Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość vybiuhnoibiiuiibibib

Powiedzcie, czy moja koleżanka zachowuje się normalnie

Polecane posty

Gość vybiuhnoibiiuiibibib

1. sytuacja rozmawiam z nią. nagle podchodzi jej chłopak. ona praktycznie wszystko rzuca i do niego leci. 2. sytuacja idziemy razem schodami. nagle dolatuje jej chłopak. ona w pół zdania kończy i nawet na mnie nie spojrzy. ja mówię, że nie będę przeszkadzała i się żegnam, a ona nawet słowem nie odpowie. 3. sytuacja jej chłopak- idę z nim ulicą, on ją widzi. odchodzi i leci do niej na złamanie karku. Dodam, że znamy się od czterech lat. On jest moim kolegą, a ona moją koleżanką. Są chyba uzależnieni od siebie. Czy wy też się tak zachowujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vybiuhnoibiiuiibibib
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vybiuhnoibiiuiibibib
jak można tęsknić za sobą, widząc się codziennie? to już nie jest fajne, to jest żałosne. i nie, nie jestem zazdrosna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisakisa
jestes zazdrosna. a braku taktu tutaj nie widze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autor_nieznany
Nigdy nie spotkałem się z podobnym zachowaniem. Może faktycznie są niezbyt dobrze wychowani? Czy w innych sytuacjach niezwiązanych ze sobą potrafią się zachować, czy też tak im wychodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vybiuhnoibiiuiibibib
braku taktu nie widzisz? twoim zdaniem kończenie rozmowy w pół słowa i gnanie na złamanie karku do drugiej połówki jest normalne? w innych sytuacjach są raczej normalni, co nie zmienia faktu, że ich zachowanie między sobą mnie dobija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vybiuhnoibiiuiibibib
ludzie, czy wy widzicie, co piszecie? dla was to naprawdę normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"twoim zdaniem kończenie rozmowy w pół słowa i gnanie na złamanie karku do drugiej połówki jest normalne?" xxx Tak, normalne. Jesteś koleżanką - uważają może (oczywiście błędnie), że zrozumiesz ich wzajemną fascynację. xxx "ich zachowanie między sobą mnie dobija". xxx Z zazdrości. Zafunduj sobie kogoś i przestań przynudzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vybiuhnoibiiuiibibib
"twoim zdaniem kończenie rozmowy w pół słowa i gnanie na złamanie karku do drugiej połówki jest normalne?" xxx Tak, normalne. Hahahaha, to serdecznie Ci współczuję! Ile masz lat, dziecko? rozumiem, że pojęcie "funkcjonowania i współżycia z innymi ludźmi" jest Ci obce? jeżeli tylko pojawia się kochaś, to mózg Ci wyparowuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vybiuhnoibiiuiibibib
nareszcie ktoś uznał, że dziewczyna jest niekulturalna. jednak jest jeszcze nadzieja dla kafe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hahahaha, to serdecznie Ci współczuję! Ile masz lat, dziecko? xxx A co cię to obchodzi, stara? Mamusia cię nie uczyła, że ciekawość to pierwszy stopień do piekłą? xxx rozumiem, że pojęcie "funkcjonowania i współżycia z innymi ludźmi" jest Ci obce? xxx Nic nie rozumiesz, ale to twój problem i nawet mi ciebie nie jest żal :) xxx jeżeli tylko pojawia się kochaś, to mózg Ci wyparowuje? xxx A tobie puszczają hamulce, kiedy facet cię olewa :) Zwłaszcza facet, na którego lecisz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę że tu nie ma nad czym debatować. Kulturę wynosi się z domu, dobrych manier można się nauczyć wprawdzie, ale takie zachowanie jest niekulturalne. Mimo że jest miłą osobą, jest niekulturalna. JEdyne co mozna w takiej sytuacji zrobić, to nauczyć się czegoś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakim trzeba
