On raz sie odzywa ,a raz olewa ... Już nie wiem co mam o tym myslec :(

Spotykam się z pewnym facetem od 4 miesiecy. I wiele razy juz było tak ,ze jednego dnia np w sobote pisał pare smsów dziennie i miał jakoś na to czas. A np w niedziele kolejnego dnia , jak ja mu piszę ,ze tesknie to nawet nie odpisze...Na drugi dzien przeważnie się tłumaczy ,ze zasnał ,albo cos innego robił. a wiem ,ze miałby czas mi odpisać tylko zwyczajnie mnie ollewa...Rozumiem ,ze można nie miec czasu , można nie odpisać pół dnia , czy nawet cały dzien jak sie jest zabieganym ,ale w weekend kiedy sie nie pracuje ?? Nie zbyt mu na mnie zalezy?

moze se pogrywa

jest dla mnie zawsze miły , czuły itd , nigdy nie jest chamski... Tylko to olewanie mnie doprowadza do szalu. Nie narzucam mu się bo przeważnie on odzywa się do mnie pierwszy. Ale jak ja czasami mu coś pierwsza napisze to on wtedy potrafi mi nie odpisywać cały dzien...

pogrywa se jak juz pisalem 95% zwiazkow jest na zasadzie jedno ciagnie od drugiego , jednemu bardzije zalezy i chodzi o to zeby to mu zalezalo mniej

nie wiem czy sobie pogrywa czy nie ,ale juz mnie to troche zaczyna meczyc... nie lubie jak mnie ktos olewa obojetnie czy to kolezanka , kolega ,czy ktokolwiek inny. czuje sie lekceważona wtedy. moze nie potrafie wyluzować nie wiem ,ale tak juz mam ,ze to odbieram jako brak szacunku do mnie

a dlaczego nie moze byc jakiejs rownowagi tylko jednemu musi zalezec bardziej?

Wyłącz telefon na 2 dni i potem mu wytłumacz ...

Jacek - już tak zrobiłam tylko ,ze na jeden dzien.. potem był super milutki przez jakis czas ... wiec moze i dobra rada

niestety tak jest . Bynajmniej ja tak mialem . Ogolnie zawsze bylo tak ze to dziewczyna bardziej zalezalo na mnie i bylem wygrany niestety tylko na poczatku zwiazku a pozniej to zmienialy i ja bylem ten ktoremu bardziej zalezy . To jest normalka . Ktos musi sie poddac , ktos musi zawsze wyciagac pierwszy reke

no bo Ty se pogralas pokazalas ze masz go w dupie meteda push n pull czy cos takiego . Normalka chodzi o to zeby rozbudzic w kims zainteresowanie w takim sposob , zeby to nagle on zaczal zabiegac o twoje wzgledu a nie Ty o niego , Czyli pokazujesz jaki jaka jestes fajna on sie zakochuje , I go odpychasz on zaczyna za toba latac

Zawsze jadno ciagnie bardziej ale ja ci moge powiedziec ze chlop w zwiazek zawsze wchodzi pomalu i z ostroznoscia a wy za to jestescie egoistkami i dzialacie pod wplywem emocji i teraz ty go ciagniesz i pozniej wyjdzie z tego problem

Jeśli tobie bardziej zależy na związku niż jemu, to musisz pokazać, że przestaje Ci zależeć. Wtedy on zapyta "Ale co, już Ci nie zależy na mnie" to powiesz, że jak on się nie stara to Tobie też się nie chce. Że musi być obustronna chęć.

Bedziesz mu to wypominac ze dałas duzo a mało otrzymywałaś .dlatego wazne jest to zebys sobie wyznaczyła pewna granice i jej nie przekraczala

olac cieplym moczem, to na tyle