trochę skromności w karmieniu piersią...

nie moge patrzeć na matki publicznie karmiące piersią.... i czemu karzą nam na to patrzeć...

co sądzicie na ten temat?

to piękny i wzruszający widok :)

karmiacego piersia nie widzialam, aponad 30 lat przezylam

Sadzę, że jak dziecko jest głodne, a ja nie mam odpowiedniego miejsca do karmienia, to nie będę wnikać w to, co się komu podoba. Nie mniej jednak zasłaniam pierś pieluszką, tak, żeby nie siedzieć z wywalonym cyckiem.

no ja też nie mam nic przeciwko tylko niech zasłaniają pierś. dziwię się, że to nie krępuje ich. poza tym dziecko też potrzebuje spokoju podczas karmienia a nie widowni.

ja też już żyję na świecie "parę lat", i nigdy nie widziałam żeby ktoś tak karmił piersią, żeby wywalać pierś i pokazywać wszystkim, owszem, nawet w hipermarkecie widziałam kilka mam, ale zawsze zasłonięte wiszącą na ramieniu pieluchą, także myślę, ze to było jak najbardziej w porządku.

choc karmilam troche piersia i bardzo to sobie cenie to kobiety karmiace piersia mnie irytuja do granic wytrzymalosci. ostatnio w centrum handlowym na srodku usiadly dwie maciory, ktory w ciazy przytyly chyba 2 tony i obie karmily noworodki z cycem wywalonym i niczym sie nie oslonily. wygladaly jakby byly z siebie mega dumne a wygladaly dosc oblesne tym bardziej ze do zadbanych nie nalezaly, pokoj dla matki z dzieckiem mialy 3 metry dalej...

little.d ty tez jesteś taka maciora

ja też żyję już 30 lat ale to co opisujesz widziałam raz jedyny, ale ja akurat się wzruszyłam. Oczywiście widuję karmiące kobiety ale zawsze robią to tak dyskretnie że tylko druga mama wie co się tam dzieje pod bluzką :)

Wzruszające, że aż się rzygać chce... Nie szanują się, dziwki.

sama nie karmiłam piersią i baaa nie przeszkadza mi jak matka karmi swoje dziecko! przeszkadza ci to to nie patrz! nachlany żal jak leje w środku Rynku to ci nie przeszkadza? a matka karmiąca głodne dziecko juz tak?! :O ja się naprawdę ogromnie dziwię, że to wam kobietom przeszkadza druga kobieta która karmi dziecko!

Ja rowniez bede karmic piersia, ale napewno nie przy ludziach :/ Z zalozenia wychodze ze na intymne miejsca moze patrzyc tylko moj maz :]

Taki problem z duupy wziety. Czasem bywa tak że nie ma gdzie nakarmić. Ja karmiłam swpje dziecko we włoszech płynac łodzią i jakoś NIKOGO to nie zbulwersowało,chyba jakieś płaskobiuste czują ukłucie zazdrosci czy ciul wie co że doszukują się w tym problemu, a tekst o 2 tonowych matkach prawie mnie zabił- naprawde macie kompleksy

Mnie by bylo zwyczajnie wtyd cycka publicznie wystawiac :-) ich sprawa, nie trzeba na to patrzec. Ja jak bede miala ochote machac cyckami, to pojde sobie predzej na plaze nudystow.

Intymność się zostawia dla siebie, dla partnera. A nie wywala cyc przy wszystkich, ludzie są różni a przeważnie są ... no pewnych komentarzy te maciory wolały by nie słyszeć :D Głupie szmaty.

