Start 03.10, kto zaczyna?

Zapraszam wszystkich którzy chcą poczuć sie lepiej we własnej skórze! Moja historia zaczyna się od 92kg przy wzroście 175. W lutym br zaczęłam diete ŻP (źreć połowę). Kilogramy bardzo szybko leciały. Moim celem, który jak sądziłam nie jest do osiągnięcia to 76 kg. I mimo małej wiary w czerwcu osiągnełam go. Największym błędem jaki popełniłam było zaprzestanie odchudzania. Teraz jest ciężko znów wrócić do tamtych nawyków. Postanowiłam sobie, że do świąt będę lżejsza o 10kg. Czy ktoś ma ochotę zacząć od jutra? W kupie raźniej ;)

jaka dieta?

Źreć połowę. Regularne posiłki, więcej ruchu, zero cukrów, mniej węglowodanów. 175cm 76kg I cel: 71 II cel: 69 III cel: 66/65

Ktoś sie dołącza? :)

JA! Moja historia jest niemal identyczna jak Twoja :D W lutym zaczęłam się odchudzać. Ważyłam ok 88kg przy 168cm. Dieta Montignaca - zero chleba, zero ziemniaków, zero cukrów i co najwazniejsze CWICZENIA. W lipcu ważyłam 75 kg. Przestałam trzymać dietę. Nie powiem, że jadłam co chciasłam, ale jadłam chleb, ziemniaki, tłuste sosy, slodycze :) waga wahała się 73-76. Dziś rano 74kg. Od wczoraj wróciłam do mojej diety, chociaż dzisiaj zjadłam czekoladki :) W takim razie od jutro ściśle trzymam dietę. A dzisiaj, kto wie, może nawet poćwiczę :p

Super, że ktoś się odezwał :) Ja dziś lecę na zakupy i od jutra zaczynam/y walkę ze zbędnymi kilogramami. Ćwiczenia także od jutra. Proponuje A6W :) Co wy na to?

Gdzieś czytałam,że tego nie polecają... hmm... Ja robie aerobic z Mel B. Sciagnelam z internetu wlączam i cwicze :) albo stepper :)

dziewczyny a jakbyście konretnie powiedziały co wykluczacie z jedzenia? :) Chciałabym też zacząc :)

Jeżeli wykonuje się je w odpowiedni sposób nie zaszkodzą - jak wszystkie inne :) Ja chcę tego spróbować, bo widziałam u nie jednej osoby efekty i są rewelacyjne. Do tego 3 razy w tygodniu ćwiczenia z Ewą Chodakowską, mam na płycie :)

Jeżeli chodzi o mnie to wykluczam: słodkie i słone przekąski, smażone np piersi z kurczaka, piwo, białe makarony i ryże, zamiast tych pełnoziarniste, "robocze obiady" i jedzenie "na mieście", jedzenie po 18/19 - nigdy nie wiadomo co przyniesie dzień dlatego podałam dwie godziny, przejedzenie - będę wstawać od stołu z uczuciem lekkiego niedosytu.

Stokrotka polna napisz coś o sobie :)

Wykluczam całkowicie białe pieczywo, słodycze, wgle cukry, ziemniaki i inne tego typu przystawki, alkohol...

komfacela to jak wygląda Twój jadłospis na 1 dzień?

Ja także wykluczam białe pieczywo.

Część Wam! Dołączam się. Mam do schudnięcia jakieś 6 kilo. Ważę 62,5 kilo. Odchudzałam się przez 2 tygodnie i osiągnęłam wagę 61 kilo, ale od piątku znowu się objadam. :/ Od właśnie tej chwili zamierzam wziąć się w garść i zrezygnować z pieczywa i ziemniaków! :)

Cieszę się, że kolejna kobitka dołącza się do nas :) Jak już pisałam: w kupie siła :) Zachęcam do dzielenia sie swoimi osiągnięciami, przepisami, jadłospisami, ćwiczeniami :)

Ja też ćwicze z Mel B, ale ćwiczeń na brzuch prawie nie daję rady i po każdej minucie robię 3 minuty przerwy. :P No może dojdę do wprawy....

