Była mojego faceta była taka ładna... jak się pogodzić z tym, że ja nie jestem?

Zazdroszczę naturalnie ładnym dziewczynom. Z makijażem czy bez, nieważne w jakiej fryzurze, zawsze wyglądają super. Mogą byćnawet w dresie a i tak będą fajne. Ja natomiast zupełnie nie podobam się sobie. Mimo, że nosilam aparat i mam w miarę równe zęby, to sam uśmiech mam okropny (jestem wtedy mega brzydka :(). Na zdjęciach wiem jak sięustawićwięc wychodzęznośnie, a czasami nawet super, ale niestety nie są one odzwierciedleniem rzeczywistości. Może to głupie ale to strasznie mnie chamuje, jestem mniej pewna siebie, nie lubięjak ktośna mnie patrzy, nie lubięmówićpublicznie... nie lubięsiebie po prostu Czy ktoś tak miał i jakoś to zmienił?