Rozaniec i wino bez chlopaka zostaniesz to slowa...

Rodzice czepaja sie mnie ,ze mam 30 (dokladnie mam 26 ) zostaniesz sama teraz jestes mloda a,le za 5 lat nikt mnie nie bedzie chcial ,czepiaja sie ze chodze na imprezy i nie mam faceta tylko,ze ja nie moge znalesc go! trafiam na nienormalnych albo takich co chca tylko sexu wiekszosc chce tylko sexu, jaa nie chce sie wiazac z byle kim 7 lat bylam w zwiazku od prawie roku jestem sama

Nie jesteś głupia. Ani rozwiązła. Masz 26 lat. Jest dla Ciebie nadzieja... :-)

dla nich jestem stara panna tylko mnie doluja ,a ja nie chce na sile kogos szukac i byc z kims kto mi nie odpowiada

Jaka stara panna? Litości!!!!!!! Ktoś tu najwyraźniej oszalał!!!!!!! Jesteś w najlepszym możliwym wieku! Ciągle młoda. A już nie taka durna jak te 18 - latki. Sam delikates! :-)

dla nich jestem stara i mam ostatni dzwonek aby kogos znalesc

Daj spokój rodzicom. Rozejrzyj się dookoła. Może w pobliżu kręci się jakiś ciekawy egzemplarz faceta? :-) Nie jesteś chyba na Saharze? Chociaż tam też czasami przechodzą karawany... :-)

Nic ciekawego a jesli juz jakiego poznam w miare ciekawego to slysze : chce tylko sexu :(

Takim sprzedawaj kopa w .... Bez litości. Same totalne dupki dookoła? Aż dziw bierze...

A może Ty taka seksbomba jesteś? :-) I dlatego wszyscy chcą tylko jednego...

podobno jestem atrakcyjna kobieta

a i tak nie mam nikogo

Podsumujmy: - 26 lat - niegłupia - seksbomba - samotna Toż to jakaś anomalia statystyczna!!!!! A może masz wygórowane oczekiwania? Wyglądasz oknem, czy nie nadjeżdża piękny książę na białym koniu? :-)

wymagania : musi byc wysoki najlepiej brunet ,nie moze palic,musi miec poczucie humoru lubiacy podrozowac ,kulturalny,madry

Przedział wiekowy?

27-32

Niestety, nie łapię się ... :-)

Daruj sobie kolor włosów i te wojaże. To mało istotne sprawy. Nie przesadzaj też ze wzrostem - nie skreślaj tych średnich. Reszta kryteriów jest O.K.

Koniec rozmowy?

a ile masz lat?

ogolnie lubie brunetow

35.

Ale zostawmy w spokoju moją skromną osobę... :-) Rozmawiaj z ludżmi, chociażby przez internet. Gdy nie będą Ciebie widzieć, zwrócą większą uwagę na duszę, a nie tylko na ciało. :-)

Przy pierwszym spotkaniu twoja atrakcyjność fizyczna będzię dodatkowym atutem. I... już masz faceta w garści. :-)

Zdaje się, ęe Autorka zasnęła...

miało być "że" :-)