wypada nosic glany, jak nie jest się metalem?

jak myslicie? kupilam sobie, bo mi sie podobają i są przydatne, np przy wyjezdzie na koncert ;) tylko już słyszalam glosy, ze nie powinnam ich nosic, bo nie slucham metalu i mi nie pasują. osobiscie nie widzę związku, no ale cóż. Słucham rocka, wiem, że glany mają coś wspólnego z subkulturami, ale nie rozumiem dlaczego ja nie mogę nosić glanów?! Do tej pory myślałam, ze to ci ludzie są dziwni, ale tak jak się głębiej zastanawiam, to już sama nie wiem :o

Jeśli Ci się podobają to nos je i miej w dupie zdanie innych:)

A nos dziewczyno, to są uniwersalne buty. Ludzie je noszą bo są trwałe, wygodne, odporne na zniszczenie, a nie dlatego, że jakaś subkultura... Pfff, też nie ma się ktoś o co czepiać, tylko o buty :/

no właśnie też tak myślę. wiadomo, że nie zawsze będę je mogła założyć, bo nie zawsze wypada, ale ogólnie są bardzo praktyczne i mi się podobają :) ok, ludzie sa jednak dziwni...

44 lata już w ogóle powinnam założyć włosienice a nie glany i do tego czerwone, lakierowane.

ja też noszę i nie wiem jaki problem ty w tym widzisz i czemu przejmujesz sie innymi..

Ach czerwone glany - cudo :) nie wiem, staram się nie przejmowac ludzmi i ich opinią, ale jakos srednio mi to wychodzi. W glanach jestem zakochana juz od dluzszego czasu, ale dopiero jakos niedawno odwazyłam się je kupić. A teraz problemem okazało się to, że ludzie, z którymi mam styczność strasznie się oburzyli moją skromną osobą w glanach. Źle się czuję przez te komentarze, nie mam pewności siebie i zamiast z tym walczyc i nie przejmowac się zdaniem innych boję sie, że glany pójdą w odstawkę :o

przecież każdy ma prwawo nosić to co co mu się podoba! wtf?

ja nie jestem metalem a chodze, kupiłam bo w liceum byłam w klasie mundurowej, ale swietnie sie sprawdzily tez przy wyjezdzie w gory, skonczyłam juz liceum ale w glanach chodze nadal, w ubieglym roku prawie cala zime w nich przechodzilam :) takze nie ma co patrzec na innych, wazne ze Tobie sie podobaja i sie dobrze w nich czujesz.. :)

Buty jak buty, jeżeli Ci się podobają to je noś i miej gdzieś zdanie innych. Tak nie na temat, to ja choruję na punkcie takich http://www.rockmetalshop.pl/product-pol-137483-glany-STEEL-US-BLACK-20-dziurek-139-0-.html

też są świetne :D

że te buty oznaczaja przynaleznosc do jakiejs subkultury, wiec jak do zadnej nie nalezysz, to ich nie nos

Glany to najwygodniejsze odporne na wszystko całoroczne buty. Podziamgają i jak im sę znudzi to przestaną.

Pewnie że wypada, to zwykłe buty przecież i nie trzeba od razu dorabiać do nich ideologii

o matko, glany nie są zarezerwowane dla subkultur. Noś sobie :) z resztą widzialam w sklepach, że teraz modne są buty tego typu

O, to ja się dołączam do pytania;) Tylko bez hejtów proszę... Bardzo mi się podobają glany (ostatnio nawet śnią mi się po nocach) i mam ochotę sobie kupić, ale nie wiem, czy mi wypada nosić, bo nie słucham metalu. Słucham lżejszych zespołów takich jak My Chemical Romance, Green Day, The Offspring, Misfits, Panic At The Disco, Bad Religion itp. I nie wiem, czy w moim przypadku nie będzie to pozerstwo... Liczę na szczere opinie, a nie głupie docinki.

pewnie, nie ma to jak glany dla fanek biebera -.- glany powinny być noszone przez punkowców i metali

Słucham podobnej muzyki, co Ty i uwielbiam glany. Na mój styl mówię "subtelny rock" Czyli jeden-dwa mocne elementy i klasyczna reszta. Glany to idealne buty, nie poślizgniesz się, idealne na cały rok

mozesz nosic, dlaczego by nie.. wiele osób nosi glany jako zimowki a nie sluchaja metalu

Ja na co dzień noszę koszule w kratę, t-shirty, czarne swetry, rurki i trampki.

