Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pierdzioszkaAA

bardzo wstydliwy problem przez ktory odsuwam sie od ludzi

Polecane posty

Gość brrrrrrrrrrrrrr
I teraz pomnóż to razy 8 godzin w szkole i w domu , bo 8 to sen .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papier toaletowy i hej ho :P
Hm...to ja mam podobnie. Najbardziej denerwuje mnie to gdy te gazy w ciągu dnia się przemieszczają z powrotem do górnej częsci jelit i gdy muszę się załatwić ...to wtedy często się zdarza, że nie kontroluje ich i głośno je słychać. Załatwienie się to męka, wstyd, że ktoś usłyszy te okropne gazy. Najchętniej to wycięłabym sobie ten brzuch.....też jestem bardzo szczupła i jak się nazbierają to też wyglądam jakbym była w ciąży. Szczerze to się zastanawiałam, czy tylko mi przysparzają te cholerne gazy, tyle wstydu i bólu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmmm.....
metoda na cichacza GAZY SĄ PRODUKOWANE W WĄTROBIE ! MAGAZYNOWANE W JELITACH !wiem co pisze nauka u mnie nie poszła na marne jak w niektórych przypadkach , nie ma to nic wspólnego z bólem brzuchem naucz się czytać ze zrozumieniem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmmm.....
jest mieszanka z majeranku kopru włoskiego i anyżku ale efekty są dopiero po 3 miesiącach jej stosowania ale warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brrrrrrrrrrrrrr
Papier toaletowy i hej ho a ty też masz coś takiego , że jak nie wypuścisz tych gazów to w odbycie ci tak dziwnie syczy , burczy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmmm.....
to sprawia ból ! chodzi o samą przyczyne gazów a nie ich skutki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam to samo niestety
oczywiście, że boli brzuch!! i to jak!! jak cały dzień są magazynowane i produkują się nowe a nie ma już miejsca, to czuje się jakby mnie miało zaraz rozerwać. Czasami siedzieć nie mogę na pupie, tylko na boku jakoś....by mniej bolało. Kto nie zaznał takiego bólu i takiego dyskomfortu to nie wie co to znaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papier toaletowy i hej ho :P
Tak! Dokładnie! Czasami boję się, że ktoś usłyszy to....to takie krępujące...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brrrrrrrrrrrrrr
hmmmmmmmmmmmm czy myślisz że lek na wątrobę sylimarol który usprawnia jej pracę pomógłby mi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmmm.....
sylimarol jest bardzo dobry- jak najbardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brrrrrrrrrrrrrr
O ale mi lżej na duszy że jednak nie tylko ja mam z tym problem . a ty ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brrrrrrrrrrrrrr
do hmmmmmmmmmmmm i wtedy pozbędę się gazów ? Stosowałaś podobny lek ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papier toaletowy i hej ho :P
ja? mam 23 lata..najgorzej jest jak nocuje u chłopaka ;/masakra;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmmm.....
tak stosowałam i bardzo pomógł jeszcze homeopatyczne leki stosowałam np hepeel ale tak jak pisze na efekt trzeba czekać ale warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brrrrrrrrrrrrrr
Ta z chłopakiem ... Współczuję , wiem ile to dla ciebie stresu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brrrrrrrrrrrrrr
ile kosztuje ten hepeel ? Na receptę /

