Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malowana lalalalala

zalozenie rodziny z 10 lat starszym partnerem. jaki kompromis?

Polecane posty

Gość malowana lalalalala

pisze po to, zeby chyba sie wyzalic i pomarudzic. mam 21 lat i 6-letni zwiazek z mezczyzna 10 lat starszym. ogolnie w zwiazku uklada mi sie bardzo dobrze i nie widze zadnych roznic pokoleniowych, ale nie o tym mowa. zastanawiam sie, jaki wiek bylby najlepszy, zeby wziac slub i miec dziecko. nie mam jakiegos parcia na to, a jedynie obawiam sie, ze moze byc bardzo trudno o to, bo raz ze mi nie bedzie robilo roznicy, czy bede w ciazy, jak bede miec 25 lat, czy 28, ale problem tkwi w tym, ze moja druga polowka bedzie wtedy przed 40-stka. kocham go niezaleznie od wieku, ale nie chce wpasc w jakas paranoje i dziecku/dzieciom przyniesc wstydu, ze ich 50-letni tatus odprowadza ich do szkoly albo idzie na wywiadowke, gdy one maja po 9 lat. najczesciej w takim przypadku mowi sie, ze "skoncz studia, znajdz prace i badz niezalezna" tylko, kto w tych czasach daje osobie zaraz po studiach prace w zawodzie i jeszcze umowe na czas nieokreslony? obecnie jestem na 3 roku studiow, a dorabiam sobie wylacznie na czarno, bo nikt nie chce zatrudnic osoby studiujacej albo ewentualnie przyszli pracodawcy tlumacza, ze takie mlode osoby nie maja doswiadczenia, to nie moga zatrudnic. ale jak je zdobyc skoro mamy tak pod gorke?? i teraz mam czekac do skonczenia studiow (wiek 25 lat), szukac odpowiedniej pracy ( a najczesciej zaczyna sie od stazu za niecale 700zl), miec umowe na czas nieokreslony (bo jak na czas okreslony, to wiadomo, ze jak bede w ciazy, to umowa skonczy sie i juz nie przedluza) i dopiero dzieci, dom, kariera. jestem zarejestrowana w urzedzie pracy, to na staz owszem kwalifikuje sie, ale warunkiem odbycia stazu jest pozniej dostanie umowy na co najmniej 3 miesiace za najnizsza krajowa. i na pewno duzo pracodawcow chce zatrudnic stazystow, jak na poczatku jest to pomoc darmowa ze str stazystow, a pozniej trzeba im placic. i jak w tych czasach zalozyc rodzine??? tym bardziej, ze miedzy mna, a moim partnerem jest 10 lat roznicy. nie mowcie tylko, ze oboje bedziemy dojrzali emocjonalnie, bo tatus 40-paro letni to nie jest powod do wielkiej radosci. mieszkanie mielibysmy swoje, moj chlopak od dawna pracuje, a gdzie tutaj znalezc dobry dla nas obojga kompromis? moj chlopak nie robi problemow z tego powodu, ale nie usmiecha mu sie szczerze mowiac byc tatusiem dopiero przed 40-stka. jakbym z ciaza czekala do momentu, jak skoncze studia, to po pierwsze nie mam pracy, a po drugie wychowanie dziecka przynosi kolejny czas, gdy dana osoba nie pracuje i w ten sposob mijaja kolejne lata na bezrobociu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie sie latami
staraja i czesto gesto Ostaja tymi ojcami przed czterdziestka i co maja zrobic?bez przesady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malowana lalalalala
ale ja mam stwierdzone tez pco, wiec rowniez nie wiem, czy ojcem nie zostanie kolo 40. to wszystko jest jak loteria, wiec probuje znalezc jakis kompromis, a bedac w dlugoletnim zwiazku i w dodatku w styczniu minie 2 lata odkad jestesmy zareczeni ( i ani widu ani slychu o slubie), to wybaczcie ale zwiazek staje sie juz taki...przechodzony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×