JAK MOŻNA myć włosy codziennie?!

Jeśli ma się włosy tzw. problematyczne- to kupuje się do nich kosmetyki w aptece, nie drogerii. Proste. I jak można nazwać codzienne ich mycie przesadą?! A buzię myjemy codziennie?

Ja jak 2 dni nie myję włosów, to już się wściec chcę. Mam tłusta skórę i nie wyobrażam sobie chodzić taka brudna i tłusta. Fuj.

Nie lubię się myć po prostu :/ Krocza też nie myję bo i po co. Nikt się do mnie nie zbliża, czy to dlatego że śmierdzę?

Po pierwsze: Do Autorki: "pojebanej" to sobie w rodzinie poszukaj, albo spójrz w lustro!!! Po drugie: A w ogóle to chuj cię obchodzi czy ja myję włosy codziennie, czy rzadziej. po trzecie: nikt ci nie powiedział, że śmierdzisz, bo my, ludzie kulturalni takich rzeczy śmierdzielom nie mówimy :)

twarz tez myjesz co kilka dni? a rece? a pipke? no bo przeciez ta chemia w mydlach tak niszczy skore...

Julitka, brawo! :D Hahaha. Skąd się biorą takie puste dziuńki jak ta cała amberrose...

Myje włosy codziennie, bo tego potrzebuję. Tak samo jak codziennie biorę prysznic. Głowa to też część mojego ciała i nie ma prawa być brudna. Włosy mam swoje naturalne, długie i bardzo zdrowe. Jak trzeba to je suszę albo prostuję. Jak ktoś urodził się z sianem na głowie i w głowie to odstawienie suszarki nie pomoże :)

uwierz ze moj chlopak wie o tym, on myje sie caly z głowa codziennie bo ma krotkie wlosy. a ja mam dlugie i to jest problem. i on powiedzialby mi jakbym smierdziala a przytoczylam juz sytuacje z moimi wlosami i z nim w moim 1 poscie

Łuszczyca i grzyby na głowie zapachu nie mają

Nie kupuje zadnych kosmetykow do wlosow w aptece i nie mam JUZ wlosow poblematycznych. Od kiedy myje je rzadziej i oprocz szamponu z minimalna iloscia chemii uzywam tego, co daje natura, a nie jakichs dziwnych preparatow aptecznych, nie mam problemow z wlosami ani skora

"uwierz ze moj chlopak wie o tym, on myje sie caly z głowa codziennie bo ma krotkie wlosy. a ja mam dlugie i to jest problem" Czyli jesteś po prostu leniwa.

nie moge uwierzyć co tu się dzieje :) spokojnie... Autorko! Wiedziałaś, że jak napiszesz taki post to wszyscy zaczna Cię atakować. My nie rozumiemy Ciebie tak samo jak Ty nie rozumiesz nas. Słowo przeciwko słowu.

Grzyby na glowie wynikaja ze zbyt czestego mycia - niszczysz bariere naturalna skory Podobnie czesto grzybica pochwy - bo uzywasz mydel zamiast tego czego powinnas

Ja myję co 1

Też mam długie i jak sobie pomyślę, że mój facet zasypiając wtuli się w moje włosy po całym dniu pracy czy biegania po mieście.. nie wiem, dla mnie to tak samo logiczne jak branie codziennie prysznica. Równie dobrze mogłabym nie umyć całego ciała- przecież teoretycznie brudne nie jest.

