Ukradłam tabletki z gabinetu zabiegowego

Jestem sprzątaczką ,w trakcie pracy w szpitalu ,podczas nieobecności jednej z pielęgniarek udało mi się zwinąć tabletki nasenne ,dodam że jestem od nich uzależniona ,więc gdy zobaczyłam opakowanie w prawdzie po części zużyte nie mogłam się powstrzymać ,żeby tego nie zrobić ,schowałam pod fartuch nikt tego nie widział,ale obawiam się jutrzejszego dnia że mogą powiadomić policję i zamkną mnie do więzienia to był impuls ,te tabletki cięzko jest dostać od lekarza na receptę i nie zawsze wypisuje mi. Po tej dzisiejszej akcji az sie boje jutro wracać tam.

prowo

To nie jest provo naprawdę to zrobiłam , doradzcie mi proszę co mam zrobić

jesli były na wierzchu to karę poniesie osoba odpowiedzialna o ile nie wykryją sprawcy

Jakie to tabletki ? Walerin forte ? :D

zachowuj się jakby nigdy nic, ale złodziejka z Ciebie, do tego uzależniona złodziejka, idź się leczyć

Lek z grupy benzodiazepin

Zolpidem ? To walnij sobie z 5 , tylko zamknij balkon i okna

Może nie powinnam przez pare dni pojawiać się w pracy ,bo mogą zrobić jutro aferę a niech ta sprawa ucichnie ..? nie wiem co zrobić

To nie są leki ścisłego zarachowania , powinnaś to wiedzieć .

Clonazepam -przeciwpadaczkowy

Raczej nie prowadzą ewidencji tego leku , więc ćpaj na zdrowie.

Clonazepam nie jest nasenny. I dziala oblesnie. Bleeeeee! Nie wiem jak go mozna brac! Ale za to wiem jak go wyludzic od lekarza, tylko do takich rzeczy trzerba miec glowe na karku ;-)

aaa, całkiem spoko tableteczki. tylko nie ćpaj w pracy ;)

Uśniesz z mopem w ręku ;>

Jestem z natury osobą nerwową ,leczę się psychiatrycznie a ten lek jako jedyny mi pomaga uporać się z problemami dnia codziennego ,wszystkie pozostałe są okropne,przymulają a ten łagodnie zmienia sposób myślenia ,sprawia że staję sie otwarta względem ludzi ,bo z natury jestem nieśmiała -to jest nałóg ,ciężko mi to odstawić ,gdy wezmę połówkę wtedy uspokajam się i jakoś tak miło dzień upływa...uzależniony wie jak to jest ,ale teraz boję się bo pracuje tam dopiero 2 dni i od razu padnie na mnie że to ja wzięłam ,wezwą policje..nie wiem czy tam wracać?

Brawo, teraz policja zobaczy co robiłaś w internecie i przeczyta ten post :)

Jeżeli jutro nie pójdziesz do pracy, to na pewno się domyślą, że to Ty ukradłaś.