Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pewna dziewczyna..

Ogólna załamka..

Polecane posty

Gość pewna dziewczyna..

Witam Was wszystkich, na początku chciałabym podkreślić, że nie oczekuje zrozumienia ani odpowiedzi po prostu nie mam z kim porozmawiać i komu się wyżalić. Wiem że istnieją ludzie, którzy mają większe problemu ode mnie ale mimo wszystko postawiłam się wyżalić anonimowo bo nie potrafię poradzić sobie już z moimi problemami. Zacznę od tego, że odkąd pamiętam życie mi się wali na głowę ze wszystkich możliwych stron. Jako młoda dziewczyna zaczynająca karierę zawodową, myśląca, ze zwojuje świat niczego nie spodziewająca się co przyniesie mi przyszłość postanowiłam wziąć kredyt a że byłam pewna pracy wzięłam drugi i trzeci.. Niestety sielanka nie trwała długo.. Zakład pracy upadł a ja otrzymałam wypowiedzenie... Z dnia na dzień świat mi się zawalił.. Dałam się nabrać na spiralę finansową i tak do dnia dzisiejszego płacę za to. Nie miałam pieniędzy na bieżące wydatki a co dopiero na kredyty. Z miesiąca na miesiąc było coraz gorzej telefony z windykacji listy ponaglające doprowadziły mnie do nerwicy. Przez 8 miesięcy nie mogłam znaleźć pracy. A że przez ten okres nie wpłacałam pełnych rat sumka zaczęła rosnąć wraz z odsetkami była to kupa pieniędzy. Gdy znalazłam pracę sytuacja trochę się poprawiła więc moje zdrowie również. Natomiast w późniejszym okresie pogorszyły się płace i tak też pozostało do dnia dzisiejszego. Pracuje za najniższą krajową i nie mogę spać przez moją głupotę, gdybym miała rozum taki jak dzisiaj wtedy kiedy podpisywałam te cholerne umowy, wyszłabym z Banku w podskokach. Jakby tego było mało 2 lata temu okazało się, że mój chłopak dostał wyrok i musi iść do więzienia. Nie dość że mam problemy w pracy, z płaceniem kredytów to jeszcze na domiar złego chłopaka który jeszcze przez rok będzie musiał odbywać swoją karę. Dlatego zastanawiam się dlaczego inni mają życie jak z bajki a ludzie uczciwi muszą się ostro natyrać by mieć te 2000 zł na rękę. Mam do Was prośbę nie oceniajcie mnie przez pryzmat moich doświadczeń bo jestem w wystarczająco podłym nastroju.. Dziękuje za uwagę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .................1
współczuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×