Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość equadorum

Jak duże macie MIESZKANIA????

Polecane posty

Gość equadorum

Nie domy, mieszkania. My właśnie chcemy sprawic sobie wieksze lokum, zastanawiamy się, czy zainwestowac juz w mieszkanie docelowe, czy na razie jeszcze przejsciowe. Mamy 3 dzieci, w wieku wczesnoszkolnym i przedszkolnym. Znaleźlismy piekne mieszkanie, 100 m2, 4 pokoje, cudo po prostu, tylko drooogie, choc cena i tak przystepna w porownaniu z innymi o podobnym metrazu. I sie zastanawiamy, czy sie tak zażynać, czy moze jednak zrezygnowac z luksusu i kupic jakies 70-metrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dasfwefwf
equadorum ale sie usmiałam :-) Przy 3 ce dzeci i 2 rodziców=5 osobowej rodzinie uwazasz 100 metrowe mieszkanie za luksus :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olk
92,4 m kwadratowe ,dwu poziomowe ,kupione dobrych lat temu za okazyjną cenę , obeszło sie bez kredytu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olk
aha tez mamy tam 4 pokoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz?
84m2 - na dwie osoby, ja i mój partner.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale bebilon i bebiko to...
2poziomowe w loftach, 70m kw plus 30m kw antresola. Jedyny minus-brak balkonu :( Rodzina 2+1.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dasfwefwf
xyz?,Ty to mas zluksus,bo na 2 osoby 84m2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zazynalabym sie dla
mieszkania. Lepiej mieć pieniadze na wakacje, na zajecia dla dzieci, na wycieczki niż ładowac w mieszkanie z ktoego i tak kiedyś wyfruną. Kup jakieś 4 pokojowe żeby byla sypialnia dla dziewczynek, sypialnia dla chlopców , dla was i wspólny salon. Metraż nie gra roli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym kupiła to duże, a za kilkanaście lat - jak dzieci wyfruną z domu sprzedała i kupiła mniejsze... jeśli to duże ma dobrą lokalizację itede

