Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zainteresowany treningiem

czy jest tu jakaś trenerka z siłowni?

Polecane posty

Gość zainteresowany treningiem

Mam kilka w sprawie ćwiczeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zainteresowany treningiem
ponawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zainteresowany treningiem
czy jacyś faceci ćwiczą pod waszą opieką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mięśniaczka
Trenerką nie jestem, ale ćwiczę już 1,5 roku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zainteresowany treningiem
A co proponuje z facetom np.na zrzucenie brzucha. Jako czuję, że pod okiem kobiety efekty byłyby znacznie szybsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest
Bardzo ogólnie - przede wszystkim niskowęglowodanowa dieta, aeroby na spalenie tkanki tłuszczowej na brzuchu i bezpośrednio po aerobach ćwiczenia stricte na mięśnie brzucha - wszystkie, nie tylko górną część prostego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrzac po tych radach
to kiepska z ciebie trenerka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zainteresowany treningiem
super! chętnie bym się do ciebie zapisał. a dajesz wycisk?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest
@patrzac po tych radach - a z ciebie naiwniak, skoro oczekujesz zindywidualizowanego planu treningowego w odpowiedzi na enigmatyczne pytanie "A co proponuje z facetom np.na zrzucenie brzucha". @zainteresowany treningiem - to bardzo indywidualna kwestia, ale jeśli takie są oczekiwania ćwiczących, to tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrzac po tych radach
Jesli juz to nie ze mnie naiwniak tylko z pytajacego idac twoim tokiem myslenia.Twoje wszystkie porady to smiech na sali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest
Chętnie bym się wdała w merytoryczną dyskusję, ale widzę, że poza niczym nie uzasadnionym czepialstwem nie stać cię na ani jeden sensowny argument. Spoko - ja naprawdę rozumiem, że czasami internet jest jedynym miejscem na wyładowanie swoich frustracji, zwłaszcza, jeśli w realnym życiu nie jest to możliwe. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zainteresowany treningiem
a może dodasz temat do ulubionych i wpadniesz tu okolo 20?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrzac po tych radach
Ja poprostu piszę prawdę i tyle.Argumenty? 1.nie ma czegoś takiego jak aeroby na spalanie brzucha 2.dieta niskowęglowodanowa nie jest dobrym pomysłem 3.aeroby wykonuje się PO ćw siłowych 4.aeroby są dobre na krótką metę 5.ćwiczenie mięśni brzucha nie spalają z niego tłuszczu wystarczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest
Dziwna ta twoja prawda trochę, ale niech będzie. No i nie ma tu ani jednego argumentu, jest tylko kilka postawionych przez ciebie tez, które bez problemu da się obalić rzeczową argumentacją. 1. Nie ma czegoś takiego jak "spalanie tłuszczu z wyizolowanej części ciała". Nie można sobie wybrać ręki, nogi, brzucha, czy pośladka i tylko to odchudzić, a reszta zostanie, jak była. Trening aerobowy utrzymany w równym tempie, pozwalający na utrzymanie tętna w granicach 65%-75% tętna maksymalnego i trwający powyżej 30 minut (a jak zapewne dobrze wiesz zaleca się ok. 60 minut) pozwoli na efektywne spalanie tkanki tłuszczowej zgromadzonej w całym organizmie. Owszem aeroby nie są dedykowane "na spalanie brzucha", tylko między innymi służą efektywnemu spalaniu tkanki tłuszczowej w ogóle - ale bez spalania tłuszczu "w ogóle" nie ruszysz też tłuszczu na brzuchu. 2. Tłuszcz w organizmie bierze się z nadwyżki spożytych węglowodanów a brzuch jest pierwszym miejscem, gdzie jest on gromadzony. Dieta powinna być opracowana na podstawie dziennego zapotrzebowania energetycznego i pomniejszona o nie więcej niż 10% tego zapotrzebowania. Do tego wprowadza się regularne posiłki o stałych porach i przede wszystkim odpowiedni stosunek spożytych białek do tłuszczy do węglowodanów. Rodzaj tych białek, tłuszczy i węglowodanów też nie jest bez znaczenia. Nie będę się jakoś szczególnie rozwodzić, bo temat diety jest na tyle szeroki i na tyle indywidualny, że książki można pisać. W każdym razie jeśli utożsamiasz dietę niskowęglowodanową z zamianą bułek na chlebek wasa a ziemniaków na brokuły, to jest to absolutnie błędne wyobrażenie. Chodzi o to, żeby nie zjeść więcej węglowodanów, niż organizm jest w stanie spalić na bieżąco. I w przypadku pracy nad brzuchem to dieta stanowi 90% sukcesu. 3. A jak się rozgrzewasz przed ćwiczeniami siłowymi? Zgroza czytać takie rzeczy. Trening siłowy na zimnych mięśniach prędzej czy później skończy się kontuzją. Nie wiem, skąd takie rewelacje, ale nie publikuj takich treści, bo jeszcze ktoś niedoświadczony przeczyta i zrobi sobie krzywdę. Pomijam już to, że po godzinie aerobów utrzymanych w odpowiednim tempie organizm jest "nastawiony" na spalanie tłuszczu i ćwiczenia na brzuch będą po prostu efektywniejsze. 4. Bo? Prawidłowo przeprowadzony trening aerobowy zawsze będzie w jakimś stopniu skuteczny. 5. Mięśnie spalają tłuszcz - a dokładniej mitohondria. Im większy mięsień, tym więcej mitohondriów, tym więcej tkanki tłuszczowej organizm spali. W uproszczeniu - ćwiczenie mięśni brzucha to większe mięśnie brzucha, to więcej mitohondriów, to szybciej spalony tłuszcz. Zdecydowanie bardziej od twojej pseudo-argumentacji przekonuje mnie biologia. Być może kiedyś i ciebie przekona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zainteresowany treningiem
jest - jesteś tutaj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrzac po tych radach
ja pierdziele wez sie doedukuj bo to co piszesz jes smieszne! napisze w skrocie i nie po kolei bo nie chce mi sie tracic czasu jak i tak nikt z tego nie skorzysta. 1.nie napisalam o cwiczeniach silowych bez rozgrzewki, 2miesnie brzucha nie sa duze i pobiora bardzo malo energii,zreszta trzeba by wyrobic sobie niezlego abs-a zeby kilogram sie uzbieral, ktory pochlonie jakies 50 kcal o ile pamietam. poza tym ciekawe skad wezmie odpowiednia ilosc glikogenu skoro zostanie on w duzej mierze spalony podczas aerobow. 3. http://www.sfd.pl/Utrata_t%C5%82uszczu__demitologizujemy_aeroby-t230835.html 4.dieta niskoweglowodanowa to ponizej 30%zapotrzebowania na weglowodany i tu juz trzeba zwracac uwage na jakosc bo zbyt niska podaz "niszczy" tarczycę,powoduje insulinoopornosc itp 5. wcale to nie zalezy od weglowodanow gdzie nam sie tluszcz odlozy tylko przede wszystkim od genetyki i hormonow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrzac po tych radach
w sensie nie mniej niz 30% calego zapotrzebowania powinny stanowic wegle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska Helena111
a jakie to sa ćwiczenia aerobowe? poważnie pytam-dajcie jakis przykład

