Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fantazja jest od tego aby bawi

dziwny rodzaj sympatii

Polecane posty

Gość fantazja jest od tego aby bawi

nie macie tak ze niektorzy ludzie sprawiaja ze chce wam sie smiac? i nie chodzi o to ze sa smieszni albo mowia smiesznie tylko o to ze kiedy ich widzicie to po prostu usmiech sam pojawia sie wam na ustach. i nie chodzi mi tez o romantyczne uczucia wobec tej osoby, bo moze to byc osoba calkowicie dla was aseksualna, po prostu tak na was oddzialywuje i czesto jest to wzajemne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fantazja jest od tego aby bawi
dodam tez ze osoba ta czesto wyczuwa ze cos takiego do niej macie. i mozecie rozmawiac np. o pogodzie a z daleka wyglada to jakbyscie flirtowali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fantazja jest od tego aby bawi
nikt tak nie ma? nie wierze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam tak chyba jak wszyscy
ze rozumiem kogos z daleka prawie jak telepatia czuje emocje czasem nawet mysli kogos dziwne to ale tak jest czywiscie rozsmieszac bawic i zagadywac o niczym tak to mają wszyscy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dizzy Lizzy
Do mnie ludzie bardzo często się uśmiechają, zagadują. Chyba dlatego, że sama mam uśmiech na twarzy prawie cały czas:D Pewien chłopak stwierdził, że on mnie kiedyś znał, tylko zapomniał o tym, bo to było w poprzednim wcieleniu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość princepoloXXXXXXL
Miłe uczucie- Poznałam tą osobę przez telefon, nie wiem jak wygląda, znam jedynie nazwisko i ten głos. Gdy dzwoni do mnie co parę miesięcy, od razu dostaję jakiejś głupawki: śmieję się, żartujemy, i na sercu robi się jakoś tak ciepło. Nie znamy się w ogóle a rozmowa z tą osobą rozświetla smutki dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spotkałam kiedyś takiego rudzielca :) jakiś rok później spotkalam go ponownie i wtedy od razu nawiązaliśmy słowną nić porozumienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za pierwszym razem było tlyko cześć i wymiana uśmiechów, coś jak miłość od pierwszego wejrzenai ale bez miłosci :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uladana
Mam takiego dobrego znajomego. Razem studiujemy i nie wiem jak to jest, ale strasznie mnie przyciąga jego charakter. Ma genialne poczucie humoru (a przynajmniej dla mnie) i świetnie się rozumiemy :) Ale to jest taka relacja w stylu "kto się czubi ten się lubi", bo często wdajemy się w różne potyczki słowne, rzucamy nawzajem ripostami i komentarzami, ale to dodatkowo mnie utwierdza w tym, że mamy wiele wspólnego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam na dziś pomysłu
Ja tak mam do księdza, który uczy mnie religii w szkole. Oczywiście, że nic do Niego czuję, ale to taki pocieszny człowiek, że jak Go widzę, to gęba od razu mi się sama śmieje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×