nigdy nie urodze

dziecka. Przeciez po tym pochwa to odchlan, cialo staje sie zwiedle, piersi zwisaja, rozstepy i tluszcz. A poza to strasznie boli. I to jest przerazajace. A potem dziecko wchlania z ciebie wszystko, czas i pieniadze. Gdybym urodzila to w zyciu bym sie nie spelnila, wszystkie moje plany poszlyby sie kochac. Biore tabletki anty juz dobre pare lat a i tak raz wpadlam. A bardzo mocno liczylam na to ze po wszystkich latach brania tych tablete stanesie bezplodna. Jak to jest ze kobiety bardzo pragnace dziecka nie moga zajsc w ciaze a ja tak po prostu wpadlam biorac te glupie tabetki

nie cchesz dziecka bo to bo tamto a bierzesz pigulki anty ktore tez wyniszczaja cialo i psychike

czy nie taniej jest wyciąć jajniki i z głowy ?

rakoskarbonka bez dna

a gdzie ja je wytne, zdrowa, plodna, nic mi nie grozi, zadna choroba ej kolego/kolezanko wyzej, tabletki nic nie wyniszczaja, wyjdz ze sredniowiecza

żyletką

od antykoncepcyjnych urosly mi piersi i nie opadaja jak u kolezanek, nawet figura sie poprawila, ale ja je bralam tyle razy i wpadlam, jak mam podwiazac jajniki? w jakich krajach moge to zrobic? bo w polsce to chyba czlowiek nie ma prawa do niczego

ehh szkoda gadac na poziom inteligencji niektorych tak poza to ja jestem plodna, bylam raz w ciazy ale ja przerwalam a teraz szukam sposobu by raz na zawsze zakonczyc jajeczkowanie

pojedź na wycieczkę do Tailandii , tam takie zabiegi wykonują maszynowo a za pół roku gdy pójdziesz na dyskotrzaski to będziesz mogła się bzykać co 15 minut za każdym razem z innym kolesiem, czyli worek na spermę

raczej nigdy bym nie zdradzila swojego chlopaka, workiem na sperme tez ne chce zostac, ani matka polka

hmm faktycznie u nas to chyba nic nie poradzisz, ale w innych krajach pewnie robią jakieś zabiegi a la podwiązanie jajowodów czy coś w tym stylu. Skoro jesteś na 100% pewna że tego chcesz to poszukaj w necie. A tych kwok nie słuchaj, jak zwykle zleciały się matki polki co im się w głowie nie mieści że kogoś innego mogą cieszyć inne rzeczy poza gromadą dzieciaków. Każdy ma prawo żyć tak jak chce i innym gówno do tego...

czasami napada mnie mysl, ze jak sie patrze na mojego chlopaka to chcialabym miec z nim dziecko, ale zaraz sobie wybijam to z glowy, lepiej usunac i nigdy wiecej juz takich mysli nie miec

wlasnie szukam w necie, ale tam tylko na forach kobiety ktore usuwaly ze wzgledu na zdrowie ja osobiscie lubie dzieci, ale mialam swoje przezycia, i mam taki swoj swiat i ich nie chce. Mialam stany depresyjne, chodzilam do psycholog, ale nawet ona nie mogla mnie przekonac, wiec po prostu kazala mi 'zyc wedlug mojego przepisu' i taki przepis razem z nia stworzylam nawet to ona 'namowila' mnie na usuniecie teraz chce sie poddac tej drastycznejj antykoncepcji i zachowowac tak jakbym od wielu lat byla bezplodna :) wiem ze zalamuje i demotywuje matki polki ale nic nie poradze