Mialam cc i moje życie intymne legło w gruzach :((

Pól roku temu miałam cc i od tego czasu współżyłam może kilkanaście razy. Brzydzę sie tej blizny, zamiast obiecanej kreski mam grubą czerwoną narośl, przez którą załamałam się kompletnie. Nie jestem w stanie rozebrac się przez mężem, jak juz do czegoś doszło to tylko po ciemku i od tyłu, bo on też sie brzydzi tego dotknąć. Oddalamy się od siebie, ja go unikam i on tez nie wie, co robić. Dlaczego mnie to spotkało :((

tzn że masz bliznowca... Bogu dziękuj, ze z dwojga złego miałaś cc bo jakby Ci taki się zrobił po nacinaniu krocza to dopiero byłaby niespodzianka....

nie rozumiem co znaczy "on się brzydzi", tak to już jest z wieloma mężczyznami, dopóki kobieta piękna i młoda to dawaj, a jak zgrubnie, zmieni jej się ciało po porodzie to już beee. Moim zdaniem Twój mąż jest niedojrzały, gdyby był dojrzały to kochałby nawet tę Twoją bliznę i nie pozwoliłby Ci nabrać kompleksów.przykro mi

ja tez jestem po cc i tez mam bliznę brzydką ale mi otwierano potem brzuch bez znieczulenia ponieważ dostałam wylewu i po tym wszystkim mam obrzydliwy brzuch i unikam zbliżen jak tylko mogę, teraz nie ma tego kłopotu bo maż za granicą ale.... psychika klęka

wez, ciesz sie ze przynajmniej tam na dole jestes taka jak przed porodem i nie masz tam zadnych blizn, narosli itp :D pomysl ze te co rodzily naturalnie maja taka blizne w kroczu a to dopiero tragedia. blizne da sie usunac a maz skoro ma cie w dupie przez jakas durna kreske to chuj do kwadratu i nie jest ciebie wart

powinien sie cieszyć że cipka nienaruszona, bo w w przypadku naturalnego porodu, pewnie miałby tez jakies obiekcje tak to jest jak sie dzieciarnia bierze za rozmnażanie

Dla mnie samje wygląd tej blizny jest tragiczny, nawet lekarze sie dziwili. To może odpychac bo to nie jest cienka różowa kreska tylko wystająca narośl i wcale się mojemu mężowi nie dziwię. Tylko mi przykro że inne mają ładny brzuch a ja mam takiego potwora :((

co cie dziwi brzydzenie ? jestes normalna , jak jest cos obrzydliwe to obrzydza

Ale zrozum kobieto że taka sama blizna by ci została na kroczu bo masz BLIZNOWCA. Więc obwinianie cc za twoje predyspozycje zdrowotne i uwarunkowanie genetyczne są co najmniej dziwne i niezrozumiałe.

4 [zgłoś do usunięcia] lukuczka nie rozumiem co znaczy "on się brzydzi", tak to już jest z wieloma mężczyznami, dopóki kobieta piękna i młoda to dawaj, a jak zgrubnie, zmieni jej się ciało po porodzie to już beee. Moim zdaniem Twój mąż jest niedojrzały, gdyby był dojrzały to kochałby nawet tę Twoją bliznę i nie pozwoliłby Ci nabrać kompleksów.przykro mi x ty jestes popierdolona !! jak sie nie brzydzisz to nich ci maz zaciagnie z nosa takiego wielkiego gyla i podczas pocałunku cio go poda ! i co smaczne ....? wszak go kochasz ...nie ...jestes niedojrzała

kolejny odważny anonimowy internauta, czy ja kogoś obrażam? wiesz, jest różnica pomiędzy gilem z nosa, a blizną powstałą na wskutek poświęcenia matki i bólu jakiego doznała podczas porodu dla daru i cudu jakim jest rodzina. tyle, że mężczyźni są egoistami i tyle.

a Ty sie nie przejmuj kretynami.. co on moze o rodzinie wiedzieć , ech.. tacy debile nie powinni być nigdy nazywani ojcami...

lukuczka popieram! A jakby chłopu rękę ucięło i miałby kikuta z bliznowcem na końcu to też byście się go brzydziły?

taaaaa meszczyzni egoistami , a kto rodzi przez cc by byc wygodnickim , by miec wagine w porzadku , kto jest pasozytem w rodzinie czesciej niz mezczyzna ? kto poswieciła sie jasne co jeszcze ? obrzydlistwo jest obrzydlistwem bez znaczenia jest jak i dlaczego sie pojawiło .

