Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kiri Domi

Studniówka, co robić? T.T

Polecane posty

Niby studniówka dopiero w styczniu a już wszędzie o tym dzwonią. A ja mam poważny problem ze znalezieniem sobie partnera i do tego nie wiem co robić. Jak na razie jest powiedziane, że nie idę, ale w każdej chwili pieniądze mogę wpłacić i na studniówkę iść. Z mojej klasy jeszcze jedna dziewczyna nie idzie. Jestem dość nieśmiała a do tego mam problemy z nawiązywaniem nowych kontaktów jeśli chodzi o facetów. Niektórych też odpycha to że mam kolczyk w dolnej wardze, w prawym kąciku. Słysze wiele komplementów, że jestem ładna, wysoka, zgrabna itp. ale jakoś chłopaka nie mogę sobie znaleźć. Po przeczytaniu kilku postów na różnych forach stwierdziłam, że może jednak powinnam pójść na ta studniówkę, naprawdę chciała bym. Nie wiem czy prosić znajome by poszukały kogoś dla mnie na ten wieczór czy nie. Dzisiaj też stwierdziłam, że jak nikogo sobie nie znajdę to pójdę sama i będę się świetnie bawić w gronie moich przyjaciół. Ale, nadal mam wątpliwości. Co według was powinnam zrobić? I ludzie, tak na poważnie, to dla mnie naprawdę jest problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamaJa2
Nie wierzę, że nie masz żadnego kolegi. A może jakiś kolega z klasy nie ma z kim iść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2234424
Też byłam sama i było bardzo fajnie :classic_cool: .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyujtyjty
ja bylam sama, i bawilam sie z kolegami ze szkoly, wytanczylam sie jak nigdy ; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmazynlowy
Proponuje Ci iść sama nie szukaj nikogo na siłę a chłopaka prędzej czy później znajdziesz na każdego w życiu czeka coś wyjątkowego wiedz o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dobra, tak szybkich odpowiedzi się nie spodziewałam, ale umocniłyście mnie tylko w decyzji, że nikogo na siłę szukać nie będę i mogę iść sama na studniówkę i bawić się na niej świetnie xD Dzięki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wspominam studniówkę bardzo sympatycznie. Zerwałam wprawdzie dwa miesiące przed nią z chłopakiem, który miał mi towarzyszyć, ale nie wyobrażałam sobie tego, że ominie mnie to wydarzenia, które było wspominane do matury... Kilka osób było bez partnerów. Bawiliśmy się zresztą wspólnie, zarówno osoby, które przyszły z parą i jak i te bezparowe. Nie zastanawiaj się! Wybierz ładną kieckę i baw się świetnie ze swoją klasą i pozostałymi studniókowiczami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza tym studniówka była doskonałą okazją do tego, że napić się z nauczycielami (wiem, że teraz inne czasy i tępią, jak diabli, ale my byliśmy już praktycznie pełnoletni). Zupełnie inaczej patrzy się później na nauczyciela historii czy księdza, który przetańczył całą noc ze wszystkimi dziewczętami... Studniówa to na prawdę fajna sprawa- nie rezygnuj z tego!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kolczyk z wargi wywal bo to naprawdę okropnie wygląda a co do faceta to równie dobrze możesz iść sama ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nakrętka od butelki
ja byłam z załatwionym i źle się czułam. Ale u mnie nie było żadnej osoby bez partnera więc gdybym poszła sama to by było jeszcze gorzej;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×