jest tu jakaś która nie ma przyjaciół...

znajomych a ma faceta? :o

Nie mam przyjaciół, mam niewielu znajomych. A faceta już prawie nie mam.

czyli ma już cały świat - facet i reszta niepotrzebna

wszystkie mamy

A ja nie mam przyjaciół, nie mam znajomych i nie mam faceta:( MASAKRA:(:(:(

no to żałuj i biegiem złap pierwszego lepszego - będziesz wtedy miała cały świat

Ale ja wcale nie chcę być z pierwszym lepszym i nie będę wtedy miała całego świata.

Ja nie mam przyjaciol. Mam dwie kolezanki. Ale przyjaciol nie mam. Nie wiem co we mnie jest takego, ale ludzie mnie nie lubia. Czesto sieja o mnie jakies ploty. nawet ci co mnie nie znaja maja juz o mnie wyrobione zdanie. A ja nikomu nic nie zawinilam. I staram sie byc dobra osoba. Zauwazylam jeszcze, ze czesto czym bardziel lgniesz do ludzi, tym bardziej oni uciekaja. A im czesciej ich olewasz, tym ardziej oni sie narzucaja.

No wlasnie, a faceta mam,

"Zauwazylam jeszcze, ze czesto czym bardziel lgniesz do ludzi, tym bardziej oni uciekaja. A im czesciej ich olewasz, tym ardziej oni sie narzucaja" To jak się narzucają to wtedy ty też ucieknij. Niech mają za swoje.

to idealny układ