trochę skromności w karmieniu piersią...

Ja karmiłam nie raz bo nie było gdzie ale nikt żadnej piersi nie widział, o czym ona mówi? :o

Anorektyczki bez biustu boja się ze facet zobaczy prawdzia kobiete :)

Kompletnie mi nie przeszkadza. Chce karmić to karmi.

mi tez zupelnie nie przeszkadza, sama karmilam dwoje dzieci i nigdy mi sie zdarzylo publicznie, ale tez nie widze w tym nic oburzajcego, bardziej mi przeszkadza plucie czy zostawianie smieci, a moj maz uwaza to za bardzo naturalne i sie zawsze na mnie denerwowal, ze ja wole do domu leciec niz w terenie karmic, zastanawia mnie jedna rzecz, dlaczego tak wszedzie przeszkadzaja wszystkim dzieci- w samolocie, w restauracji czy gdziekolwiek, tak trudno o troche cierpliwosci i zrozumienia? dziecko tez czlowiek i do tego nasza przyszlosc, i zeby nie bylo, nie mowie tu o ekstremalnych sytuacjach, tylko o tych codziennych, czesto czytam rozne tematy i mam wrazenie, ze jestesmy bardzo zgorzknialym spol.

Mnie nic nie zdziwi, czekając w kolejce z chorym dzieckiem do lekarza zostałam opierniczona o to ze dziecko wymiotuje do jednorazówki- toalety była pietro wyzej... Takie mamy społeczeństwo- zjebane jednym słowem.

bo ludzie to zakompleksione nerwusy i nigdy sie do tego nie przyznają

Mi też to nie przeszkadza ,sama nie karmiłam publicznie ale kompletnie nie mam nic przeciwko temu ze niektóre kobiety karmia swoje dzieci piersią publicznie ,mam nieodparte wrażenie że te którym to przeszkadza nie mają dzieci bo nie mają ich z kim zrobić i sie dziwie który facet chciałby taką babe marudzącą.

tez mam wrażenie, ze dzieci coraz bardziej ludziom przeszkadzają... karmienie piersią publiczne mnie nie obrzydza, natomiast moda na spodnie spuszczone do połowy tyłka i brudne gacie wystające wyżej powoduje odruch wymiotny

mi sie zdarzylo raz, ale bylam zakryta. Aczkolwiek nie przeszkadza mi to zupelnie, nie gapie sie na kobiety, ktore karmia piersia. Jest to dla mnie naturalne

A moja corka powiedziala do kobiety w parku gdy siedziała na lawce i karmila piersią nie zaslaniając w ogole cycka, gdy przechodzilismy ,powiedziala do niej" Schowaj te dujki ,to nie plaza nudystow" Wstyd mi bylo jak cholera, z miejsca ochrzanilam ją ze tak nie powinna mowic,jak juz innych slow uzyc, ale w glebi serca pomyslalam to samo co mloda powiedziala

Sama karmię więc akurat zwracam na to uwagę;-) ale nigdy mi się nie zdarzyło widzieć ,żeby kobieta że się tak wyrażę "wywaliła pierś i karmiła. ZAWSZE jest okryta pieluchą szalem, bluzką lub odwrócona tyłem do reszty ludzi. I ja tak zawszę robię, a zdarzyło mi się karmić nawet w muzeum gdzie jest Panorama Racławicka:D panowie z ochrony widząc że szukam miejsca z małą sami wpuścili mnie na zaplecze, żeby nam było wygodnie. Cały ten problem jest zdecydowanie wyolbrzymiony. Za to setki razy widywałam np małolatów wymieniających płyny ustrojowe i wkładające sobie łapy po bluzkę:P

karmienie piersia to naturalna rzecz,jak kogos obrzysza nie musi patrzec. oczywiscie wszystko w granicach rozsadku ,piers mozna oslonic pielucha czy chusta,nieststy w POlsce ciagle brakuje spcjalnych pokoi dla matek z maluchami,taki kraj

No ja widzialam kilka razy piers odslonietą cala bez przykrycia, ale to moze z 4 razy, nie wiecej, osobiscie nigdy bym sie nic nie odezwala o to,choc nie popieram takiego wywalanai calego cycka, i nie zaslaniania sie.Jesi widzialam matke karmiaca ale przykryta chustą czy pieluszką ,a bylo tak czesto to zupelnie mnie to nie ruszalo

moja córka powiedziła- rety, ale masz niewychowaną córkę! No sorry, ale co to za tekst o dujkach?? Skad ona w ogóle takie określenia zna? Ile ma lat?

