W waszym otoczeniu też tak jest?

mam 19 lat chce skończyć szkołe, wyszaleć sie i gdzieś jak będe odpowiedzialna założyć rodzine :o a w koło mnie patrze po znajomych, ostatnio widziałam zdjęcia koleżanek z liceum których dawno nie widziałam, patrze a tam każda zdjęcie z małym dzieckiem lub w ciąży :o jakaś plaga nastała... niezabezpieczały sie czy im sie tak śpieszyło do założenia rodziny. czuje sie przez to jak dziwaczka :D o teraz jest taki cel życia? jak najwcześniej mieć rodzine czy co?

Chyba cos sobie sama wkręciłaś, aktualnie mamy jeden z największych niżów demograficznych .... .

zamiary jak Ty, chce korzystac z zycia, dziecko kolo 30 albo i po, nie bede typowa matka polka, a kolezanki ktore znalam kilka lat temu '(tzn nie utrzymujemy juz kontaktu) sie zapylily, jedna ma juz dwojke,a jest rok starsza:o kilka dziewczyn po ktorych tego bym sie nie spodziewala tez maja bobasa,jedna po slubie...masakra zeby tak zmarnowac sobie zycie

Mam 19 lat i sporo moich znajomych(w wieku 18-21)jest już po ślubie lub planuje go w niedalekiej przyszłości, niektórzy mają też dzieci. Nie rozumiem ich postępowania, no ale w końcu to ich życie. Dziwi mnie to, ze nie chcą jeszcze poznawać świata, samemu a nie z mężem czy zoną...A potem będzie fala rozwodów, bo za szybko zdecydowali się na ślub.