Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka tu

świat oszalał

Polecane posty

Gość Przyszly projektant gier
malo jeszcze wiesz o swiecie dzieciaku. ciekawe czy tez tak bedziesz mowil jak bedziesz starym dziadem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszly projektant gier
jeszcze sie zdziwisz głupcze hahahahahhahahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenka323232
Absolutnie zgadzam się z Anonimowo. Zobaczcie,ci wszyscy znani i sławni ludzie,mają kupę pieniędzy,rozgłos ,popularność a są tak bardzo osamotnieni i nieszczęśliwi.Ćpają,piją ,rozwodzą się a mimo to nie odnajdują szczęścia,czasem po prostu popełniają samobójstwa. Takie pojmowanie i praktykowanie materialistycznie życia nie jest źródłem szczęścia,a wręcz przeciwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale nieszczęśliwi i rozwodzący sie są również ludzie bez pieniędzy . Więć posiadanie albo nie posiadanie pieniędzy nie jest wyznacznikiem np . trwałości małżeństwa czy ogólnie pojętego szczęścia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszly projektant gier
ty glupi dzieciaku gdy pisalem ze jeszcze sie zdziwisz chodzilo mi o to ostatnie ze nigdy nie bedziesz starym dziadem. naucz sie czytac ze zrozumieniem cymbale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anonimowo123654
"ale nieszczęśliwi i rozwodzący sie są również ludzie bez pieniędzy" Ale ci ludzie również rozwodzą się z powodów finansowych tyle ze narzekają na ich brak. Spójrz wszystkie możliwe problemy jakie dotykają ludzi mają materialne podłoże. A to rozwód z braku kasy bo któryś z partnerów "Chciałby więcej" a drugi go hamuje bo np wydaje. Albo mąż nie ma ochoty na seks i szuka u innego bo też chciała by mieć więcej takiej przyjemności niż dostaje. Albo zwyczajnie facet jest zazdrosny o jej byłych i dochodzi do rozwodu. Zobacz bod wszystkimi tragediami kryje się albo seks albo pieniądze. A wszystkie izmy (alkoholizm, narkomanizm, skeksoholizm itd itp.) są wynikiem problemów nie radzenia sobie z problemami najczęściej osobistymi w których jedno z tych dwóch jest zapalnikiem a popadanie w coś jest efektem końcowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spójrz wszystkie możliwe problemy jakie dotykają ludzi mają materialne podłoże absolutnie sie nie zgodzę . Być może dotyczy to grupy wybitnych materialistów , którzy wszystko przeliczają na pieniądze , ale większość kłopotów w małżeństwach bierze sie z braku komunikacji i kompromisu .Forsa lub jej brak jest elementem drugoplanowym , o ile oczywiście mówimy o ludziach choć średnio rozgarniętych emocjonalnie a nie ludziach obliczających " ile naprawdę kosztuje dziecko i czy mnie na nie stać " .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i o ile " dawne czasy "są krytykowane za kurczowo tyrzymanie isę zlożonych ślubów i wyliczanie jakich to nieszczęść były te śluby przyczyną to czasy współczesne wcale nie przyniosły poprawy - jesteśmy wolni , dorośli ' testujemy " sie na wszystkich możliwych poziomach znajomości a i tak z zazdrościa słuchamy ,ze dawniej małżeństwa trwały do śmierci . Dlaczgo ? czyżby nasi dizadkowie posiedli jakąś tajemnicę szczęścliwego małżeństwa , której my jeszcze nei odkryliśmy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anonimowo123654
allium - mówisz o braku komunikacji i kompromisów. A z czego to wynika? Słyszałem nie raz o rozwodach z powodu nie dopasowania charakterów i tu pytanie to na co te osoby patrzyły przed ślubem? Nie mówię tylko o pieniądzach bo materializm nie tyczy się tylko ich to ogólnie pojęci "Mieć" W tym "Mieć" można znaleźć dużo znaczeń w tym np "mieć dobry seks" I tak też się historia toczy. Dwoje młodych ludzi spotyka się ze sobą zafascynowani swoimi zaletami, Ona jest piękna jak anioł, on jest przystojny jak jakiś aktor. Do tego ma dobrą pracę i mogą pozwolić sobie na wyjazdy ona jest świetną kochanką Normalnie związek idealny. Więc biorą ze sobą ślub po ślubie okazuje się że oprócz zalet istniej