Rozwod, a podzial majatku dokladnie auto!!!

Z mezem chcemy sie rozwiesc. Podzielic sie majatkiem chcemy poza sadem. Rozwod bez orzekania o winie. Jedyny problem jest taki, ze ja chce auto ktore jest zarejestrowane na meza, umowa kupna tez na niego. I co po rozwodzie. czy w pozwie trzeba wyszczegolnic ze auto dla mnie, zebym potem mogla je spokojnie przerejestrowac na siebie?? Czy moze da sie inaczej. Wogole nie wiem jak sie za ten pozew zabrac. A maz ma to gdzies, wiec czytam na tym necie czytam i tylko pierdolca dostaje.

sie o niego, poprostu to moje auto, ja je mam, ja nim jezdze, i chce aby prawnie bylo moje.

jak sie nie zgodzi to masz problem... 2-3 lata w sadzie...

Auto w połowie jest Twoje, nie ważne czy umowa jest na męza, jest to wspólny majątek. Twój mąż powinnien przepisać swoją połowę na Ciebie .

Może komuś się przyda: http://prawocywilne.blox.pl/2012/10/Podzial-majatku-wspolnego-po-rozwodzie.html

W sadzie mozecie podpisac ugode majatkowa i wyszczegolnic co komu przypada. Nie ma znaczenia, ze w dowodzie auto jest zarejestrowane na meza, jesli kupil je juz w takcie trwania malzenstwa. Rozwodzialm sie w 2009 roku i tak wlasnie zrobilismy. Na pierwszej rozprawie sad przygotowal ugode (zgodnie z nasza propozycja z pozwu) i jest ona alacznikiem do wyroku orzekajacego rozwod bez winy. Rozwiedlismy sie na 1 rozprawie, bez prawnikow, rozprawa trwala z 40 minut w sumie. Kosztowalo to nas tyle co pozew, z tego co pamietam 300 zl. W sumie.

coś do singli :D sama prawda http://kobietatolubi.pl/obrazek.php?240

W sprawach rodzinnych warto się dogadać http://sprawy-rozwodowe.info/dlaczego-warto-zawierac-ugody-w-sprawach-rodzinnych/