27 tc bolesne skurcze w nocy pomocy

dzis w nocy obudzily mnie silne skurcze polaczone z twardym brzuchem. ojawily sie przy przekrecaniu na dregi bok. po czym nie moglam wykonac zadnego ruchu przez okolo 15 min. z bolu plakalam. dziecko bylo bardziej ruchliwe podczas tego bolu i jego ruchy rowniez sprawialy mi bol. o co chodzi czy to bylo normalne? ja jestem przerazona bo to moja druga ciaza, w poprzedniej mialam rozne sytuacje ale nic takiego mi sie nie zdarzylo. bol byl porownyalny do porodowego. prosze o pomoc.....

Poważna jesteś ? Na forum szukasz pomocy? Lekarz Ci potrzebny , a nie "porady" wirtualne .

gdzies czytalam ze twardnienia brzucha tzn skurcze barixona higgsa roznie sie objawiaja chcialam sie upewnic

Dokładnie! Idź do lekarza, a nie szukasz porad na forum. Mogę tylko powiedzieć, że ja też miałam straszne skurcze mięśni i bóle tak duże, że aż płakałam, ale kupiłam sobie Chela Mag B6 i mi przeszło. Jeśli chcesz link do stronki to proszę: http://www.olimp-labs.com/11,13,326/Produkty/CHELA-MAG-B6-SKURCZ.html Pozdrawiam

Szyjka ci sie moze skracac do lekarza tez tak mialam !

W tej sytuacji faktycznie natychmiast powinnaś znaleźć się u lekarza. U mnie w też pojawiały się skurcze, ale łydek i mięśni międzyżebrowych(te drugie bardzo bolesne) i było to konsekwencją niedoboru magnezu. Lekarz kazał mi suplementować magnez. Kupiłam Chela-mag b6 i do teraz go przyjmuje. Moje objawy zniknęły w mniej niż 2 tygodnie całkowicie. :)