a czy ja ją w tym pochwalam? ma 13 lat,wiec tekst o dujkkach mogla wszedzie uslyszec Opieprz otrzymala ostry,no ale po ptokach,swoje powiedziala Ja nigdy nie zwracalam uwage na to czy karmisz pierscia i jak,ale przykrete powinny byc, i czesciej ś aporzykryte niz odsloniete, pare razy widzialam tylko cala piers bez zasloniecia sie,obrocilam glowe i juz

swoje wymiona przy wszystkich powinny płacić mandaty za to :o rzygać się widząc taką maciorę :o

ty zdecyduj sie: krowa czy maciora? maciora to samica świni

a ty te krowy które wywalają to albo cyckow nie masz wcale albo jestes jedna z tych co to cc maja na zyczenie i karmia butelka bo piersia za trudne he he he zalosna wypowiedz

krowy ? maciory? wywalanie cycków? co to za patologiczny bełkot:(

Chyba samae zazdrosne tu piszą, brak wam nie tylko pokarmu, ale tez empati :D

jasne, bo w tym kraju nie mozna nic i nikogo skrytykowac bo odrazu posądzą cie o zazdrość. krytykujesz publiczne karmienie piersią - na pewnoe jestes zazdrosna, nie masz meza i nikt cie nie kocha. skrytykujesz jakas znana osobe - na pewno jestes zazdrosna o jej urode i pieniadze. PUKNIJCIE SIE TE PUSTE ZAKUTE PAŁY. publiczne wywalanie cycka, tak intymnej czesci ciała, jest co najmniej niestosowne!!! ja tez mam dzieci i nigdy swoim macierzynstwem az tak nie epatowalam. Mamuski uwazaja ze im wszystko wolno

nie zazdrosne tylko mitomanki/mitomani. Ja w swoim życiu nigdy nie widziałam kobiety "wywalającej cyca" i karmiącej tak żeby wszystko mogli jej biust podziwiać. A widziałam facetów (wcale nie meneli) "dyskretnie" odlewających się na ścianę w centrum stolicy w biały dzień, codziennie widuję palaczy co to ostatni zaciąg, a potem do tramwaju, pet pod nogi, wydech już w środku pojazdu. Baranów parkujących tak, że nerwowo szukam gwoździa, a tych obnażających się matek no nie widzę. Nie ma. Pochowały się czy jak.

można wyrazić swoje zdanie ale nazywanie kobiety maciora bo np ma więcej kg to już patologia

sadze ,ze nudny juz temat sfrustrowanej matki,ktora sama nie potrafiła podołac karmieniu naturalnemu.

temat rzeka...:) ja kiedyś byłam na weselu i przy stole podczas obiadu mamuśka wywaliła cyc i zaczęła karmić...obiecałam sobie, że nigdy w życiu nie powtórze jej błędu.

ha ha ha a kto ci kaze patrzec?odwroc glowe i nie patrz,swintuchu jeden. To ja ci teraz powiem,ze nie cierpialam jak jakis swinutach-mamusia gapila sie na mnie jak idiotka!

krowę własnie :o wywaliła dojce w restauracji i zaczęła karmić :o dobrze, ze z mezem jeszcze nie złożyliśmy zamówienia bo po tej akcji od razu wyszliśmy z restauracji i przy wychodzeniu powiedzieliśmy kelnerowi jakie to obrzydliwe ludziom obwisłe dojce pokazywać w restauracji. Kelner przeprosił i od razu poszedł do tej kretynki bezwstydnej i kazał przejść w bardziej ustronne miejsce.

ja nie wierze w to,ze wywalile cyce w restauracji

gdzie wy widzicie te "wywalone cyce"??? bo ja widzę tylko mamy dyskretnie karmiące.

12:53 [zgłoś do usunięcia] ewfwefeewfew karmienie z cycem na wierzchu w miejscu publicznym powinno być traktowane jak ekshinbcicjonizm i karane mandatem!!!!!!!!!!!! 10/10 :D