Prawda o małżeństwach i rodzinach

Gdyby zawieranie małżeństw i zakładanie rodzin było wartością to nie musiałyby nas do tego popychać 2 najsilniejsze instynkty - seksualne oraz strach przed śmiercią. Zakochując się myślimy, że chcemy z kimś spędzić resztę życia, a zakładając rodzinę chcemy mieć dzieci i je dobrze wychować po to, żeby miał nam kto na starość pomagać. Dlatego nie uznaję konserwatywnego poglądu, że rodzina to wartość!

Fascynujące

Straszne!

A od kiedy trzeba sie żenić żeby uprawiać seks? Na starość też już nie potrzebujemy dzieci, tylko dobrego domu seniora. Rodzina jest wartością dla tych, którzy chcą aby nią była.

"A od kiedy trzeba sie żenić żeby uprawiać seks?" A która normalna kobieta zechce rodzić i wychowywać dzieci jakiemuś typowi bez stabilizacji (że już na zawsze będzie miała opiekę)? Rodzina to przekleństwo, nasz stwórca wcale nie jest "dobrym Bogiem" tylko nałożył na ludzi okowy w postaci instynktów, żeby nie mogli zniknąć z tego świata. Wszystko przemija, ale ludzkość przetrwa, bo to jedyny ekspansywny gatunek na świecie.

Zwierzęta i roślinność szlag trafi jak kiedyś w Ziemię jebnie ogromna asteroida. :) A ludzie już będą na innych planetach. Ufoludów nie ma, jest tylko człowiek, który ma zdobywać świat. Bóg: baw się człowieczku, myśl o zawojowaniu świata, o rozwikłaniu zagadek, tylko żyj, bo do czegoś mi jesteś potrzebny Ciekawe do czego. Ci którzy umierają bezpotomnie są rozsądniejsi - tak czy siak umrą, a nie spłodzą kolejnych poddanych Boga.

Ło Boże, a czy od razu z seksu mają być dzieci??? Ja mam męża, a dzieci oboje nie lubimy. Ślub mamy tylko cywilny, chociaż oboje jesteśmy ludźmi wierzącymi. Każda zmora znajdzie swego amatora, złote środki istnieją.