JAJKO SADZONE-PYTANIE!

Dziewczyny, napiszcie mi jak rozbić jajko na patelni,żeby zachowało ładny kształt i żółtobyło całe? Pytam, bo mi się zawsze jakoś tak rozlezie, rozpłynie i przez to żółtko mi się ścina, a ja lubie płynne.

*żółtko było

najlepiej to zrobić powoli a jak masz problem to rozbij na talerzyk i dopiero wrzuć na patelnię

dzięki Sawa:) wypróbuje Twoja metodę:) ma ktos jeszcze jakies pomysły?

Bo musisz rozbić delikatnie na mocno rozgrzaną patelnię- wtedy od razu się ścina i nie zdąży się rozpłynąć :)

dzieki Polly:) czyli jest jedna metoda:) muszę przyznać, że ja zawsze szybko rozbijałam i nie zawsze patelnia była full gorąca:) no ale teraz juz wiem,jak sie to powinno robić:) Dzięki dziewczyny

bierzesz jajko, stukasz nim o blat, tak żeby rozbiło się w połowie, chwytasz je dwoma rękami i delikatnie rozłupujesz skorupkę na dwa - tuż nad patelnią chwyć jajko pewnie trzema palcami i zdecydowanym ruchem, nadgarstek wyprostowany, stukasz nim nie bardzo słabo o blat, wystarczy raz, nie stukaj kilka razy, bo skorupka się pokruszy i wpadnie z jajkiem na patelnię - po stuknięciu zobaczysz długie pęknięcie, wystarczy już potem tylko rozłupać jajko wzdłuż tego pęknięcia jeżeli nie masz wprawy, to rozbij jajko na talerzyk albo do niewielkiej miseczki poszukaj na youtube filmiku pt. "jak rozbić jajko" albo "how to crack an egg" jeżeli żółtko się rozpłynie, to zamiast sadzonego zrób jajecznicę i spróbuj następnym razem ;) praktyka czyni mistrza, przy większej wprawie będziesz rozbijała jajka jedną ręką

no i tak, jak ktoś wcześniej napisał - jajko wbijasz na mocno rozgrzaną patelnię i wtedy dopiero zmniejszasz ogień i czekasz, aż białko się zetnie wtedy nie ma szans, żeby za bardzo się rozpłynęło a jeżeli chcesz mieć idealnie okrągłe, to są specjalne krążki, które kładzie się na patelni i do których wbija się jajko

Jak jajko będzie niezbyt świeże to i tak nie wyjdzie. Musi być najwyżej kilkudniowe. A w sklepach takie ciężko dostać.

no to nie wiem, w jakich Ty sklepach kupujesz ;) ale ja kupuję i w supermarketach i w lokalnych małych sklepikach i jajka sadzone zawsze mi wychodzą

Mnie się rozlewa jak się zapomnę i mam gest, tzn. trzepnę mocno o patelnię lub rozbiję nożem. Na sadzone to trzeba z wyczuciem :) no i mocno rozgrzana patelnia.

Są takie specjalne patelnie do smażenia jajek: http://www.emalia.pl/product/show/365100/naczynie-kuchenne-patelnia-olkuska-tradycja-do-jaj-sr-24-cm-emalia-olkusz-patelnie Ja na niej robię jeszcze takie małe naleśniczki :D Polecam!

nasze matki i babcie gotowały ciasta, mięsiwa, torty, sosy i inne frykasy a teraz kobiety nie umieją porządnie usmażyć jajka. nic tylko sobie w łeb strzelić w tych nowoczesnych czasach :(

http://www.zlotewyprzedaze.pl/produkt/zestaw-3w1-domo-clip/289789 - nawet takie cuda się zdarzają, na sześć jajek naraz;) Taka malutka patelenka jest idealna, bo białko się nie rozlewa za bardzo, więc zetnie się równomiernie na całej grubości (jak jest bardzo cienko rozlane na dużej powierzchni, a ogień zbyt duży, to może się spalić od spodu i będzie niezjadliwe), a żółtko zostanie na miękko.

hehe dokładnie Dave_Gahan ! ale taką patelnie co ma karmelowazjawa chętbie sobie zakupię, jestem perfekcjonistką i moje nalesniczki też muszą być perfekcyjne :D