nie brzydziła sie jego , tylko danej rzeczy blizny głupia czy jak ze nie rozumie ...

lecz się psychopatko

kto jest psychopatą , kto bo rozumiem ze ta co nie rozumie ze cos co jest obrzydliwe po prostu jest obrzydliwe ! i koniec kropka !

naucz się pisać kretynko :/ Idąc Twoim tokiem rozumowania każde małżeństwo po urodzeniu dziecka, poparzeniu, operacji powinno legnąć w gruzach, bo brzydkie blizny i inne takie...

aż się dziwię, że na forum a macierzyństwie są tak wulgarne osoby. Mówcie co chcecie, kobiety są psychicznie silniejsze. Na pewno nie rodziła przez cc z obawy o wygląd swojej waginy, Ty myślisz, że w szpitalu Cię pytają w jaki sposób chcesz rodzić? Wkładają Ci całą dłoń (w moim wypadku ordynator, który ważył z 200 kg, a łapę miał jak terminator), badając rozwarcie, a mężczyźni mdleją na sam widok krwi (nie wszyscy, lecz w większości), a potem mają czelność nazywać głupią bliznę obrzydliwą. Kiedyś mój mąż zaniemógł z powodu choroby kręgosłupa, opiekowałam się nim jak najlepiej mogłam, obmywałam i Ty myślisz, że się go brzydziłam? Chyba niewiele osób rozumie słowa małżeńskiej przysięgi legalizując związki dla szpanu. Pozdro

jezu ludzie... leczcie sie.. wątek dotyczył czego innego...

daj fotke tej blizny

sama jestes kretynką nie kazdego musi cos obrzydzac to po pierwsze , dla jednego oparzenie zwyczajnie nie wyglada dobrze , ale nie obrzydza , bliznowiec w postaci jaki ja widziałem jest obrzydliwy wywołuje u mnie prawie ze torsje , a za nie nie ja jestem odpowiedzialny i nie są to moje widzi mi sie , po prostu pewne sprawy sa obrzydliwe i tyle

Ja mam coś podobnego do tego, tylko że na dole. Nikt mi nie powie, że to nie jest obrzydliwe. http://lh5.ggpht.com/-cB0zxrSCahc/TfKrnoZEitI/AAAAAAAAAB4/74gNp-Nn6fY/SKSCAR2%252520a.jpg

co ma opieka nad kims zległym do obrzydliwosci ! zesranie sie w majty jest obrzydliwe i tyle , moge to sprzatnać bo nawet powinienem jezeli to osoba bliska , ale to nie zmienia faktu ze to nie jest obrzydliwe , jak jest to piekne to to zjedz idiotko co nic nie rozumie .

fuj okropne i jak sie tu kochac z taka osobą jak to sie widzi ,,,mnie by klapnoł , rozumiem obrzydzenie autorki trzeba to ukrywac bo obrzydzac moze , jednych bedzie innych nie ! ani jeden ani drugi winny nie jest za swe reakcje .

Aaaaaa bo Ty facet jesteś :D Właściwie jakiś chłopaczyna nie facet, bo prawdziwy facet w życiu nie brzydziłby się bliznowca czy innego defektu u kobiety, która urodziła mu dziecko i której przysięgał "w zdrowiu i w chorobie".

każdy ma swoje pojecie obrzydliwości i jednego obrzydza splunieta sllina a drugiego nie ruszy nic wiec nie dyskutujmy na ten temat

Ja od dziecka mam całą lewą rękę w bliznowcach po złamaniu , plus dwie dziury w łokciu na przestrzał po składaniu na śruby. Jakby mi ktoś powiedział coś to bym wyjebała w ryj. Ludzie mają twarze poparzone, całe ciała a Ty się jedną blizną przejmujesz . Ja mam 4 od nadgarstka do łokcia bliznowce grube widoczne i mam to w dupie. Ciesz się ze na brzuchu bo z bruzhcem golym sie lata rzadziej niż z ręką

co ma piernik do wiatraka , juz pisałem i jeszcze raz , nikt nie ma wpływu na to jak reaguje na dane widoki i tak jak jednego wzrusza zachód słonca , tak drugiego nie parzy ani nie ziebi . i tak jak jeden mbedzie bliznowca i całował , tk drugi sie go brzydził , zadnen z wymienionych nie jest lepszy ni gorszy

a ja Ci mówię lecz się :/ I módl się, żeby Ci łapy nie upierdzieliło, bo baba Ci dawać nie będzie chciała bo ją będzie kikut brzydził... Ciekawe też co powie Twoja kobieta na ohydną bliznę po jakiejś operacji na starość...