Mamy, weganki, co dajecie swoim dzieciaczkom do jedzenia ?

Od 2 lat jestem weganką, ja ze swoją dietą sobie radzę, ale nie mam już pomysłów co podawać dziecku, może ktoś podrzuci jakieś fajne pomysły ?

Jak można dziekcu nie dawać sera, mięsa i mleka ???

Co miesiąc daję małemu possać moje pełnokrwiste tampony więc nie powinien mieć anemii

Szkoda troszke ,ze dziecku zabierasz tyle pokarmow ,ktore sa mu potrzebne do prawidlowego rozwoju.Twoja sprawa

ludzie są mięsożerni, przykro mi bardzo, bylam wege 10 lat, wypadające włosy, grzybice, zapalenia jamy ustnej, stłuszczenie wątroby z niedoboru białka, niegojące się rany no i sucha skóra, anemiczny wygląd

nie truj dziecka

Oj, ludzie, ludzie jacy wy jescscie niedoinformowani :/

Aż mam ochotę wkleić zdjęcia jak wyglądam dzięki diecie i wyniki, żebyście się zesrali z zazdrości i zawstydzili!

Ze jestes taka glupia Poczytaj co jest potrzebne dziecku do prawidlowego rozwoju,roslinkami wszystkiego nie zastapisz.

Ciekawe że mój mąż był wychowywany bez jajek i mięsa (również rybiego) i jakoś wyrósł na okaz zdrowia... Nie chorował właściwie nigdy, jego rodzeństwo również. Karmieni wszelkimi zupami, zapiekankami warzywnymi, naleśnikami z farszami, no i owoce, warzywa do oporu. Nie wiem czy rezygnacja z nabiału będzie właściwa- bo to chyba najlepsze źródło wapnia, ale jest on też w innych produktach: groch, fasola, mak, migdały, soja, rzepa, słonecznik, zielone warzywa. Żadnego nabiału nie tolerujesz? Teraz jest też masa produktów sojowych- mleka, makarony, kotlety itp. Na pewno dbaj o możliwe urozmaicenie, koniecznie różne kasze, warzywa strączkowe, bakalie- zwłaszcza pestki, orzechy... No i długie karmienie piersią, jeśli również mleka nie uznajesz. Jeśli chcesz zadbać o dziecko, musisz przysiąść i poszukać czego potrzebują dzieci i w jakich produktach to znajdziesz- w roślinach znajdziesz wszelkie potrzebne składniki. I trzymam kciuki, pewnie masa mam krzywi się na taką dietę a uważa schabowego z ziemniakami za rozsądny obiad...

Wapń z mleka jest nieprzyswajalny , a do tego wypłukjuje wapń z kości !!!!

Co za idiotki, w głowach sie poprzewracalo. Dziecko do prawidłowego rozwoju potrzebuje mięsa. Powinno sie takim matkom ograniczyć prawa rodzicielskie, skąd wiesz czy dziecko by chciało zostać weganem? Taka decyzje powinno samo podjąć w dorosłości. Weź sie babo popukaj w głowę.

Taka dieta to jest najlepsze co może być, mięso nie jest potrzebne do nieczego, a wręcz jest niebezpieczne dla zdrowia. Kazda matka chce dla dziecka najlepiej, a jeśli mama jest weganką i jej to służy to dlaczego miałaby dziecku podawać coś co uważa za złe ?

Raczej Ty- Ludzie w tej kewstii są bardzo niedoinformowani, tak jak ty. Powiedz mi po co dziecku jest potrzebne mięso ?

