PORÓD DO WODY

Cześć. Szukam kobiet które urodziły do wody. Proszę o wasze opinie oraz o inf. czy pękłyście / byłyście nacięte (szczególnie przy pierwszym dziecku) oraz czy korzystałyście z jakiejś formy uśmierzenia bólu. I czy poród do końca odbył się w wannie, czy też samo wyparcie dziecka nastąpiło już poza wodą. Z góry bardzo dziękuję za każdą opinię:)

up

widzę, że porody do wody nie są w Polsce popularne? :(

ja korzystalam podczas calego porodu z wanny, az do boli partych. Na parcie wyszlam z wody, aby byl lepszy dostep do dziecka. Porod byl krotki, nie zostalam nacieta (jednak troche peklam na bliznie z poprzedniego porodu). Polecam te forme porodu.

a i nie mialam zadnego znieczulenia. Wszystko trwalo 1,5- 2 godz. Wydaje mi sie, ze to przez bardzo ciepla wode, ktora przynosila ogromna ulge!

Czyli to był twój drugi poród? Ja będę rodzić pierwszy raz i chciałabym urodzić do wody tz. wyprzeć dziecko również w wannie. Czy może jeszcze ktoś się wypowie?

Ja rodzilam w wodzie,8 godzin. Peklam sama. Bardzo polecam ta metode. Dodam ze rodzilam w Anglii, znieczulenia zadnego nie mialam,tylko gaz.

Ja tak jak katanika-nie rodziłam do wody ale do partych byłam w wodzie- bardzo polecam! Do tej pory pamiętam tą ulgę, gdy mąż polewał brzuch przy skurczach - super ;D oksy+wanna= mega szybkie rozwarcie (chyba dłużej się ta wanna napelniała niż ja w niej siedziałam ) :D

*sorry kanatika

Dziewczyny, a to był wasz pierwszy poród? Cordillia - pękłaś bardzo? (1,2 stopień?)

up

hej - zapodzial mi sie gdzies ten topik! Tak, to byl moj drugi porod. Pierwszy byl bez wanny, ale tez expresowy (2,5 godz). Ponoc mam elastyczna szyjke macicy. Jednak podczas pierwszego porodu zostalam nacieta, podczas drugiego troszke peklam. Bardzo polecam porod w wannie! Bardzo lagodzi skurcze (ja bylam cala zanurzona do piersi). Rozwarcie szybciej postepuje.

Dzięki za opinię:) Może ktoś jeszcze - kto rodził swoje pierwsze dziecko w wodzie?