byc bezmozgiem, zeby tak sie zachowywac? milosc miloscia, ale no, ludzie, litosci!:O ile oni sa ze soba?to jakies poczatki?nie wyobrazam sobie czegos takiego. a ci co mowia, ze autorka zazdrosna jest, to zupenie nie potrafia wczuc sie w sprawe. ciekawe ile byscie takich zachowan wytrzymali:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vybiuhnoibiiuiibibib
Damascenko a co Ty tak ciągle o tych facetach piszesz? Ja akurat mam narzeczonego i wcale im nie zazdroszczę. Po prostu żal mi takich ludzi. Ty sama też nie jesteś lepsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"a ci co mowia, ze autorka zazdrosna jest, to zupenie nie potrafia wczuc sie w sprawe." xxx A w co tu się wczuwać? W problem gymbusa, który zamiast porozmawiać z tymi osobami, wylewa żale na kafeterii? Nie żartuj :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vybiuhnoibiiuiibibib
są ze sobą prawie cztery lata. od początku nie spuszczają z tonu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vybiuhnoibiiuiibibib
a o czym mam z nimi porozmawiać? ciekawa jestem, czy Ty sama byś poszła i porozmawiała na taki temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość light hue of blue moon
Nietaktowna? Tak, jak najbardziej. Ale nienormalna? Troszkę przesadzasz... Dla niej chłopak jest teraz najważniejsza osobą w jej świecie, absolutnie normalne uczucie. Zatem tylko brak taktu można jej zarzucić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Damascenko a co Ty tak ciągle o tych facetach piszesz? xxx Piszę o tych facetach, bo lubię o tym pisać :) A łapać na podpuchy takie osóbki, jak ty - poezja :) xxx "Ja akurat mam narzeczonego i wcale im nie zazdroszczę". xxx Co ty nie powiesz? :D " Po prostu żal mi takich ludzi". xxx Oni twój żal mają w poważaniu, skup się na rzeczach ważnych. Chyba, że... Ach, tak. Gdyby cię to nie bolało, nie piszczałabyś o tym na Kaffe :D xxx "Ty sama też nie jesteś lepsza." xxx I co, ulżyło ci po tym stwierdzeniu? Poczułaś się lepsiejsza, bo masz narzeczonego, żal ci TAKICH ludzi i czujesz się w obowiązku donieść nam wszystkim, ze masz niekulturalnych znajomych? Jeśli cię to kole w bok, to zmień otoczenie na takie z górnej półki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ciekawa jestem, czy Ty sama byś poszła i porozmawiała na taki temat". xxx Niunia, jak najbardziej bym poszła. Ba, jak coś mi nie odpowiadało w czyimś zachowaniu, to szłam i załatwiałam sprawę po ludzku. Rozmawiałam o tym i, albo poprawiało się w naszych relacjach, albo skreślałam kogoś takiego z listy moich znajomych. Ale ty tego nie zrobisz właśnie z obawy, że panna i jej facet uznają cię za zazdrośnicę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ciekawa jestem, czy Ty sama byś poszła i porozmawiała na taki temat". xxx Niunia, jak najbardziej bym poszła. Ba, jak coś mi nie odpowiadało w czyimś zachowaniu, to szłam i załatwiałam sprawę po ludzku. Rozmawiałam o tym i, albo poprawiało się w naszych relacjach, albo skreślałam kogoś takiego z listy moich znajomych. Ale ty tego nie zrobisz właśnie z obawy, że panna i jej facet uznają cię za zazdrośnicę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja stwierdzam ze im
zazdroscisz milosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość light hue of blue moon
Cztery lata razem i wciąż tyle ognia? No, to teraz Cię rozumiem, dlaczego jesteś zazdrosna, sama czułabym się tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vybiuhnoibiiuiibibib
dobrze, serdecznie dziękuję za wasze denne komentarze. miłego popołudnia na kafe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość light hue of blue moon
Damascenka, kobietka jest pewnie sfrustrowana swoim nudnym związkiem, więc w zasadzie nie można jej się dziwić, że ją trafia, kiedy widzi szaleńczo zakochanych ludzi. Swoją drogą, szczęściara z tej koleżanki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×