Moja matka jest toksyczna?

Od kilku lat razem z mężem mieszkamy z moimi rodzicami. Zawsze uważałam że są toksyczni. Teraz moja matka nagadała na nas głupot sąsiadom.Mąż się wkurzył i nie odzywa śię do niej od kilu tygodni.Matka oczywiście nie widzi w tym swojej winy bo ona nic złego nie zrobiła tylko ja i mój mąż jesteśmy źli bo się czepiamy.Czsem opadają mi do niej ręce już nie wiem co robić. Nie stać nas na własne mieszkanie a tu chyba oszaleje

Współczuję

A co tak trudno usiąść razem z matką i szczerze porozmawiać? Milczenie nie jest dobrym sposobem, milczenie to psychiczna przemoc.

Problem w tym że z nią się nie da rozmawiać. Gdy ktoś z nas zaczyna rozmowę ona zaczyna krzyczeć że ona jest nie winna i ona jest taka dobra a my się jej czepiamy bez powodu. To nie jest kobieta do rozmowy takie sytuacje zawsze kończą się histerią z jej strony