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrzac po tych radach
bieganie,marsz,jazda na rowerze,plywanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest
@zainteresowany treningiem - bywam. @patrzac po tych radach - obawiam się, że sama jesteś śmieszna. 1. ale nie napisałaś też, jak ta rozgrzewka miałaby wyglądać. Mogę się tylko domyślać, że propagujesz styl "siłownia, a potem cardio". Moim zdaniem na brzuch mniej skuteczne. 2. po to się robi fatburning przed brzuchami, to oczywiste. 3. ten artykuł mówi, żeby zamienić hasło dieta+aeroby na dieta+siłownia. Ty już napisałaś wyżej, że ćwiczenia mięśni brzucha nie mają sensu, bo "mięśnie brzucha nie są duże", więc sama sobie przeczysz. A ja cały czas piszę o "dieta + aeroby + siłownia". 4. napisałam wyraźnie - dietę układa się indywidualnie pod jednostkę - wiek, płeć, wagę, wzrost, aktywność i na dni treningowe i nietreningowe. I nie wiem, co ty tu chcesz udowadniać, skoro piszemy o samych ogólnikach. Dyskutować możemy o konkretnym przypadku. 5. od natury to zależy, a natura właśnie tak nas skonstruowała. Skoro - wg ciebie - dieta nie działa, aeroby nie działają, ćwiczenia na brzuch też nie są skuteczne a wszystko zależy wyłącznie od hormonów i genetyki (sic!), to bardzo jestem ciekawa twojej magicznej recepty na płaski brzuch... bo jakoś znam sporo "byłych grubasów", którzy właśnie tymi "nieskutecznymi" sposobami wypracowali sobie piękne sylwetki z płaskimi brzuchami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zainteresowany treningiem
w jakim mieście prowadzisz zajęcia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest
a z jakiego miasta jesteś? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrzac po tych radach
ja pierd...rece opadaja ;/ gdzie ja napisalam ze dieta i aeroby nie dzialaja? i gdzie sobie przecze z miesniami brzucha? czytaj ze zrozumieniem,trzeba cwiczyc cale cialo aby uzyskac dobra termogeneze,sam brzuch nie wystarczy-teraz jasniej? nie pisalas nic o silowni wiec wybacz... pocztaj troche tego sfd to sie przekonasz ze twoje teorie mozna schowac miedzy bajki. tak ja preferuje styl dieta+silownia+ew.20 min aerobow po silowni lub interwaly w dni bez silowni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zainteresowany treningiem
z Warszawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest
Sama zacznij czytać ze zrozumieniem, bo jeszcze ani razu ci się to nie udało. Za to z wulgaryzmami i inwektywami jesteś pierwsza. "Nie ma czegoś takiego jak "spalanie tłuszczu z wyizolowanej części ciała". Nie można sobie wybrać ręki, nogi, brzucha, czy pośladka i tylko to odchudzić, a reszta zostanie, jak była." - to napisałam po 17:00, na samym początku, ale widać, że już na tym etapie pojawił się problem ze zrozumieniem. Nie przyjmuj też tak bezkrytycznie wiedzy forumowej - nawet z sfd, bo nie zawsze internet prawdę ci powie. Z moimi teoriami możesz się nie zgadzać, ale kontrargument w stylu "sfd wie lepiej" jest niewiele wart, przykro mi. Kolega pytał o brzuch - zarzucenie go teraz kompleksowymi ćwiczeniami byłoby bez sensu, bo od razu by się zniechęcił - sądząc po pytaniu jest raczej z tych niećwiczących i być może prawidłowe odżywianie i wysiłek fizyczny traktuje jako zło konieczne. Po co na start go zniechęcać? No i po co wypowiadać się w tak chamski i wulgarny sposób tylko dlatego, że preferujesz trochę inny styl? Rzeczowa dyskusja uczyniłaby więcej pożytku - ale to trzeba potrafić - bo trener to przede wszystkim praca z ludźmi, którzy bardzo często - według twojej miary - "są śmieszni".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest
@zainteresowany treningiem: ja też :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×