paniczny lek przed roztsnaiem.

Jestemy / Bylismy ze soba 5 lat. Ostatnio cos sie nie ukladalo, zreszta chyba w ogole do siebie nie pasujemy. on sobie owinal mnie w okol palca niestety przyznaje sie do tego. Kilka razy sie rozstawalismy ale zawsze nawet jak bylam juz ppewna ze to koniec dzwonilam prosilam zeby wrocil bo tak panicznie boje sie gi stracic boje sie tego ze nie dam sobie rady bez niego. Nie wiem co mam robic dzisiaj przesadzil juz nie wytrzyalam od kilku dni caly czas klotnie mialam dosc w sumie dlugo juz sie zastanawialam czy to milosc czy przyzwyczajenie. Odeszlam... za duzego wrazenia to na nim nie zrobilo nawet sie nie odezwal. No i co juz mysle o tym zeby zadzwonic juz zaluje swojej decyzji bo mi go brak bos ie boje ze sobie bie poradze .... To jest strasznie nie chce z nim chyba byc ale boje sie zesama sobie nie dam rady ze za bardzo bede tesknila...

jeśli jesteś pewna tego ,że nie chcesz z nim być to będzie dobrze. na początku zawsze jest ciężko, ale potem jest tylko lepiej ;-) a w emocjach, nie ma co podejmować takich decyzji..