Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czarna_bluza

Depresja - nawrót choroby?

Polecane posty

Gość czarna_bluza

Witam. Kilka lat temu zaczęłam cierpieć na depresje, z całym zestawem atrakcji. Bezsenność, zaburzenia łaknienia, alkohol, próby samobójcze. Rok temu wyszłam z tego za pomocą antydepresantów i psychotropów. Do dzisiaj chodzę na terapię. Ale ostatnio zauważyłam, że znowu coś ze mną jest nie tak. Wczoraj po kłótni z mamą miałam bardzo intensywne myśli samobójcze, dzisiaj wstawiłam czajnik na gaz, a przypomniałam sobie o nim po dwóch godzinach. Nigdy czegoś takiego nie zrobiłam. Od jakiegoś czasu mam kompletny brak motywacji, jestem cały czas jakby otępiała... Może ktoś mógłby mi coś doradzić, coś powiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna_bluza
up :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli masz depresję wegetatywną , powinnaś zmienić leki co jakiś czas, o tym decyduje psychiatra. Poza tym jeśli odstawisz leki samodzielnie , skutki będą okropne. Pogadaj z lekarzem "prowadzącym" . Może pora na zmiany. No i eliminacja źródła stresu, inaczej będziesz się leczyć latami , albo i dłużej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna_bluza
właśnie chodzi o to, że ponad pół roku temu odstawiłam leki za zgodą lekarza. wszystko było dobrze, czułam się wspaniale. właśnie niekoniecznie mogę zniwelować stres, mieszkam z mamą nie mam gdzie się wyprowadzić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna_bluza
kilka miesięcy, 4 albo 5. Niestety, nie pamiętam żeby kiedykolwiek między nią, a mną było dobrze. Wszystko się nawarstwiło: śmierć taty, kłótnie z mamą, kompleksy, rany związane z pierwszą miłością, nie czułam się społecznie akceptowana..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę. Cały "pakiet" depresyjny, leczenie w tak krótkim czasie (tak piszesz), może złagodzić symptomy depresyjne, ale nigdy nie usunie . Kolejna terapia lekami oraz eliminacja źródła(koniecznie) inaczej czarno to widzę , a wiem co gadam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna_bluza
dziękuję za rady :) umówię się do psychiatry. oby było lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie dziękuj, jestem człowiekiem jak i Ty , zawsze chętnie pomagam. Poproś o kolejne sesje terapeutyczne ; Z mamusią też porozmawiaj ...dogadajcie się w końcu...warto :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×