Problem z facetem i jego komórką

Mam 25 lat mój ukochany 28 staż 4 lata, a ja ciągle walczę z tym, że on nie pozwala mi wziąć swojego telefonu do ręki wyrywa mi go gdy już uda mi się go wziąć, wejść np na jakieś jego konto społecznościowe też nie mogę. Rozumiem prywatność, ale coś takiego?p o tylu latach? Ostatnio wkopał się bo napisałam do niego smsa z bramki sms który doszedł po chwili chciałam chwycić komórkę, ale jak zwykle był szybszy i za im cokolwiek odczytał powiedział, że to pisze jego kumpel (zawsze ten sam gdy pytam kto) a później zapadła już tylko cisza gdy zrozumiał że to ja napisałam smsa. Jakoś ostatnio było mi w tym związku dobrze i może przeoczyłam jakieś symptomy np zdrady?

up:)

ja tam nie lubię jak mi ktoś grzebie w komórce czy tam lapku

cos kreci i to jest pewne, na pewno z innymi laskami romansuje i boi sie ze akurat jak wezmiesz ten tel to przyjdzie jakis sms od kolezaneczki

Wczesniej pozwoala Ci czytac smsy?

bardzo podejrzane

Kiedyś już bły takie akcje że nagle odzywały się byłe niby same z siebie ale ta wersja taka prawdziwa nie była w tedy ja robiłam hałas i od tego czasu albo oazuje sie że ma pustą skrzynkę albo chowa wręcz telefon

Zapewne pisze z jakas dziewczyna skoro sie denerwuje gdy tylko łapiesz za jego telefon. Być mozę nie chce z toba zerwac ale jak to facet szuka okazji moze sie trafi inna interesująca dziewczyna.

pogadaj z nim, albo przestanie ukrywac przed toba tel i smsy i wszystko ci mowi albo mowisz ze to koniec bo nie masz zaufania do niego, jak wybierze koniec to wszystko jasne

On ogólnie twierdzi i okazuje że jest zakochany ale co mu tam w głowie i sercu siedzi kto to wie ;/

Co on pierdoli kazdy facet tak mówi...tylko kto wierzy w ich słówka...

nigdy nie ukrywał ani kom ani żadnych haseł... coś Twój nie jest ok...