Drobne upominki dla gości

Moja kuzynka ma problem, a ja mam pomóc jej go rozwiązać i jestem w kropce. W najbliższym czasie bierze ślub. Problem w tym, że rodzice jej narzeczonego uparli się na drobne prezenty dla gosci. W sumie pomysł dobry. Z tym, że too bardzo katolicka rodzina. Szanowna mamusia przyszłego Pana Młodego nir przyjmuje do wiadomosci, że na weselu mogą być osoby mniej religijne, ateiści czy osoby o innym wyznaniu. Sam Pan Młody zakończył sprawę, że on o sprawy religijne kłócił się z własną matką nie będzie, choc cześc argumentów do niego trafiła (do niej nic). Ponadto upatrzyła sobie sklep internetowy z dewocjonaliamy www.liturgiczny.pl Owszem i mają ciekawą ofertę i wszystko niby pasuje. ale jak się poczują osoby o innym światopoglądzie? Jak ich nie urazić? Co jej doradzić?

Ale co ma religijność do drobnych upominków? Mama wymyśliła że te prezenty to mają być jakieś dewocjonalia? Bo nie napisałaś... Jeżeli tak, daj jakiś konkretny przykład tych prezentów, bo ja na tej stronie nie widzę żadnych konkretnych drobnych upominków.

ubranko do chrztu albo smycz to fajny prezent dla gości.kielichy liturgiczne też fajna sprawa,1 szt 1000zł ,ale czy tę teściowę na to stać

Ja jestem Zydowka i w prezencie od bliskich osob dostalam na slubie rozaniec... Bylo to delikatnie zenujace. Wolalabym nie dostac nic, zamiast tego, zeby nie musieli specjalnie dla mojej rodziny czegos szukac. Postaraj sie przemowic im do rozsadku, bo to jest niegrzeczne, szczegolnie, ze polska jest panstwem swieckim, a nie katolickim, sa tu ludzie roznych wyznan.