Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość njuunjn

czy mozna się nie angażować w układzie FF?

Polecane posty

Gość njuunjn

czy jest to mozliwe? w sytuacji, gdy jest to luzny układ, FF, ale przeciez spedzamy ze soba czas, chodzimy do knajp, na imprezy, przeciez to nie tylko sciaganie majtek przed sobą. Czy mozna zupełnie bez emocji traktować drugą osobę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czkawkuję :)
to raczej trudne i niemożliwe 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgjk
naprawde mozna traktowac ludzi bez emocji- np sasiadow kolegow z pracy a nawet tych do seksu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damianooo
oczywiscie ze mozna, przeciez jak maz ma kochanke, to jest to cos podobnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajlaja
Nie,nie mozna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajlaja
Relacja maz-kochanka tez predzej czy pozniej generuje uczucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgjk
ja moge-ludzie to dla mnie kupa gówna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniokradek
przecież nawet kolegę lubisz lub nie o kochance już nawet nie wspomnę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damianooo
mialem swego czasu kochanke i jakos uczucia to nie wygenerowalo, jesli tam powstaje uczucie to zazwyczaj ze strony kobiety, a nie faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość peter.bialystok
przy FF chodzicie po knajpach? FF polega na bzykaniu sie, a nie chodzeniu do kina na film co ty robisz najlepszego? rozkochasz jego albo siebie i bedzie problem ja sam mieszkam i FF mam od 8 lat polega u mnie to na tym, ze panny do mnie wpadaja 3-4 razy w tygodniu, wino, rozmowa, sex i narazie zadne tam spacery rowery kina czy inne duperele zero angazowania sie jak mi FF przyjaciolka mowi ze poznala kogos i chyba bedzie cos powaznego to jej mowie "spier..." w takiim razie i szukam nastepnej FF