Jestem pewna, że dojdziesz do wprawy :) Tymczasem dobranoc, życze sobie i oczywiście wam jak najlepszych rezultatów. Jestem pełna nadzieji ;)

Ja również życzę Wam dobranoc! :)

Witajcie, moje dietowanie trwa już lekko ponad miesiąc, przez ten czas udało mi się pozbyć kilku kg-szczegóły w stopce, udzielam sie na kilku topikach jeśli tylko mam coś do powiedzenia ;) także chętnie dołączę i do Was. mam do zrzucenia jeszcze kilka kg i ostro chce się za to wziąć od jutra, bo przez ostatni weekend troszkę sobie pofolgowałam , a poniedziałek i wtorek było zajadanie problemów:/ plan ogólnie wygląda tak MŻ, dużo wody, ćwiczenia, a do tego jeszcze trening silnej woli:) trzymam za siebie i za Was kciuki mocno mocno:)

moj jadłospis... 1. śniadanie / kolacja tez moze byc, bez roznicy (jedno do wyboru) - 2 jajka na miękko - 2 jajka z majonezem - 2 łyżki płatków owsianych górskich + 2 łyżki otrębów + 250ml mleka - ew chleb żytni z wedliną, pomidorem, nabialem, itp - śledź - owoce - jogurty, serki, twarożki 2. obiad - udko + warzywa - rosół bez makaronu tylko z wdrobionym mięsem - rzadkie zupy Z Mel B xzrobieę cwiczenia na brzuch, ale nie zrobię jej "pompek" i ćwiczen na łokciach... O ile o tych samych cwiczeniach mowimy

witam dziewczynki? jak tam postanowienia i jak zapowiada sie pierwszy dzien dietki? u mnie juz 3 dzien:)

no u mmie , masakra zjadlam 3 kromki jasnego pieczywa z szynka tradycyjna i potem 2 batony lion , wiem z eteraz jestem pojedzona i dlugo nic nie zjem ,, ale znowu mi nie wyszlo jestem na siebie zła

zamiast dieta ja obzarstwo,

dreszka a od kedy jestes an diecie ze taki kryzys cie dopadł? moze masz dietke zle skonstruowana albo zajadasz smutki?? napisz cos wiecej

witaj autorko=) witajcie dziewczyny=) odchudzam sie już jakiś czas=) i to nie jest mój pierwszy raz=) mój cel to 60 kg bo uważam ze przy takiej wadze wyglądam już ok=) a wiem bo 2 lata temu tyle ważyłam=) pojawiły sie problemy ze zdrowiem=) obecnie się lecze i mam problemy z utrzymaniem wagi=((( nie mam już tez silnej woli=) licze na to ze mi pomożecie wytrzymac.....mogę do was dołączyć?????=)

nie bede czesto pisała=0 myśle ze raz na dzień bo mam dziwne zmiany w pracy=) dzisiaj zjadłam 2 kromki żytniego chleba taki małe z wedlina z indyka i 1/2 pomidora=) mam na 12 do pracy to napisze jak bede siedziała uż za biurkiem=)

dreszka To, że zjadłaś coś ponad program nie oznacza wcale, że nie uda Ci się osiągnąć postawionego celu. Głowa do góry! Jeżeli już zrzuciłaś kilka kilo to potraktuj to jako rodzaj "nagrody". Wiem, że patrząc w ten sposób nasza psychika będzie reagowała na każdy "skok w bok" w ten sposób. Dlatego postanów sobie, że to ostatni raz i się nie poddawaj. Od tej pory rodzajem "nagrody" ustal sobie kupno fajnej bluzki czy wyjście do kina. Bo dieta to przedewszystkim zmiana duchowa. Trzymam kciuki. Napisz coś więcej o sobie :) mamba22 Pewnie, że możesz dołączyć! :) Przed Tobą tyle samo kg co przedemną ;)

Moje śniadanie: jogurt naturalny z zawartością tł. poniżej 3% 2 stołowe łyżki musli Myślę nad obiadem :)

Hmm... pracuje w biurze w firmie przewozowej=) własnie jestem w pracy teraz od 12-20=) mam 22 lata=) i źle mi ze swoim ciałem dlatego sie odchudzam=)