Ciążą obumarła, czy trzeba łyżeczkować?

Tak wiem, zbyt zaufałam mu ,na cale szczęście zrezygnowalam już z jego usług , jest nikompetentny na moje... ja chcę po prostu uniknąć łyżeczkowania za wszelką cenę

Napisz czego dowiedziałaś się u lekarza, jestem ciekawa

Karolinka9909, koniecznie daj znać co na to wszystko drugi lekarza, jak wrócisz to napisz, trzymam kciuki

Dziewczyny !! Byłam dzisiaj u innego lekarza (polskiego) , który okazał się bardzo miłym i doświadczonym człowiekiem,wytłumaczył mi wszystko po kolei.Moja ciąża trwa nadal!!!Po prostu zarodek jest jakby o pół tygodnia cofnięty w rozwoju, mówił,że może być to spowodowane tym,że mam nieregularne okresy i wtedy nie można dokładnie obliczyć kiedy mogło dojść do zapłodnienia.Mam siebie i maleństwo w środku szanować, jeść witaminki,łykać kwas foliowy i mieć nadzieję,że wszystko będzie dobrze, jestem przeszczęśliwa!!!!!

karolinka9909, o matko, to super, gratulacje wielkie!! ale powiedz co z tym lekiem na poronienie który dał ci poprzedni lekarz???

Nie zadziałał.Miałam tylkoo brązowe plamienie.Dzisiaj lekarz stwierdził,że jest już bezpiecznie i czysto i ja mam wielką nadzieję,że nie wpłynie w ogóle na moje maleństwo !!!!

oby, i tego ci życzę !! :-) no to super wiadomość naprawdę !! gratulacje !:-)

karolinka ciesze sie z toba;)takie jakies przeczucie mialam,ze moze jeszcze nie wszystko stracone;)))dobrze,ze tego cytotecu nie wzielas wiecej grrrr dbaj o siebie

Dzięki wielkie, właśnie zaraz idę do lekarza GP , tzn nie prywatnie lecz na tą kasę chorych i zaczynam leczenie właśnie w ten sposób :)

No to gratulacje oby już teraz wszystko było ok. Ja własnie miałam nadzieje że w moim przypadku okaże się ze jednak lekarz sie pomlił... ale ciesze się ze tobie się udało. Powodzenia