Pracowałam kiedyś w pubie, przyszła taka para z dwójką dzieci w tym jedno około 1,5 roku. Nagle matka wyjmuje cyca i przystawia mała do piersi. Myślałam, że się porzygam.

mi niestety też nie przeszkadza olewam wogóle taki widok, a często też lubię popatrzeć, chociaz zbokiem nie jestem, uprzedzam wszelkie komentarze a brzydzę sie odchodów psich na chodnikach i trawnikach, bezdomnych śpiących na ławkach i rzygających normalnie na zywca kiedyś wychodze z pracy, a tu po drugiej stronie ulicy leży bezdomny i rzyga, wszystko leci mu z gęby widok zachwycajacy, naprawdę zwłaszcza w takim punkcie, reprezentujący Polskę

mam 30 lat i nigdy nie widziałam kobiety karmiącej publicznie. kiedys widziałam matkę w parku ale zasłoniła sie pieluszką flanelową, więc nie widzę w tym nic zdrożnego

prawda w oczy kole, maciora na pewno nie jestem. to ze przekaszadza komus ostentacyjnie karmiaca matka nie oznacza ze zul juz nie przeszkadza, jedno nie ma nic wspolnego z drugim. to mze byc wzruszajacy widok, jesli kobieta robi to dyskretnie i jest okryta, a nie patrzy sie na okolo czy wszyscy ja podziwiaja. poza tym ona raczej to chyba robi dla widowiska niz dla dziecka, bo moglaby pojsc do odpowedniego pokoju i usiasc w spokoju, a nie na srodku centrum handlowego.

jak kogoś denerwuje widok karmiącej matki to niech nie patrzy i problemu nie będzie .

cyc to cyc nic specjalnego nie ma sie tutaj o co oburzac OO karmi i nara tylko niech sie dzieckiem zajmuje a nie patrzy czy ktos jej cyca podziwia OO

sama karmię piersią od pół roku i karmiłam raz w parku, zasłoniłam się chustą, łącznie z dzieckiem chociaż uważam, ze przesadziłam ze skromnością bo dziecko mi się spociło. Widziałam czasami inne mamy karmiące nawet zerkałam ale nigdy nie widziałam "wywalonego" cycka. a może trochę skromności dla mam butelkowych, niech tak dumie nie wywalają tych butelek jakby miały czym się chwalić :p bo może to kogoś obrzydzać ;) :D trochę skromności dla dziewczyn/kobiet którym wylewają sie boczki znad spodni albo widać im rowek trochę skromności dla anorektyczek, które pokazują swoje wynędzniałe ciała, które innych brzydzą itd itd itd

little.d z jakiej patologi musisz pochodzić skoro kobieta z dzieckiem to dla Ciebie maciora.......................

dokładnie asiamt! obrzydza mnie żul szczający w środku miasta, pijak puszczający pawie i lejący pod siebie, kupa psa w piaskownicy- to mnie obrzydza, a nie kobieta karmiąca dziecko! teksty tutaj o wymachiwaniu cyckami, sa wręcz groteskowe i absurdalne, bo nikt o zdrowych zmysłach tak nie robi.

ja nawet karmiąc butelką siadałam z maluchem w ustronnym miejscu żeby miał spokój...

no ja króciutko karmiłam piersią, ale mam gdzieś takie widoki ostatnio siedziała koło mnie dziewczyna i karmiła, jakoś się nie porzygałam ja nie moge widoku krwi, zaraz robi mi się słabo, więc zwyczajnie jej nie oglądam osobom, dla których karmienie jest obrzydliwe proponuję to samo

Pamiętam jedną sytuację z zeszłego roku. siedzę sobie na przystanku, był październik, może luty. Przyszła mamuska razem se swoim, na oko, ponad rocznym synem. Taka z tych raczej menelek, fałdy tłuszczu na brzuchu jej wystawały z zza krótkiej kurteczki. Dupsko wielkie jak stodoła, spodnie uwalone jakby ich ruski miesiąc nie prała... Siada toto obok mnie, bierze dzieciaka na ręce, wystawia oblesnego cyca! i karmi. Jak to zobaczyłam myślałam że się porzygam, aż mi do gardła podeszło. Nie miałam nawet czasu zareagowac bo mnie zaskoczyła. zero wstydu!

jestem z tak skrajnej patologii, ktora nie boi sie powiedziec na glos, ze kobieta ktora wazy ponad 100 kilogramow, ma tluste wlosy i zalobe pod paznokciami, niezaleznie czy jest matka karmiaca czy ministrem obrony narodowej, jest maciora.

pazdziernik moze listopad mialo byc