Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość elka felka

Podajecie dziecku melko mm, pozostałe z wcześnejszego karmienia?

Polecane posty

Gość ikjuuikjhjuhgyujhgyj
Autorko ja karmiłam dziecko zgodnie z tabela żywienia w pierwszych miesiacach,patrzyłam w internecie na schemat karmienia noworodka i systematycznie zwiekszałam porcje mleka i nie dawałam dziecku mleka ile zje. to znaczy nie robiłam ,,więcej bo może zje więcej,, ale skoro karmiłam z butli co 3 godziny to trzymałam sie tych małych ilosci jakie ma jeśc.Moje dziecko pieknie jadło,nie zostawiało nic.Dla tego nie rozumiem jak ie ilosci mleka robisz? Miesięczniak NIE ZJADA PÓŁ BUTELKI.30 ml ? 60 ? juz nawet nie pamiętam ile jadło na początku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morela z puszki
No to pięknie, że Twoje dziecko pięknie jadło, ale ja mam dokładnie taki sam problem jak autorka. Może, gdyby moja pociecha jadła regularnie co 3 godziny, to te 120 (6 tydzień) byłoby na styk. Ale jada różnie. W dzień zależy na ile ma ochotę. Raz na jedno karmienie 120 jest mu mało i musze dorobić jeszcze 30, bo jest marudny, a na następne karmienie nawet 90 to jest za dużo. Loteria. A w nocy, jak zaśnie o 20, wstaje o 4-5 i zjada nawet 160-170. Nie patrzę na żadne tabele karmienia, daje butelkę kiedy zgłodnieje. Raz to jest co 2 godziny, raz co 4. I też - raz dorabiam, raz wylewam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrrrrrrr
mamuski kobieta tylko zapytala, a wiekszosc z was juz epiteami rzuca, nie potraficie sie udzielac w dyskusji bez obrzucania kogos blotem, jaki przyklad dajecie swoim dzieciom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W zyciu nie podalam mleka po godzinie. czasami w nocy maly sie budzi wiec ide robic jedzenie poczym wracam a on spi. wiec odstawiam i jak sie obudzi ponownie pozniej niz 1 h to wylewam. ym badziej ze to mleko potem sie straca. przechorzi mysl ze zal wylewac ale taki sam zal mam do kazdego marnotrawienia jedzenia. podawanie zlewek to paranoja. Mleko juz pite ma potem w butelce bakterie ze sliny ktore sie rozkladaja mnoza etc. Co do oliwki to nie kumam zjebow od pediatry. oliwka na pewnodziecku zdrowemu nie szkodzi bo niby jak? Pól cam zmienic lekarza na bardziej zyciowego. ja kapie w emolium a potem oliwkuje johnsonem z lawenda ho maly to uwielbia i robie przy tym masaz. gdzie tu jest cos niezdrowego? Niby powielam dajac emolium i oliwke ale skora jest baaardzo ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Morela - sprobuj wprowadzic rytm i regularne odstepy co 3h. po kilku dniach dziecko przyzwyczai sie do ilosci i por jedzenia. tez na poczatku mialam wolna amerykqnke i karmilam butla na zadanie ale to jest dobre dla karmiscych piersia bo nie wiedza ile zjadlo. spojrz na tabele zywienia i przyzwyczaj dzicko do takiej ilosci. przy regularnych porach jedzenia jeslli nie jest wybitnie duze to powinno zjadac 80-90% butli. jesli chce wiecej i wiecej to warto zastanowic sie czy to nie potrzeba ssania jednak bo inaczej bardzo latwo przekarmic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do sloicskow sie nie zgodze. jak poczatkowo wprowadza sie pokarm to tylko kilka lyzeczek wiec ja te kilka lyzeczek wkladalam do miseczki i podgrzewalam a reszta do lodowki na nast dzien. dopiero potem wyrzucalam. z reszta tak jest tez na opakowaniu. dopiero teraz gdy zjada calosc to caly podgrzewam i jak nie zje to do kosza bo juz jedzenie mialo stycznosc z obsliniona lyzeczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak jeszcze podawalm dziecku mm to nigdy mm nie wylewalam tylko dorabialam nowe i dziecku nigdy nic nie bylo. Nie wierze w to zeby mm trzymane po wypiciu w lodowce juz bylo nie do wypicia ze wgledu na bakterie. To tylko chwyt producenta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pampelluna
