Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Niezdecydowana zamyslona

Dzieci jedno czy dwojka?? Jak u was ?

Polecane posty

Ale i tak ich kocham i gdybym miała znów podjąc decyzje - brałabym obu ;) Tylko o swoje tak trudno zadbać teraz :( Może jeszcze kilka lat i będzie lepiej? ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niezdecydowana zamyslona
ja wiem ze na pewno nie chcialabym zrezygnowac z parcy i zajmowac sie domem bo po pierwsze nas na to niestac a po drugie nie po to tyle lat ciezko na wszytsko pracowalam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zeby zyc trzeba
ja mysle ze najbardziej dziecko nas potrzebuje do okolo 13-15 roku zycia potem niekoniecznie niby kupa lat,ale przecierz nie jest to tylko przykry obowiazek,jest mnostwo radosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uyoveyow
nie radzcie jej ze ma sie decydowac na dziecko bo bedziemy mieli kolejną wasniewską

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niezdecydowana zamyslona w takim razie opcje dla ciebie to albo tylko jedno dziecko, albo drugie ale tak najwcześniej po 4 latach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a w ogóle to OCZYWIŚCIE, że jak będziesz miała nawet to jedno dziecko i Ci zachoruje to przecież musisz z nim zostać w domu a nie iść do pracy :/ Będziesz się czasem spóźniała, czy musiała wyjśc wcześniej (bo niania np nawali). Niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niezdecydowana zamyslona
tez taka opcje bralam pod uwage, postaramy sie teraz o jedno a potem zobaczymy co czas pokaze :) :) dzeki dziewczyny ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak wyjedziesz na kilka dni to kto z nim bedzie? a jak wyjedziesz i dziecko zachoruje? moze serio w ogole sie nei decyduj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowestare
dwojka to rozsadne zeby nie bylo same gdy mnie zabraknie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niezdecydowana zamyslona
medi - jak wyjade jest maz, albo jego siostra, jego rodzice, kuzynki...zawsze sie ktos znajdzie przeciez ludzie maja rozna prace i jakos daja rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość preconkawa
fakt jest duzo pracy przy dziecku ale ja po urodzeniu ukończyłam 2 podyplomówki zalozylam wlasna firmę( pracuje od 7-15 w sezonie czasami dłużej ) i 2 razy w tyg zasuwam na aerobik 3 razy w tyg na zajęcia z dzieckiem , chodzę do fryzjera jak trzeba i do kosmetyczki raz w miesiacu spotykamy sie ze znajomymi oczywiści jak komus sie dziecko nie rozchoruje jezdzimy do kina, na wakacje i potrafie nawet na balety wyskoczyć a to dla tego ze razem z mezem wychowuje dziecko i pomaga nam tesciowa bo mieszka blisko dzielimy sie obowiązkami najgorzej jest jak maz ma poligon i nie ma go 2 3 tyg to wtedy jest mi cięzko ale nie tak strasznie to tez zależy od dziecka moja corcia jest grzeczna fakt jak była mała to miała kolki i 3 miesiace miała wylączone z zycia ale potem to juz z gorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niezdecydowana zamyslona
to mnie torche pocieszylas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×