Do kobiet w 7 miesiącu i nie tylko. Kurtka na jesień zime warto kupić?

Jestem w 7 miesiącu na dworze coraz zimniej a ja coraz większa i mam coraz mniej ubrań które są dobre? Nie wiem czy opłaca się kupić kurtką która ponoszę do połowy grudnia. Kobiety jak wy zaopatrujecie się w ubrania, kupujecie kurtkę na zimę?

Podnosze bo też mnie ciekawi

Ja co prawda rodziłam ciut wcześniej, ale obyło się bez kupowania kurtek. Zakładałam ciepły sweter a na to rozpiętą kurtkę i przetrwałam.

Ja też już w 7 miesiącu, też rodzę w połowie grudnia i brzuszek coraz większy. Kurtki zimowej kupować nie będę, bo nie ma sensu kupować na 2 miesiące a potem wrzucić na dno szafy. Ja kupiłam taką jesienną, odcinaną pod biustem, za tyłek w formie bombki. Jest wygodna, i spokojnie będę mogła w niej chodzić po ciąży. Jeśli na dworze jest chłodno zakładam pod nią gruby sweter i jest ok ;) no i mam nadzieję, że w listopadzie nie będziemy mieli -20 na termometrze.

Może jakiś zawiązywany płaszcz? Pracujesz jeszcze? Ogólnie dużo z domu wychodzisz?

Nie jestem już na zwolnieniu. Ale mam jeszcze siły i uwielbiam wybywać z domu. Na razie mam cieply bezrękawnik ale za pare dni bedzie mi w nim za zimno

mi ciągle jest strasznie gorąco, nosze letni płaszczy zapinam na guzik nad brzuszkiem i jest ok, czasem zakładam większą bluzę. Na zimę pożyczę coś od mamy bo ona sie lubuje w płaszczach i kurtkach więc coś na pewno znajde. Wiem też że teściowa szykuję dla mnie jakąś pelerynk

Ja rodze na poczatku grudnia i nie mam zamiaru kupowac kurtki bo to duzy wydatek,tez gruby sweter i rozpieta stara kurtka,a za te oiniadze moge kupic sobie cos szalowego po ciazy

Rodziła w grudniu. Kupiła sobie większą kurtkę,a po ciąży oddala do znajomej krawcowej,która za 30zł jej kurtkę zwęziła i jest ok.

ja sobie kupilam taki gruby dlugi cieply sweter, rodze w listopadzie i jakos szkoda mi kasy na kurtke... wole te pieniazki pzreznaczyc na dzidziusia :)

ja rok temu mialam podobna sytuacje.kupilam sobie cieple pareo.Wygodne bo do dzisiaj je uzywam mimo ze waze 15 kg mniej niz wtedy :) Pod pareo ubieralam cieply golf i nigdy nie zmarzlam.