Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość choroba bostońska

CHOROBA BOSTOŃSKA - plaga w przedszkolach

Polecane posty

Gość choroba bostońska

Witam, moja córka ma chorobę bostońską, którą zaraziła się w przedszkolu. Lekarz nic nie przepisał, kazał córce podawać dużo płynów i ibuprofen na wypadek gorączki. Czy któraś w was się z tą chorobą zetknęła???? I co wtedy podawałyście dzieciom, co zapisali wam lekarze? tu link do informacji o tej chorobie http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120714/POWIAT0209/120719692

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurraaa87
Nie słyszałam o tej chorobie, ale ta wysypka to na całym ciele czy tylko podeszwy stóp, dłoni usta???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choroba bostońska
u mojej córki występuje na paluszkach rąk i nóg oraz na kolanach, w ustach raczej nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas w przedszkolu to było. Wirus bostoński. Objawiało się wysypką na dłoniach i stopach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurraaa87
Dziwne, bo syn koleżanki miał w tamtym tyg właśnie podobne objawy, ( temperatura i wysypka na dłoniach i stopach) ale pediatra odesłał ich do dermatologa,dostali cutivete z tego co mówiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choroba bostońska
twoje dziecko było chore? jak sobie z tym poradziłaś? długo to trwało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choroba bostońska
niestety nie wszyscy lekarze jeszcze o tym wirusie wiedzą... niektórzy leczą dzieci na ospę, inni na szkarlatynę, jeszcze inni rozpoznają AZS

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w naszym przedszkolu bardzo łagodnie dzieci to przechodziły a nam lekarz przepisał tylko calcium i maść do smarowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj synek przechodzil, bardzo lagodnie, niewielka goraczka, 2 wykwity obok ust, nawet nie wiedzialam ze to to; zorientowalam sie dopiero jak inny chlopczyk u niani zachorowal, przechodzil to gorzej bo mial sporo wykwitow wokol ust i dosc wysoko goraczkowal przez 3 dni, potem szybko doszedl do siebie; z tego co wiem dostawal tylko leki przeciwgoraczkowe; w Polsce chyba malo znana jednostka chorobowa, we Francji, tu gdzie mieszkam, zdarzaja sie male epidemie; nazywaja ja choroba dloni-stop-ust;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj synek przechodzil, bardzo lagodnie, niewielka goraczka, 2 wykwity obok ust, nawet nie wiedzialam ze to to; zorientowalam sie dopiero jak inny chlopczyk u niani zachorowal, przechodzil to gorzej bo mial sporo wykwitow wokol ust i dosc wysoko goraczkowal przez 3 dni, potem szybko doszedl do siebie; z tego co wiem dostawal tylko leki przeciwgoraczkowe; w Polsce chyba malo znana jednostka chorobowa, we Francji, tu gdzie mieszkam, zdarzaja sie male epidemie; nazywaja ja choroba dloni-stop-ust;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolka123456
to nie tylko przypadlosc u dzieci, ostatnio moja szwagierka zlapala to dziadostwo, kobita 24 lata i nie ma stycznosci z dziecmi, nawet lekarz byl w szoku , istanieje jeszcze komunikacja miejska, wiec to najbardziej prawdopodobna opcja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×