panie kogo unikac na tym forum

[.incognito. 0]

ale reszta jest zajefajna :)

[Gość Chip i Dayle]

my to słyszeliśmy od króla lwa:)

[Gość *-v-*]

Unikajcie Ducha i jego niezliczonych wcieleń, jak "Kapitan tonącej łajby", "Stuknięty Apostata", "Adonis cudnych pań", "Lucyfer nikaki" etc.

[.incognito. 0]

Piękna pogoda u nas co nie ? :)

[półka 0]

Wieje jak cholera

[.incognito. 0]

widzę, że tak rodzinnie już u nas bywa, że zamiast pracy - kafe ;p

[.incognito. 0]

U mnie pięknie, słonecznie i spokojne za oknem ;p idealna pogoda na spacer :)

[Gość pieknie to]

jest teraz w łóżku z kolega

[.incognito. 0]

Spacerkiem kieruję się do pracy ;p z planem by zabierać się za mniej przyjemne rzeczy ;p miłego dnia

[Gość w pracy]

to tez można być z kolegą

[Gość w pracy]

z kolega i koleżanką?

[Gość słodka ale niegrzeczna]

:) o temat nie umarł :)

[Gość słodka ale niegrzeczna]

Tylko maili jeszcze jakoś mało :)

[Gość życie....]

Popieram pisanie z każdym!

[Gość życie....]

Moim zdaniem wszędzie można na siebie wpaść. Tak na ulicy, jak w sklepie w kolejce jak i w necie, także poza portalami randkowymi. Ważne kto czego szuka.

[Gość życie....]

... niby zabawa na wieczór przed snem i bywa ze po miesiącach zabawy się do siebie przyzwyczajamy. Ciężko przerwać i jest zagwozdka. Cześć kończy cześć zaczyna się poznawać poza fantazja i znowu jak nie gra pa jak gra to kolejna zagwozdka. Poznajemy sie bardziej wymieniamy zdjęciami i nadchodzi nieuniknione.... Spotkać sie czy nie. Najczęściej kobieta czuje ze musi albo przerwać albo sie zobaczyć bo juz nie wytrzymuje nie chce kochać platonicznie. Wtedy akcja w rekach faceta. Jak nakłamał 90% o sobie to sie nie spotka. Jak jest normalny i sie polubili to dlaczego nie...

[Gość życie....]

Pisanie pozwala ci poznać osobę Piszesz każdego dnia a nie 3 h gdy ktoś jest wyspany i wystrojony i może poudawać. Jesteście ze sobą w lepszych i gorszych dniach. Każdy widzi jak 2 strona się cieszy, jak smuci, jak radzi sobie w trudnych sytuacjach. To chyba najlepsza forma poznania. Nikt się nie kryje bo nikt nie zakłada ze to wyjdzie poza internet. I nagle booom się zakochali. Czasem 2 strony sie rozwodzą i są razem szczęśliwe.

[Gość ja bym ci powiedział]

kogo unikać i dlaczego ale nie bede taki:)

[Nowy w mieście 170]

hehehhe życie, życie jest nowelą. :D Takie poznawanie, to trochę od duupy strony. Bo jak cię widzą tak cię piszą. :D Już widzę zakochanie w kolesiu, który tryska bajerką na forumie, inteligencją a w rzeczywistości wygląda jak worek kości z zapadniętą klatą i z twarzą Kwasimodo. :D Oczywiście przesadzam, ale tylko dlatego że jestem zwolennikiem klasycznego poznawania się. :) I to o czym pisze pomarańcza, raczej dotyczy osób już dojrzałych i emocjonalnie ustabilizowanych, którzy szukają szczęścia za wszelką cenę...

[Nowy w mieście 170]

Co do samego tematu, zgłaszam się na ochotnika. Warto mnie omijać i to szerokim łukiem, kiedy masz zamiar pisać jak potłuczona, niedojeebana i masz charakterek jak elena k. :O Motzno się ostatnio lansuje z wyraźnym napinaniem :P

[.incognito. 0]

Hej jesteś też czasem "najmadrzejszy na swiecie"

[.incognito. 0]

tak się zastanawiam czy jesteś właścicielem obu ników...

[Gość ja bym ci powiedział]

Nowy miałeś być pierwszy na liście:D

[Foxy_Lady 0]

A ja tutaj nikogo nie unikam. Udało się poukladac względne stosunki z wiekszościa tubylców, choć bywało, że iskry leciały :)

[Nowy w mieście 170]

Chyba żartujesz, jak załapałbym się do pierwszej dziesiątki :P , to byłby cud. Ja przecież nie robię kobietom nadziei, tylko od razu, jak mnie jakaś wkurrwia, to piszę co myślę. :) Na szczęście jest ich tak mało, że wręcz gną w tłumie, tych o wiele ciekawszych i co najważniejsze, mających coś do napisania, lub zwyczajnie "obgadania" ;)

[klara75 0]

potwierdzam słowa Nowego ,nie owija niczego w "bawełnę" w stosunku do Pań jak i Panów ;)

[Foxy_Lady 0]

I wyjątkowo łatwo go pobudzic do nieowijania :)

[klara75 0]

myślisz Foxy, że łatwo da się Nowym manipulować? Oj , nie znam Go z dobrze ale wydaje mi sie , ze nie jest taki łatwy ;) choć można by spróbowac ;):D

[Nowy w mieście 170]

Nie chcę się tu się wybielać ani słodko popierdywać, ale nie mogę również dalej ukrywać że darzę szacunkiem osoby, które żyją na forume :) i w wolnych chwilach podbijają tematy, by spotkać się z innymi przegrańcami ;) , lub sprokurować aferę. :P To Oni tworzą niewidzialną "Elyte", czyli ludzi trzymających władzę. :P Pytanie kogo unikać, to jak przyznanie się do słabości. :O Autorka lub autor, już nie myśli o szukaniu ideałów, tylko wyszukuje, kto jest gorszy, nie warty uwagi, pogardzany, niezrozumiały. :O To trawi to społeczeństwo... zakompleksione i przygotowane do kolonizacji.

[Gość kjlksjlkjkljd]

och ,,, to straszne