Weganizm to styl zycia.Prawdziwym weganem jest ten kto rezygnuje z jedzenia zwierzat,rowniez jajek,masla,miodu dla ich dobra.Ktos kto uznhaje zycie -wartosc zycia za cos najcenniejszego wazniejszego od napchania zoladka.Jedzenie zwierzat to zabijanie ich dlatego kazdy kto przechodzi na wegetarianizm,weganizm czy witarianizm staje sie lepszym czlowiekiem.pokazuje ze jestesmy bardziej rozumni niz ziwerzeta i ze mamy rozum i mozemy sie nim poslugiwac e WSZYSTKICH kategoriach zycia. ja jestem obecnie weganka .na poczatku byl to wegetarianizm ale po jakims czasie przeszlam na weganizm bo wiem ze jedzenie jajek,picie mleka krowiego(ktore i tak zdrowe niej est dla doroslego czlowieka) wiaze sie zcierp[ieniem zwierzat.dlatego jesli ktos szanuje zwierzeta i tak mowi to tylko wtedy moze tak mowic gdy jest qegetarianinem .bo nie ma czegos takiegho jak podzial na zwierzeta dla ktorych zycie nam jest obojetne a i jeszczej krzywdzimy i tzw. domowe kotki pieski .jesli szanujesz zwierzeta to ich nie jesz,nie kupujesz kosmetykow ktore byly testowane na nich,nie nosisz ich skory z ktorych zostaly zywcem obdarte,nie krzyczysz na nie nie yladowujesz zlosci na niewinnej istocie co czesto sie zdarza.jesli szanujesz przyrode to o nia dbasz , jesli szanujesz ludzi to nie zabijasz ich ,nie gwalcisz,ie bijesz... ponadto ratujesz tez nie tylko zycie innych stworzen ale rowniez ratujesz ludzkie zycie -swoje .czlowiek ktory jest wege zaczyna sie wiecej interesowac zdorwym jedzeniem,sportem i jest po prostru zdrowszy psychicznie i fizycznie. Wcale nie jest trudno sie odzwyczaic jesli sobie czlowiek uswaidomi co do tej pory jadl na talerzu i co ladowalo w jego zoladku-tzn zwloki... i moi drodzy martwe zwierzeta nie znajduja sie tylko w mięsie ale i w galaretkach - kosci zwierzat, w alkoholu - w wiekszosci piwie choc nie wewwszystkich ale znajduje sie - zolc ze zwierzat,w roznych jogurtach ,sokach o zabarwieniu czerwonym znajduje sie koszelina - sa to mszyce.rowniez w produktach takich jak - batonik bounty ,batonik twix,rozne platki ktore jecie z mlekiem,lody - np algida czy w nawet kostce margaryny - gdzie sa mono i diglicerydy kwasow tluszczowych ktore moga byc robione z tluszczy zwierzecych. bez tych produktow da sie obejsc a dzieki temu zwierzeta nie musialy by ginac jest tyle przepisow,deserow,napoii gdzie pijac czy jedzac nie przyczyniacie sie do mordu i cierpienia tylu zwierzat jesli ktos szanuje zycie - czy to ludzkie czy zwierzece to przestaniej jesc zwierzeta czy ludzi - chodzi mi o kanibali :]

za wydojenie wymion z mleka krowa dziękowałaby Ci dozgonnie, co bolesnego w tym widzisz idiotko? :o:o Widziałaś kiedyś niewydojoną krowę?? Widziałaś kiedyś, jak się wiła z bólu wtedy? :o:o Fasola mózg Ci wyżarła, takie głupoty pieprzysz, że aż strach Cię czytać

Tylko nawiedzony mieszczuch, który krowę widział jedynie na obrazku w książce mógł napisać, że dojąc krowę robi jej się krzywdę. Poza tym jakby matka natura chciała, żeby człowiek był roślinożerny to nie dawała nam siekaczy i kłów w szczęce, więc skoro już je mamy, to znaczy że białko zwierzęce jest nam potrzebne. I o ile rozumiem wegetarian, którzy nie jedzą mięsa z jakichś ideologicznych powodow, to juź nie jedzenie nabiału i jajek jest juź dla mnie kompletnym idiotyzmem. Ale róbcie co chcecie.

forma anoreksji, choroba psychiczna. A swoja drogą wszystkiego najlepszego z okazji niedawnego dnia drowia psychicznego.

poczytać: http://zdrowiewnaturze.wordpress.com/tag/tluszcze-zwierzece/

Tutaj http://greenwitch.pl jest ciekawy blog dla weganek. Jest tam wiele ciekawych rozwiązań dla całej rodziny. Warto zapoznać się z artykułami, w których jest mnóstwo porad i informacji.