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dasfwefwf
nie zazynalabym sie dla,nie zgodze sie z tOba,bo mieszkanie to inwestycja,anwet jak dzeci wyprowadza sie z domu to mozna duze meiszkanie sprzedac. A z wycieczek tylko wspomnienia zostana,a pzoa tym na wycieczki zawsze przyjdzie czas,a na mieszkanie w caisnocie ,przy 3 dzeci nie jest zbyt miłe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamchcicenaciasto
ja mam dwupoziomowe 72m kw. Jetsem sama :-D więc przestrzeń jest :-) bez kredytu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zazynalabym sie
w co ta inwestycja? W metry podlogi do zmywania? Na rynku jest teraz tyle nowych mieszkan ze stare traca tak na wartosci ze to zadna inwestycja. Inwestycja to dzialka nad jeziorem ale nie mieszkanie. Mieszkanie to mieszkanie. Miejsce gdzie się zyje ale to tylko oprawka dla tego zycia. Z wycieczek zostana wspomienia i wiedza chwile spędzone z rodziną fajne dziecinstwo. To jest prawdziwe zycie i wartość. Okaze sie ze za 15 lat duze mieszkanie nie bedzie warte nawet 1/2 mniejszego w lepszym standardzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamchcicenaciasto
Co ty opowiadasz! Przeciez mieszkanie to NAjważniejsze miejsce na świecie i dla Ciebie i dla dzieci, na tym nie warto oszczędzac i się kisiac jak sardynki w puszce :-O żadna wycieczka czy kolonia nie jest warta tego, by poświęcac dla niej swoja przestrzeń codziennego życia :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamchcicenaciasto
Bzdura. Ja wspomnienia z dzieciństwa mam tylko takie, ze się kisiliśmy na 40 m w 4 osoby :-O mimo że dorastałam we wspaniałej rodzinie , pełnej miłości. Prywatnosc jest potrzebna każdemu człowiekowi , nawet małemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zazynalabym sie
Tak. Moi rodzice tez tak myśleli i inwestowali w budowę domu. Nie bylo wycieczek, wyjazdów za maisto byl dom, udoskonalanie, modernizacja, osobne pokoje dla dzieci. I siedzialy dzieci zamkniete w osobnych pokojach. Teraz też mam dom, ale doklądam do niego tyle ile potrzeba na prawde wolę spedzic czas z dziećmi. Wszyscy siedzimy w jednym pokoju bawimy sie rysujemy odrabiamy lekcje, a cala reszta to przestrzen do sprzatania i ogrzania w zimie. Fajnie jak każdy ma swój kącik, ale dom to rodzina i atmosfera a nie metry kwadratowe i ja zdania nie zmienie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dasfwefwf
nie zazynalabym sie,niestety,ale głupiutka jestes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buhahahahaccc
Na kafe jak zwykle wszyscy mają mieszkania powyzej 80 metrów, bo się zsikam ze śmiechu zaraz, taaa a ja mam 3 poziomowe 250 metrów. Dziewczyno kogo ty pytasz, tu same bajkopisarki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dasfwefwf
nie zazynalabym sie Naprawdę ,a nie na prawdę,bo to nie na pewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zazynalabym sie
to twoj argument? No to faktycznie ty jestes mądra i z klasą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dyfyyft
my mamy 38m kw i jest nas czworka.I jest ok.Mielismy okazje pomieszkac pol roku w 60m i bylo za duze jak dla nas,za duzo przestrzeni a tak jest bardziej przytulnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dasfwefwf
nie zazynalabym sie,a za dom czy mieszkanie mozna nawet rentrę na starosc dostac,bo mozesz np.na panstwo przepisac i wtedy masz kasę i nie zdychasz z głodu. A z wycieczek tylko wspomnienia ci pozostan%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dasfwefwf
dyfyyft :-) no TY tez piszesz bzdety,ze dla 4 38 metrowe mieszkanie było super,a 60 metrowe zA DUZE :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zazynalabym sie
duze mieszkanie- duzy kredyt, duzy czynsz, duze rachunki. Jak kogoś stać to fajnie, ale skoro autorka twierdzi ze musialaby się mocno ograniczac to nie, zdecydowanie nie bo mieszkanie to tylko ściany podloga i sufit a rodzina to zupełnie coś innego. Jesli dla kogoś sensem życia jest mieszkanie i metraż to gratulacje. Ludzie są rożni, ale ja jestem z tych co wolalabym mieć mniejszy pokoik a wstawac rano ze spokojną glową wiedząc ze stać mnie na jakieś male przyjemności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zazynalabym sie
no i wole wspomnienia z wycieczek niz zycie od raty kredytu do raty i odmawianie sobie i dzieciom zeby potem na panstwo przepisać i dostać kilka groszy na chleb. Sorki takie życie mnie nie bawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 85 metrow
dwa poziomy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dasfwefwf
nie zazynalabym sie,A O CZYM tY PISZESZ.rAZ PISZESZ,ZE LEPIEJ WYDAC PIENIADZE NA WYCIECZKI NIZ NA DOM CZY WIEKSZE MIESZKANIE,A TERAZ PISZESZ,ZE JAK KOGO STAC. jEZELI KOGOS STAC NA WYCIECZKI,TO STAC GO NA WIEKSZE MIESZKANIE,TYLKO TRZEBA WYBRAC TO ALBO TO. SORRY,ALE WCISNAŁ MI SIE CAPS.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz?
Pamiętam, jak byłam mała, mieliśmy mieszkanie dwupokojowe - jakieś 45-50m2. W jednym pokoju rodzice, a w drugim ja z bratem i siostrą. Kiedy miałam 10 czy 12 lat, przeprowadziliśmy się do większego mieszkania, jakieś 70m2, 4 pokoje. I choć mój był najmniejszą klitką, to cieszyłam się, że w końcu mogę czytać do wieczora i nikogo nie denerwuje światło, że nie muszę sprzątać zabawek rodzeństwa itd. Mój dom to moja przestrzeń - lubię spędzać czas sama ze sobą, mam megaprzytulny pokój dla siebie i kocham go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość equadorum
Tak, dla mnie to luksus, 100 metrow bardzo ustawnego i zgrabnego mieszkanka plus 30-metrowy taras. Dla 3 dzieci do dyspozycji dwa 15-metrowe pokoje to chyba nie najgorzej, my swoja sypialnia plus salon polaczony z kuchnia - 40 m2. W dobrym punkcie, wszystko blisko... Nie wierze, ze wszyscy mieszkacie w 300-metrowych domach z kilkuhektarowym ogrodem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dyfyyft
tak bylo....duzo przestrzeni,wolnego miejsca,jakos tak dziwnie.Plusem tylko to ze dzieci mialy osobne pokoje.Ja od zawsze mieszkalam w tym mieszkanku co teraz,bo to mojej mamy,jako dziecko jakos to mnie nie bolalo.Bylo milo i przytulnie.Teraz jest tak samo bo obecnie mieszkamy tutaj i na razie nie planuje zmian.Jak ktos wczesniej napisal i tak w dzien wszyscy siedzimy w duzym pokoju,jestesmy razem i jest bardzo milo i rodzinnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zazynalabym sie
ja mieskzam w 180 metrowym z czego w uzyciu jest jakieś 45 metrów czyli salon kuchnia i lązienka bo inne pokoją slużą za miejsce do spania. Rodzice zostali sami w swoim mega wielkim domu. Są niezwykle z niego zadowoleni. Matka przeklina ze zycie sobie zmarnowala calą mlodosc na spląte kredytów a na starosc musi sprzatać pokoje ktoe sobie wybudowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×