NARZECZONY MNIE UDERZYŁ

prosze was napiszce co o tym myslicie bo ja juz caslkime nie wiem co mam robic... za dwa miesiace bierzemy slub z tu taka akcja. uderzyl mnie tylko raz i nie za mocno ale jednak... tak strasznie sie przxez to poplakalam przy nim a on powiedzial ze przesadzam. juz nie wiem zupelnie co mam robic, wszystkiego mi sie odechciewa :(

za co cie uderzyl? Nad czym sie zastanawiasz? Po slubie bedziesz dostawala czesciej..

czy Ty masz 21lat? mloda jestes, nie masz do czego sie spieszyc, uwierz mi. ja bym jednak przelozyla slub na jakis czas

uderzyl mnie bo pojechalismy do sklepu ogladac garnitury mielismy w konuc cos kupic ale on sie nie mogl zdecydowac i przymierzal juz chyba z20 garnutor ja zaczelam mowic ze jest taki wybredny na co on zaczal sie drzec ze jak chce to moge jechac do domu a on sam sobie kupi ja powiedzialam ze jak tak to tak jade do dom u odwrocilam sie i ide do wyjscia a on za mna i zlapal mnie mocno na reke i mowi nie rob tu kurwa scen ja sie chcialm mu wyrwac juz mialam lzy w oczach to mnie waLNAL w twarz... :( od razxu ucieklam stamtad i siedi/zialam zaplakana w samochodzie... 1111-

tak mam 21 lat... ja juz sama nie wiem coimyslec o tym slubie z jednej strony bardzo go kopchm ale z drugiej boje sie co bedzie potem :(

No to odpowiedz sobie szczerze czy chcesz całe życie być z takim człowiekiem.

karmelowa - nie wiem samaq w kocu zdarzylo mu sie to tylko raz poza tym nie uderzyl mnie jakos mocno, ale jednak oderzyl... kiedy juz jakis czasu temu tez mnie uderzyl juz nie pamietam czemu wtedy ale to bylo tez lekko i potem se nie powtorzylo dopiero teraz :( mama mi mowi ze to nic takiego

Nie mial prawa i nic go nie tlumaczy, w twarz? No sory ale co Ty takie zrobilas ze sobie zasluzylas na takie cos? Powaznie sie zastanow co dalej...

Jeżeli to nie prowo, to przygotuj się na ostry wpierdol przez resztę swojego życia. No chyba że już zrozumiałaś że to kutas.

moja mama mowi ze sobie zasluzylam bo niepotrzebnie robilam awanture w sklepie przy ludziach

o?? Powiedz, że to żart??

jakie wy glupie laski jestescie... z "milosci" bedziesz cierpiec? zostaw go w chuj, zaslugujesz na kogos kto bic cie nie bedzie. skoro juz przed slubem zrobil tak, to po slubie zleje cie jak psa. jaka ty chcesz przyszlosc zgotowac sobie i dzieciom? nawet gdyby przeprosil , [choc nie zrobil tego ] zasluguje na potepienie

po slubie bedzie mocniej!!! Uciekaj!! Mama z nim zyc nie bedzie!!! Pewnie byloby jej wstyd jakbys odwolala slub dlatego tak mowi :O On Cie uderzyl przy ludziach?

nie jest to prowo to nie jest moj pierwszy topik tutaj... my juz duzo razem przeszlismy udzo mu wybaczylam ale odzyskal moje zaufanie a teraz cos takiego :(

Patologia, patologia!!!!!! Kolejnym razem wylądujesz w szpitalu, bo sobie zasłużylaś.... Uderzył 2 razy, uderzy i 3....PATOLOGIA!!!!!

tak to bylo przy ludziach tzn w sklepie byly dwie ekspedietnki i chyba jedna klienta oprocz nas... moja mama tow ogole zawsze staje po jego stronie chocby nie wiem co zrobil to ona zawsze mowi ze to jest moja wina

po ślubie będzie cię bił, gwałcił, traktował jak gówno, którego obowiązkiem jest mu służyć.

No wiesz...O takie g..no się obrażać? Przecież sama go sprowokowałaś swoim histerycznym zachowaniem. :D Wyjdź za niego jak najszybciej. Taki facet to skarb.

dziewczyny ja nie chce zbyscie pisaly mi tu ze jestem glupia albo jakos sciermnialy ja potrzebuje jakiejs porady bo to latwo sie mowi zostaw do i odwolaj slub a wiadomo ze w zyciu jest inaczej :(

to jakiej Ty rady oczekuje? Mamy Ci napisac, ze dobrze zrobil? My Tobie dajemy rade - Odejdz, a ty i tak za niego wyjdziesz

To go nie zostawiaj żyj z debilem, "Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia"

A własnego mózgu nie masz? Skoro teraz Tobą pomiata, to po ślubie będzie lepiej? Matka za Ciebie życia nie przeżyje, pogoń gnoja czym prędzej. Jeśli chcesz, by szanowali Cię inni, sama musisz mieć do siebie szacunek.

on do mnie pisze smsy bo jest teraz w pracyczy ciagle jestem obrazona i czy pojedziemy dzisiaj w konuc kupic ten garnitur :( nie wiem co mu odpisywac powiedizalam mame ze nie wiem czy teraz chce brasc z nim ten slub to ona na to zejestem glupia i ze na pewno mi nie pozwoli teraz tego odwolywac kiedy wszystko juz pozalatwiane

nie sluchaj mamy bo glupasza niz ten Twoj narzeczony a narzeczonemu napisz, ze garnitur nie bedzie juz mu potrzebny

nic mu nie odpisuje narazie poczekam az wroci z roboty i wtedyz nim porozmawiam.. tylkpo nie wiem jak mam mu to powiedziec bo juz nie raz byly takie akcje ze ja z nim zrywalam a potem i tak wszystko wracalo do normy

Dziwi mnie jedno, jak osoba bez mózgu i instynktu samozachowawczego nauczyła się korzystać z komputera i internetu. No to że ktoś nie ma mózgu to jeszcze rozumiem, ale jak można żyć nie posiadając instynktu??

Ty jeszcze taka młodziutka jesteś, na pewno znajdziesz faceta, który będzie Cie kochał naprawdę i szanował. Posłuchaj wypowiadających się tu dziewczyn - mają 100% racji. Twoja mama, za przeproszeniem, nie grzeszy rozumem. Czy Twój ojciec też ją lał???

oo nie rozumiem o co ci chodzi jesli to jaka aluzja do mnie to powiedz wpropst

przy ludziach cie uderzyl ? masakra ja bym nie wyszla za taka osobe potem bedzie gorzej

nie wiem bo ja mojego ojca widzialam moze dwa razy w zyciu roztsai sie znaim sie urodzilam chyba wiec nie wiem jakie byly miedzy nimi stosunki