również wady i już ona ma ciche dni, on nie chce jej słuchać. Ona była taka dobra w te klocki a po ślubie nie ma ochoty, albo on stracił pracę i popada w alkoholizm bo zamiast słów wsparcia słyszy żale "jak my spłacimy ten kredyt" I komunikacja małżeńska pada. Każde z nich skupiało się na tym by mieć jak najlepszego partnera i jak najwięcej korzyści w związku. I albo te korzyści są rozumiane jako dobry seks, pociągający partner itd. albo do finansów typu gdzie mogą sobie pojechać, na co pozwolić. Dla mnie lekarstwem jest skupić się tylko na wadach i problemach partnera przed ślubem i jeżeli jest się w stanie je znieść to wtedy go zawrzeć. By zaletami i wszystkim co w nim dobre cieszyć się już po i to jest klucz do udanego związku. A jak przyjrzysz się dokładniej i przeanalizujesz dla czego jest brak komunikacji i kompromisów to zobaczysz że wszyscy skupili się na Mieć mając nadzieję że to będzie zawsze albo że będzie można Mieć jeszcze więcej i stąd te problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anonimowo123654
Wytłumacz mi taką sytuację której nie byłem w stanie pojąć przez całe życie. Pewien Pan/Pani mówi ze należy przetestować partnera przed ślubem by nie brać kota w worku. Ja rozumiem sprzęt AGD się testuje ale partnera? I co jak się będą docierać we wszystkich strefach życia będą jak dwie połówki jabłka a partner się w tej jednej strefie nie sprawdzi to ślubu nie będzie? Zrezygnują z miłości swojego życia tylko dla dobrego seksu? No czym to jest pokierowane? Dobrem drugiej osoby czy samego siebie czyli znowu mamy "Mieć" -dobry seks Kolejne co mnie bawi byle dziewczyna/chłopak/ nie byli dziewicą/prawiczkiem. I jakie to ma znaczenie? Nikt nie rodził się gwiazdą porno albo Don Juanem każdy się uczył, każdy moze być kochankiem idealnym o ile się poświęci mu czas i serce. Ale nie każdy woli na gotowca. I tak jak powiedziałem wyżej seks albo pieniądze zawsze chodzi o jedno z dwóch. A jeszcze taki PS odnośnie tej ostatniej sytuacji. Jeżeli X chłopak/dziewczyna mieli przed sobą kilku partnerów seksualnych a wiadomo że każdy jest inny ma inny temperament inne umiejętności to tu komplikujemy sobie całe życie. Np Kasia była wspaniała w seksie klasczyny, Marta w oralny, Basia w analny, a na koniec przyjdzie mi się ożenić z Olą i co się dzieje? Ola może nie chcieć bądź nie potrafić tego co potrafiły jej poprzedniczki, a z czasem zaczyna tego człowiekowi brakować i co teraz? Zdradzić? czy męczyć się przez resztę życia rezygnując z tych przyjemności? To jest głód doznań które miało się wcześniej a z których być moze przyjdzie zrezygnować. I na tej płaszczyźnie zaczną się kolejne braki gdy jednemu z partnerów zacznie czegoś brakować i zaczną się ciche dni. I znów Seks albo pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mimo , że ogólnie zgadam sie ze stwierdzeniem ,że współczesny świat " na doopie się opiera " to nie znaczy zę uważam ,że tak powinno być. Opisujesz swoje przykłady tylko w perspektywie seksu a przecież małżeństwo to nie tylko seks . Powiedziałabym nawet ,że seks w po jakimś czasie traci swoją siłę , co nie znaczy ,że jest bez znaczenia . Jednak demonizowanie go i postrzeganie rzeczywistości tylko przez jego pryzmat nikogo do niczego dobrego nie doprowadziło . I właśnie a prawdę ,że po jakimś czasie wszystko sie zmienia i to trudno jest zaakceptować ludiom młodym , niedojrzałym , którzy pochopnie wiążą sie małżeństwem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anonimowo123654
allium -nie widzę małżeństwa w kategorii seksu podałem tylko przykłady. Chodziło mi że dwie najbardziej niszczące siły w życiu człowieka to seks i pieniądze jeżeli nie są kontrolowane i biorą górę nad rozumem. Swoją drogą nie uważam seksu za zło o ile ma za zadanie umacniać więź a nie dzielić ludzi. Po coś nam został dany ale nikt mi nie wmówi że został dany po to by zaspokajać własne egoistyczne potrzeby. A tak jest dziś traktowany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×