Sorki ja myję co 1tedzoeń:-) :-) :-) :-) :-) :-)

To jak bardzo przetłuszczaja się włosy zależy głównie od rodzaju skóry. Dziewczyny, które maja ładną, normalną skórę nie maja problemów z szybkim przetłuszczaniem się włosów, a dziewczyny z tłustą cerą mają często przetłuszczające się włosy. Skóra głowy jest zawsze taka sama jak skóra twarzy.

codzienna higiena to podstawa. powinno sie ludziom brudnym mówić że są brudni ale niezbyt wypada więc może z tego wynika to, ze nie słyszysz tego autorko...

przecieżnapisała że wszyscy sie za nia uganiaja ;)

z tymi grzybami to sie bardzo mylisz :) to znaczy racja jest w tym, ze zle preparaty moga naruszyc naturalna bariere skory, ale gdyby bylo tak jak mowisz (piszesz) to 100% populacji cierpialoby na grzybice, a tak nie jest. by rozwinal sie u ciebie grzyb, to poza sprzyjajacymi na skorze warunkami musisz byc na niego zwyczajnie podatna tj miec obnizona odpornosc, bo czlowiek ktory ma dobra odpornosc, nawet jak ma stycznosc z grzybem, to u niego sie on nie rozwinie bo sie organizm przed nim obroni

jestem_próżna: no tak- tylko pomyśl, że nie myjesz codziennie twarzy... Nie wiem, to już nie jest kwestia jak co wygląda, przetłuszcza się, śmierdzi czy pachnie, tylko zwykłego ODŚWIEŻENIA SIĘ, czystości.

Ja sobie nie wyobrazam myc wlosow 2,3 razy w tygodniu... Myje codziennie, bo mi sie przetluszczaja a z tluszczem chodzic nie chce :)

Dla mnie jest to kwestia posiadania wlosow a posiadania codziennie wieczorem tlustych i wypadajacych strakow. Od kiedy przestalam je katowac myciem mam piekne wlosy

Moje kolezanki ktore myja codziennie wlosy maja przez pol dnia tluste smierdzace straki lapiace kurz i brud z otoczenia. Moje wlosy dopiero 4 dnia wieczorem zaczynaja wygladac gorzej Duza ilosc osob na ulicy ma lupiez, lupiez to albo przesuszona skora albo grzyby Ale myjcie jak chcecie

powtarzam: to tluste wlosy bardziej wypadaja, wiec jesli tego potrzebuja to trzeba je myc. jesli ma sie choroby skory glowy typu lojotokowego to trzeba uzywac specjalnych preparatow, ale niektorzy po prostu maja skore tlusta. wierzyc w to ze jak sie rzadko myje wlosy to sie mniej przetluszczaja to tak samo jak wierzyc ze jesli sie nie bedzie ciala mylo co dzien to sie bedzie mniej brudzilo.

Autorka nam uciekła. Widocznie dotarło, że jest brudasem, reprezentującym 2 % populacji.

ok ale po co sie tlumaczysz,:nie smierdze,nikt mi jesazcze nie powiedzial ze smietrdze,wlosy mi pachna nawet bez mycie,jak bym smierdzial to ktos juz by mi to powiedzial??? pocieszasz sie ,czy sobie to wmawiasz?? ....ja tez myje wlosy 2x w tyg, bo czesciej nie ma potrzeby i tez mi sie nie przetluszczaja ale nie robie z tego wielkiego hallo

Tak, tluste wlosy bardziej wypadaja, wiec osoby ktore myja wlosy codziennie i maja je tluste przez pol dnia maja wieksze problemy z wlosami niz ja ktora mam je tluste 4 dnia wieczorem, a wiec 4x rzadziej. Dodam, ze czesto myje sie te czesci ciala ktore sie mocno poca albo ktorymi dotykamy roznych rzeczy

Matko przecież jak się ma problematyczne włosy to idzie się do dermatologa, na zabiegi do kosmetyczki czy kupuje lecznicze kosmetyki w aptece, a nie rezygnuje z myca! Ludzie XXI wiek się kłania.

ja myje co dzien jak wychodze (jak siedze w domu to przyznam ze mi sie nie chce) i moje wlosy sa ladne, dopiero nastepnego dnia rano widac ze sa mniej swieze, wiec twoja teoria jest bezpodstawna, bo to, ze ktos myje co dzien, nie znaczy ze ma tluste wlosy zaraz po umyciu