Czytalam tylko pierwszych kilka wypowiedzi,wiec moze mam nieaktualne dane,no ale nic. Malutkiemu dziecku,tak do pol roku,nie dawalabym mleka ,ktore zostalo -bo pogrzewac nie podgrzewa sie dwa razy. Ale starszy niemowlak moze wypic i mleko w temp pokojowej,wiec tak ze 2 h mleko stalo w butelce i jak mala sie jednak zdecydowala troche dowalic,to dawalam to. Ale wiecej czasu to juz nie. No i jak mowilam -jakbym chciala dac cieple,to tylko i wylacznie swieze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagoda A jeśli zrobisz sobie gorący kubek i go nie wypijesz, a za 3-4 godziny znów najdzie cię ochota, to dorobisz sobie nowy do tego który ci został ? Smacznego w takim razie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k6ir6i6e7i9e67e3
zaznaczam-nie czytalam calej dyskusji. a wiec moje dwuletnie dziecko wypilo ostatnio mm z dnia poprzedniego, schowala gdzies w pokoju butelke z niewypitym mlekiem, a ja nie zylam. a na drugi dzien przyniosla mi pusta butelkę- z buzi aż serem zalatywalo. I............nic, komplnie nic jej nie bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przysięgam!
że na oddziale noworodków podawano mieszanki rozrabiane do 4dni przed podaniem do spożycia-takie które juz były napoczęte też. Nigdy nikt się nie zatruł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przysięgam!
Ja osobiście podaje na drugi dzień ale tylko takie którego nie piła choć takie które piła tez mi się zdarzało. Wszystko przez lekarzy pracujących na oddziale którzy panikę wybili mi ze łba poprostu. Ich o to obwiniam. Natomiast czy to rzeczywiście szkodzi-musiałabym mieć to potwierdzone badaniami bo tak to nie wiem. Na świecie żyją ludzie którzy mają florę bakteryjną bardziej zbliżoną do waranów z komodo, niz nas tu piszących;D i żyją nie wiedząc że można chorować na choroby na które my cierpimy. Będąc na egzotycznych wakacjach czasami przechadzamy się po okolicy i widzimy stragany z żywnością-miejscowi ją jedzą i żyją my padlibyśmy na miejscu próbując czegoś jedynie językiem. Przesadne jest obawianie sie bakteri które są również naszymi sprzymierzeńcami. Wiecie na jakie bakterie potrafi uodpornić sie dziecko do 3 roku życia? Gronkowca naprzykład!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przysięgam!
3lata to taki sądny wiek dla dziecka Bo wtedy zamyka sie czas wykrztałcania układu immunologicznego Jeśłi do tego czasu udało nam sie dziecka nie traktować antybiotykiem czy szczepionka,zbyt czystym chowaniem i żyje to możemy sobie pogratulować bo właśnie nasze dziecko osiągneło wiek w którym z naszą pomocą wypracowało sobie solidną odporność i prawdopodobnie nie będzie w życiu borykało się z infekcjami alergią i innymi przypadłościami cywilizacyjnymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przysięgam!
Szkoda że ja tak późno sie o tym wszystkim dowiedziałam Jeżeli kiedyś będe miała kolejne dzieci to będą zdrowsze o ile tylko urodzą się zdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przysięgam!
Od kilku lat koresponduje z lekarzem który prowadzi nieustanne badania jest cenionym naukowcem i dowiaduję sie od niego bardzo ciekawych i zaskakujących faktów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem co to za szpital... u nas mleko bylo w oryginalnych butelkach 90ml. I mam pewnosc ze zawsze byly wylewane po niewypiciu a. utelki brane do sterylizacji zeby potem dawac je mamom odciagajacym swoje mleko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i???
to co córka nie wypije wylewam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×