Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość CoffeTime...

Co sądzicie o facecie który połowę...

Polecane posty

Gość CoffeTime...

wypłaty przeznacza na granie w maszyny i imprezy, nie potrafi odłożyć kasy, oraz ma kilka tysięcy długu w banku, ale to z przed 5 lat, wiadomo człowiek jak jest młody to nie myśli racjonalnie ? Czy taka osoba się zmieni gdy się ustatkuje i zamieszka sama ? Jestem z takim facetem, i zaczął mnie ten fakt zastanawiać, czy to odpowiednia osoba na przyszłość. Dodam że ma 28 lat już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość revolver....
Myślę że może się zmienić, jak pozna życie może się zmieni, a może nie, poczekaj jeszcze trochę a wszystko się okaże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swoją drogą to.. znienawidzony
skoro już się zastanawiasz to rzuć go w diabły i nie zawracaj mu głowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak go stać żeby tracic kase na imprezy i zostaje mu na godne życie, to jego sprawa. ale wydawanie w momencie gdy ma dlugi to głupota :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CoffeTime...
Proponowałam mu aby zamiast tracić kasę na maszyny hazardowe mógłby spłacić szybciej długi i wyprowadzić się od mamusi. W końcu mamy swoje lata. W sumie nie wnikam w jego pieniądze, bo on na siebie zarabia, i nie interesuje mnie jego kasa. Ale skoro mamy zamieszkać razem, i on nie wspomina nawet o ślubie bo kasa... (w sumie mniejsza o to) :/ to zaczęłam się zastanawiać nad naszą przyszłością i jak to będzie. Myślicie że jest szansa że się zmieni ? Bo on twierdzi że tak, ja myślę że może być gorzej i są nikłe szanse :/ Kocham go, ale trzeba myśleć rozsądnie, bo zbyt lekkie myślenie może jedynie zgubić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuku_na_muniu
jeśli chodzi o gry hazardowe to raczej to mu samo nie przejdzie - powinien udać się na jakąś terapię bo sam nałogu raczej nie pokona, a przynajmniej takiego nałogu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CoffeTime...
Najbardziej boję się sytuacji, kiedy ja pójdę do pracy, a on w trakcie wolnego będzie sobie imprezował w najlepsze :o Bez sensu to wszystko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CoffeTime...
On ma tak że nie może mieć kasy przy sobie bo wszystko traci, zwłaszcza jeśli zobaczy maszynę to już w ogóle... paranoja jakaś, czasami wygra czasem przegra. Ot tak. Jak dla mnie płytkie myślenie... Ale to nie moja sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przecież to hazardzista
nad czym ty się zastanawiasz? niedługo zacznie do lombardu rzeczy wynosić./

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CoffeTime...
i po co ja się pchałam w ten związek :( ale na poczatku nie wiedziałam jaki on jest :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zero i dno
on się nie zmieni ale jego długi tak :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×