Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Editka :)

Jakie zwierzątko sobie kupić? Byłam na giełdzie zoologicznej i podobały mi się

Polecane posty

Gość Editka :)

różne zwierzęta. Mam 25 lat, mam małe mieszkanie, mieszkam sama, nie chciałabym, żeby zwierzę bardzo śmierdziało i żeby trzeba było często sprzątać. Chciałabym też, żeby zwierze wytrzymało samo wyjazd wakacyjny (wystarczy, że zostawię duży zapas jedzenia i picia). Które zwierzę wybrać? - szynszyla - tchórzofretka - koszatniczka - świnka morska - królik - myszoskoczek - chomik - szczur - papuga Mogę kupić parkę, co polecacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghrrrrrrrrrrrr
żadne, każde wymaga opieki, obecności kogoś,sprzątania a nie tylko jedzenia zwierzęta bałaganią,zostawiają włosy, śmierdzą, chorują- nie tylko ładnie wyglądają trzeba zdawać sobie z tego sprawę, zanim się zwierzę przygarnie- to co najmniej kilka lat opieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiadomo....
taki koncert życzeń to spełnia chyba tylko tamagotchi albo pluszaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weqqweewer
a co jak zwierze wyleje wode?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Editka :)
A ja mam inne zdanie na ten temat :) Kupuję królika, będzie miał silikonowe podłoże i nie będzie śmierdziało, sprząta się to raz na miesiąc :) A jak będę wyjeżdżać, to mu będę zostawiała całe wielkie poidło wody i dużo ziarna i sianka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niesiksa
najlepiej kup sobie kwaitka...katktusa.nie smierdzi , rzadko podlewasz, pogadac możesz, a i z wyjazdem nie powinno byc problemow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Editka :)
Z poidła nie wyleję, mogę mu zostawiać 3 poidła na wszelki wypadek, jak by któreś się zablokowało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Editka :)
Kupuję królika, nie powstrzymacie mnie :) Możecie pisać co chcecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weqqweewer
widac, ze na zwierzetach to ty sie nie znasz. akurat kroliki to takie zwierzeta, że mogą jeść i jeść aż do smierci z przejedzenia, wiec powinno sie im dawkwoac jedzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Editka :)
To kupię automatyczny dozownik, który wydziela jedzenie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Editka :)
A według mnie się znam i nie wmówisz mi, że jest inaczej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Editka każdemu zwierzęciu trzeba choć trochę uwagi poświęcić. Nie da się tak jak piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niesiksa
ja miałam królika i nie, to nie jest zwierze ktore mozesz zostawic na kilka dni wez pod uwage ze zamknac krolika w klatce to barbarzynstwo, musi codziennie choc troche sie wybiegac. Siano sobie zasika lub wode wyleje- i nie zje, karmy suchej nie mozesz duzo zostawic bo powinna stanowic 1/4 sposrod innych posiłkow- min owocow warzyw i siana. Poza tym zwirek smierdzi- nawet jak w klatce kuweta bedzie stała,, to gwarantuje ze bedzie porozrzucne wszystko po klatce jak rowniez na zewnatrz.Kroliki dostają szajby jak za dlugo siedza w klatce, musi sie wybiegac, wyskakac. Nie kupuj krolika jak masz zamiar trzymac go non stop w klatce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niesiksa
A zreszta to i tak prowo :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domi nika
może rybki? choc uważam, że przy Twoich wymaganiach najlepiej sprawdziłaby sie pluszowa żyrafa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Editka :)
No to plan mam taki: Kupuję 2 króliki, żeby nie były samotne. Dla nich duża klatka (150 cm), jako podłoże silikonowy żwirek, a na wyjazdy 3 duże poidła do wody i 2 automatyczne dozowniki (na wypadek gdyby 1 się zepsuł) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dużo masz tych wyjazdów? i jak długie? może na ten czas ktoś zajmie się zwierzęciem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Editka :)
Przecież warzywa będę dawała codziennie, same ziarna tylko na wyjazdy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi się Editka podoba
wzięłabym Cię do domu, zamknęła w klatce. Miałabyś automatyczny dozownik z wodą i jedzeniem. (ba, nawet trzy dozowniki, jakby się jeden zaciął) I Wiaderko z przykrywką na potrzeby fizjologiczne. Bym sobie Ciebie hodowała - też często wyjeżdżam, byłoby miło mieć coś żywgo w domu, jak się wraca. co Ty na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Editka :)
Ode mnie się odwal :) Jak chcesz, to sobie sraj do kuwety, albo zakładaj obrożę, smycz i żryj suche żarcie, ja zwierzęciem nie jestem, a ty się puknij w ten pusty łeb :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żadne... Żadne zwierzę nie można zostawić na więcej niż 2-3 dni i to już tak w ostateczności. Może najlepiej rybki, ale też wymagają stałej filtracji, grzałki, żółw - naświetlenia. Miałam chomika, sam bym góra dwie doby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żałosna jesteś kobieto, zrobisz tylko krzywdę zwierzakowi kurvo bez serca. Życzę ci, żebyś prędzej zdechła niż kupiła jakiekolwiek zwierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niesiksa
2 w jednej klatce moga sie pozagryzac, albo co gorsze rozmnożyć!! ]podtrzymuje pomysł kogos wyzej ad. pluszowj zyrafy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale wiesz co....zwierzęta też potrzebują naszego uczucia, troski, obecności...one mniej lub bardziej (w zależności od gatunku) wyczuwają czy są w dobrych czy w złych rękach. A Twoja postawa na razie przypomina kogoś kto ma jakąś zachciankę. Np na nowe buty, które niedługo trafią niechciane w kąt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Editka :)
Noxelia, jesteś najgorszą pizdą bez serca tutaj, bo nie ma nic gorszego, niż życzenie innym śmierci, twoja matka i tak zdechnie na raka w wielkim bólu i cierpieniu przez to, że ty innym życzysz śmierci, tępa szmato bez mózgu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Editka :)
Niektórzy powinni się tutaj puknąć :) Kto powiedział, że ja nie będę dbała o te zwierzęta? :) To, że nie chcę fetoru w domu to znaczy, że nie będę dbała o króliki? Zastanówcie się nad sobą, zwierze nie ma być utrapieniem. :) Będę dbała o zwierzęta, a to, że raz w roku na tydzień zostaną z automatycznym dozownikiem nie jest powodem, by życzyć mi śmierci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od mojej matki się odwal ściero, bo takie gówno jak ty nie jest godne wymawiać takich słów w ogóle. Bezmózgi pustaku, z całej siły życzę śmierci takim pustakom. Ty też jesteś zwierzęciem dzivko,l nigdy o tym nie zapominaj. NIGDY.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to, że raz w roku na tydzień zostaną z automatycznym dozownikiem no wreszcie się dowiedziałam ;) Wobec tego ponawiam pytanie, czy może ktoś z Twojego otoczenia na ten tydzień mógłby się zająć tym królikiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Editka :)
Ta, Noxelia, brzydalu z kartoflowatym nochalem, wyglądasz jak bulwa i jesteś tępa, nigdy nie masz innych argumentów, tylko życzenie śmierci, jesteś żałosna, tępaczko bez szkoły, hehe, a twoja matka i tak zdechnie - przez ciebie i przez to, że zawsze życzysz innym śmierci, pustaku :) Gnij sobie na tej Kafeterii, bo nic więcej w życiu nie osiągnęłaś i nie osiągniesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×