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njuunjn
ok, to na razie opinie pół na pół. byłam w takim układzie, nie do końca swiadoma tego. zastanawiam się, czy facet coś do mnie czuł (bo naiwnie tak mi sie wydawało), czy jednak kompletnie nic, bo przeszkadzało mu chyba, ze zbyt sie zangazowałam w naszą znajomosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kundzia :)
moze niektórzy potrafia ale raczej tylko ci którzy maja jakiś defekt psychiczny lub emocjonalny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njuunjn
peter, to moze zle to nazwałam. tak, u nas były spotykania, knajpy, piwo. nie tylko sex.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njuunjn
damianooo, kochankę, czyli byłes w innym związku a ta panna była na boku, tak? i była ci zupełnie obojętna, tzn na tej zasadzie, ze jakby jednego dnia ci powiedziala "czesc", to olałbys to, tzn nie odczuwałbys zadnej straty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damianooo
jestem zonaty, to byl typowy romans z doskoku, nie traktowalem tego jako uczucia i w ogole nie rozwazalem ani przez moment mozliwosci odejscia od zony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość peter.bialystok
njuunjn jezeli byly wspolne wypaday na miasto, piwo, rozmowy, knajpy to boje sie ze to nie FF ale zanosi mi sie na zwiazek w takim przypadku FF ze strony faceta polega na tym ze ma czas tylko na sex z ta kobieta skoro on ma czas na robienie innych rzeczy z toba, skoro mu sie to podoba, to juz nie jest FF trza sie zareczac i zenic :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lordkoks_
oczywiscie ze sie da fuck frend to jak nazwa wskazuje przyjaciele z bonusem (plus bzykanie) wiec mozna sie spotykac rozmawiac czy chodzic po knajpach ogladac razem filmy czy spacerowac, mozna sie nie zakochac ale jezeli z gory ustalimy reguly na samym poczatku tak zeby nie bylo niejasnosci, jezeli macie wszystko razem na wstepie wyjasnione to sa duze szanse ze nikt sie w sobie nie zakocha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njuunjn
peter, "skoro on ma czas na robienie innych rzeczy z toba, skoro mu sie to podoba, to juz nie jest FF trza sie zareczac i zenic " pytam poważnie. nie o zareczanie chodzi. ale jesli nie FF, to co to jest? a wiem, ze on nie chce "zwiazku".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajlaja
Ze strony kobiety w takich ukladach zawsze jakies uczucie jest.Ze strony mezczyzny tez bywa. I nie zgodze sie, ze w relacji FF nie ma mowy o kinie i takich tam. Ludzie moga nie chciec zobowiazan, wspolnych problemow ale moga sie lubic i chciec spedzac ze soba czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajlaja
Lordkoks-nie ma w zyciu nic pewnego. Ustalenia nic nie znacza.Mozna sobie ustalic jakas szczerosc ale nie to, ze sie nie zakochasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damianooo
jesli ktos potrafi oddzielic uczucia od seksu, a wiekszosc facetow potrafi to bedzie wszystko w porzadku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panoptikum
tyle odcieni uczuć jest między ludzmi ile kolorów na świecie nie wszystkie relacje międzyludzkie da się określic i zweryfikować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajlaja
Damianoo...zgoda,wiekszosc potrafi ale i takim zdarza sie zakochac. Poza tym nie mowa o jednej stronie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damianooo
ja mowie jako facet, nie wiem jak do tego podchodza kobiety, ale moj kolega jest w takim ukladzie, trwa to juz ponad rok i sladow zakochania tam nie widze, chodza co jakis czas razem na imprezy, uprawiaja seks, ale nie jest to zwiazek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowego dnia
ustalac to można listę zakupów a nie uczucia lub ich brak między ludzmi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lordkoks_
spojrzcie tak... masz kolege/kolezanke ktorego/ktora lubisz ? aa no masz a czy do tego miales/mialas ochote spedzic z nim/nia przygodny seks ? a no na bank nie raz, ale czy chciales/chcialas sie z nim/nia wiazac ? tu juz na bank nie koniecznie a wiec.... suprise da sie z kims przyjaznic bzykac i niemyslec zeby sie zwiazac na stale, napewno ja tak jak i wy macie kogos na oku z kim utrzymujecie przyjacielskie kontakt i chetnie byscie sie bzyknely/bzykneli nie majac w perspektywie wiazania sie na stale z ta osoba jezeli tylko nie zepsuje to przyjazni wiec sie kurwa da tylko a) nie kazdy sie do tego nadaje zwlaszcza jezeli nam sie na tyle ta osoba podoba ze przed ukladem ff chcielibyscie sie zwiazac z nia b)trzeba sobie wszystko na samym poczatku powiedziec jasno zeby niebylo zadnych niejasnosci i niedomowien ktore mogly by w ktorejs glowie kielkowac w niewlasciwa strone c) nie spedzac ze soba nonstop czasu i kazdy powinien zyc wlasnym zyciem a nie spedzac tyle czasu ze soba ze wasze zycie polacza sie w wasze jedno wspolne mowie to z autopsji bo przezylem i zwykle ff i takie ff ktore bylo jednym wielkim niedomowieniem (panna byla niepowazna i sama nie wiedziala czego chce i juz na starcie nie mogla sie zdecydowac co do zasad co spowodowalo w niedlugim czasie wielkie fiasko)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njuunjn
lordkoks_ u nas wyglada to tak, ze spotykamy sie tak np 2 razy w tyg, sa tez wspolne imprezy, wyjscia do knajp. codziennie dzwonimy do siebie po 2-3 razy. wiem, ze on z nikim innym sie nie spotyka, ja tez nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lordkoks_
njun cos tam chyba cie kojaze, chyba kiedys cie bluzgalem tu na kafe z tego co pamietam ale raczej nie chwalilas mi sie ile masz lat :D wiec teraz najwyzsza pora ile masz lat i czego TY oczekujesz od tego ff ? bo nie do konca wiem do czego zmierzasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njuunjn
lordkoks_ :) nie kojarze zadnego bluzgania:) choc w kilku tematach ff sie owszem przewijam:) mam 31lat. a co do ukladow ff, to nie nadaje sie do tego. wczesniej czy pozniej sie angazuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajlaja
No to ja Ci powtarzam-nie ma reguly i nie jestes w stanie przewidziec jak znajomosc sie potoczy nawet po ustaleniach. Bylam w takiej relacji ze znajomym, ktory krecil mnie fizycznie i dobrze sie dogadywalismy. Na samym poczatku ustalilismy, ze raz na jakis czas bedziemy sie spotykac celem konsumpcji i ewentualnej zabawy.Ustalilismy tez,ze gdyby z jego lub mojej strony wystapilo glebsze uczucie to szczerze sie do tego przyznamy.I co?goowno, bo gosc sie zakochal i zaczal mnie bombardowac spotkaniami, kwiatami i wyznaniami. Byl ostatnia osoba , po ktorej bym sie takiej akcji spodziewala. Pozytywne uczucia wobec ff sluza sprawom lozkowym ale na milosc sie nie zaszczepisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×