Nie mam ochoty na sex i jest mi z tym bardzo dobrze

Naprawdę.. pisze bez żadnej ściemy od okołu miesiąca mam zajebiście niskie libido, w ogóle nie myśle o seksie, nie mam na niego ochoty, nie jestem napalony i nie myśle o kobietach i wiecie co? to jest wspaniałe.. pisze naprawde serio mam dziewczyne.. zeby nie bylo, ze jestem zdesperowany i pierdole głupoty ruchne ją raz w tygodniu tylko po to aby jej zrobić dobrze i to wszystko zycie z niskim libido jest o wiele piękniejsze, moge sie skupić na sobie i nie mysle o tych durnych kobietach i seksie a kiedy zawsze mialem wysokie libido to nie moglem sie na niczym skupić, ciągle chcialem uprawiac sex i ciągle walilem konia teraz moje zycie jest o wiele wiele lepsze:) chcialbym aby juz takie libido mi zostalo na zawsze

a co zrobiłeś że ci spadło libido ? bo też bym tak chciał

wiesz co.. w sumie nic konkretnego nie robiłem może ma to związek z tym, że dużo trenuje obecnie (5x w tygodniu), ale wcześniej też zdarzał mi się tak intensywny tryb a libido i tak było duże, hmm.. jakoś tak samo z siebie :) i jest to rewelacyjne, mówie absolutnie szczerze

jak zejdzjesz z cykló bromowego to ci pszejdzie ;)

a twojej dziewczynie nie przeszkadza że tak rzadko ja ruchasz ?

noo... dr Zygmunt Bronz nikt inny ...

zycie z małym libido jest o wiele piękniejsze wbrew pozorom niż z dużym, taka prawda

tez mam czasem niskie libido np przez 2 tyg i wcale nie jest zle przynajmniej nie mysle o glupotach:D

obciąłem kutasa to dlatego, ale i tak był maly więc mała strata :)

"zycie z małym libido jest o wiele piękniejsze wbrew pozorom niż z dużym, taka prawda" bendem bronil zaciekle twojego prawa do wlasnej eztetyki oile poswolisz mi na wlasnom estetyke .

a ja mam takie libido odkąd biore antydepresanty czyli od około 8 lat :)

"a ja mam takie libido odkąd biore antydepresanty czyli od około 8 lat"proza-k rzycia ;)

nie witać ,czyba siem gdziez logowac :(

23

nie brałem

na klate lepiej phać