Wkurwia mnie że muszę oddychać tym samym powietrzem co (obcy) ludzie

Brzydzi mnie to trochę że najpierw ktoś nabierze w siebie powietrze a potem ja to wdycham :O jestem zuua

też o tym myślałam :D dlatego jak mijam ludzi to staram się brać wdech wcześniej i wydychać jak już są za mną

Nigdy wcześniej się nad tym nie zastanawiałam, ale rzeczywiście nie chcę oddychać tym samym powietrzem, co kibice FC Barcelony. %-\

Po tobie brzydulo napewno bym się nie zaciągnęła!

Fanka czytałam cię czasem. i miałam rację - dzieciak z Ciebie

wasz terz-może po prostu nie znasz się na żartach?

Nie chodzi mi o ten żart, tylko że niezła prowokatorka z ciebie.a jak przyjdzie co do czego to płaczesz że fani barcy na ciebie objeżdżają

mnie też Twój żart nie śmieszy więc wybacz Nam brzydulom, ale tak już mamy

najezdzaja *

jestescie zarabisci, do tej pory nad tym sie nie zastanawialam ale teraz to mnie to obrzydza! wczesniej jak ktos ziewal lub kichal gdy przechodzilam wstrzymywalam na kilka sekund oddech i jeszcze chwile pozniej zeby upewnic sie ze tego nie wdechne hahah

krzywy brudny fak - mów za siebie

Tylko, że fani Barcy obrażają mój klub. Ja się czepiam Barcelony, gdy oni zaczynają. Właściwie ze mną jest ciekawie, bo hiszpańscy kibice tego klubu mnie nie wkurzają, za to polscy tak.

fankoi reealu jestes tylko glupia baba ktora nie ma pojecia o pilce, lecisz na przystojnych pilkarzy a zero pojecia kolejna pusta baba, zajmij sie maja w ogrodzie albo jakas ksiazka kuchenna

Ok już nie tlumacz się.zapamiętaj winny zawsze się tłumaczy co mnie obchodzą kibice barcy?kiedy w chwili obecnej sama prowokujesz.gdyby byli tutaj z nami fani tej barcy to już mielibyśmy mały meksyk :)

jvdbjfedkbkjavakdv-znasz mnie tylko z forum. Nie wiesz, czy interesuję się piłką nożną czy nie. pozdrawiam środkowym palcem-gdyby kibic Barcelony napisał o Realu, to co ja o Barcelonie, to z całą pewnością by Ci się podobało i nie tylko Tobie

pozdrawiam nie ja Cię nie nielubię. Ja się po prostu przed tobą "bronie" bo mocna suka w gębie z ciebie

w doopię mam barcę i real nie obchodzą mnie ani te kluby a tymbardziej kibice :O jest to dla mnie żałosne. było i zawsze będzie. a najgorsze jest to, że ludzie z podobną sraką w głowie jak Ty, potrafią zrobić drugiemu człowiekowi krzywdę :O w imię czego? w imię klubu są też tacy co dali by zabić siebie za "drużynę", która nie ma pojęcia o istnieniu tych wszystkich ludzi...

aha, a najlepsza obrona to atak?

Czy to nył atak z mojej strony? Nie do końca. Nikogo nie obraziłam tylko napisałam swoje zdanie. Jeżeli chodzi o kibiców Realu i Barcelony, to nie słyszałam, by w chwili obecnej się mordowali w imię klubu. W tym wypadku nienawiść jest spowodowana historią i polityką.

*był