" pewnie, nie ma to jak glany dla fanek biebera -.- glany powinny być noszone przez punkowców i metali" przecież ona nie mówiła, że słucha biebera.

Chcesz nosić to noś ale jak nie słuchasz typowo Rocka i /lub Metalu to szykuj śię na hejty. Glany są głównie przeznaczone do Odróznienia się w tłumie dla Rockowców i Metalowców ;)

Niby dlaczego ma nie wypadać? A co to metale to pępki świata, że mogą sobie jakąkolwiek część ubioru rezerwować? Powiem więcej: Ty będziesz nosić glany, bo Ci się podobają i są praktyczniejsze. Metal będzie nosił glany, bo dążyć do metalowej masy. Z perspektywy producenta glanów większym osiągnięciem będzie sprzedanie butów komuś nie przesiąkniętego subkulturą (jestem metalem i muszę mieć glany! bez żadnej refleksji) kierującemu się jakością i wykonaniem niż typowemu metalowi, który i tak te buty kupi.

Ja ogólnie noszę glany już z 3 lata. I tak, słucham metalu. Nie powinnaś nosić jeżeli się nie zagłebiłaś w ,, reguły ,,

to kopnij się tym glanem w czoło, to tylko pieprzone obuwie

Za przeproszeniem, ale k***a jakim metalem?! Jeśli glany oznaczają jakąś subkulturę, to punków. Ale jeśli nim nie jesteś, to też noś, jeśli ci się podobają ;)

Glany to buty dla osób słuchających odpowiedniej do tego muzyki, nie rozumiem jak można je nosić jeśli nie jest się metalem lub osobą słuchając równie ciężkiej muzyki. To buty TYLKO dla tej jednej grupy ludzi a reszta niech się po prostu od nich odpieprzy :)

Ja noszę glany od jakichś 10 lat i sądzę, że kiedyś to były buty związane z subkulturami a teraz to moda tak się pozmieniała, że np. rockowe ubrania noszą ludzie, którzy mocnej muzyki nie słuchają. Czy mi się to podoba? Nie. Ale nikomu nie będę zakazywać noszenia butów jakie chce nosić :D Nawet mogę powiedzieć, że najlepsze są Steele. Ja noszę 15-dziurkowe http://glanysteel.pl/pl/p/135136O-BLACK/562 Takie są najlepsze.

a ja chodzę w glanach, żeby się nie wyglebać w zimie i w sumie moje buty moja sprawa. Death metal to moja miłość jakby się kto pytał i co jak założę elegancką garsonkę i szpilki, nie wezmą mnie za karę do piekła, tak? ☺

Ja potrzebowałam glanów jak najszybciej w zeszłym roku, bo ze względu na "felerny gen" wykrzywiałam w kostce KAŻDY but. Moje pierwsze glany niedługo pójdą na emeryturę, bo są znoszone na 65% mniej więcej, przymierzam się na takie piękne 20-dziurkowce z KMM: http://www.glanykmm.pl/qc/59,200_red-black-42.html Nie jestem stuprocentowym metalem ani tym bardziej punkiem, a już na pewno nie skinheadem, lubię ostry rock i thrash metal, a także metal alternatywny (japoński) z domieszkami heavy metalu i death metalu, ubieram się skromnie jak na swój wiek (20 lat) i uważam, że każdy może się ubierać jak się sobie podoba i nie ma w tym nic złego. Ostrzegam jednak na temat doboru sznurówek. Punk - czerwone, skinheadzi - białe. Ponadto, jeśli w dużym mieście spotkasz grupkę skinów, kiedy masz na sobie glany, możesz mieć przerąbane...