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmmm.....
hepeel jest bez recepty to homeopatia ok 25 zł to tabletki pod język az sie rozpuszczą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierdzioszkaAA
Ja mam 19 lat, żołądek mnie boli czasem, naprawde, tak mi niedobrze wtedy. I nie umiem puszczać cichaczy, to zawsze jest głośne. Aha, i najgorsze...jak tak wstrzymuje to czuję jak mi się to cofa czy coś i wydobywa się z mojego brzucha takie głośne jakby burczenie ... a np. jadłam coś wcześniej z ludźmi więc nie moge zwalić tego na głód, myślą, że pierdzę, a tak właśnie nie jest, to tam w środu jestem przepełniona tymi gazami i zwijam się z bólu. Popłakałam się. OKROPNA DOLEGLIWOŚĆ ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brrrrrrrrrrrrrr
Gazy można wstrzymać ale tego syczenia , bulgotania , miauczenia już nie . To wychodzi po prostu ze mnie i ktoś może pomyśleć , że jestem bezczelna . Jest to krępujące , ale najgorsze jest to , że nie ma na to żadnego lekarstwa . To jak z burczeniem w brzuchu , tylko że w odbycie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cześć dziewuszki
hej, proponuję przeczytać parę książek o dietach niskowęglowodanowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brrrrrrrrrrrrrr
hmmmmmmmmmmmm to jak sprawdzisz czy działa to daj znać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmmm.....
ja już sprawdziłam i działa przetestowałam na mężu i tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierdzioszkaAA
Wiecie, przez to skazuję się na samotność. Taki wstyd, nie chce zeby ludzie przebywajacy ze mną o tym wiedzieli i się śmiali ze mnie czy cos. Nie moge nigdzie na noc zostać i mają mnie czasem za dziwną. Kiedyś w nocy jak już nie wytrzymywałam to chłopak musiał mnie odprowadzać niezależnie od godziny. Mówiłam, że np. obiecałam mamie, że wrócę na noc i sie martwi, nieważne która to była godzina. Tak mi głupio. Widziałam, że jemu sie to bardzo nie podoba. No i w końcu się rozstaliśmy bo go ciągle okłamywałam. Ale jak miałam mu powiedzieć prawdę?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I tak
hej,proponuje nosic przy sobie zbieracz do biogazy,przyda sie do opalania gazem mieszkania lub do palników w kuchence gazowej,biogaz juz od dawna jest stosowany w gospodarstwach domowych w Niemczech i innych krajach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papier toaletowy i hej ho :P
No dokładnie...jest stresujące, przez co tych gazów jest więcej. Ale wychodzę do łazienki i jakoś to załatwiam choć trochę by wytrzymać do powrotu do domu :) A jeśli chodzi o to burczenie w brzuchu itd, to ja zawsze mówię, że tak mam jak jem, a jak dopiero mam jeść, to że jestem głodna. Mojemu chłopakowi też tak mówię, jak mój brzuch "mówi" to on się śmieje ale w pozytywnym sensie, że niby mu jest dobrze(brzuchowi) i tak sobie gada. Pewnie nie wie co za tym stoi i niech tak zostanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmmm.....
pierdzioszko a myslsz ze on nie ma gazów ? :>! przecież to fizjologia i może zacznij się z tego śmiać a nie stresować bo pewnie stres to potęguje i dlatego masz to tak silne !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I tak
Im silniejsze gazy tym lepsze,proponuje jesc duzo grochówki,fasolki po bretonsku,bedzie wieksza produkcja,trzeba na to spojrzec od praktycznej strony,nie na tego złego co by na dobre nie wyszło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość metoda na cichacza
pierdzioszko... rozumiem, że to dla Ciebie krępujące, ale nie wiem czy warto było z tego powodu zrywać z chłopakiem... ze znajomymi to róznie bywa, ale chłopak to jednak by zrozumiał i wybaczył gdyby znał problem i na pewno też by Cię wspierał ;) a jak nie, to i tak nie byłoby nic do stracenia, w końcu i tak z nim zerwałaś i chłopak do dzisiaj pewnie nie wie dlaczego tak naprawdę... a tak zawsze istniałaby szansa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I tak
No szansa tak i to ogromna,im wicej ludzi pierdzi tym wiecej biogazu da sie uzbierac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papier toaletowy i hej ho :P
stres to nasz wróg :) to na pewno ;] ostatnio jakoś mniej "o tym " myślałam i udało mi się stopniowo ich pozbywać w łazience, bo nie było ich tak dużo , dzięki temu nawet zostałam u swojego na 4 dni;p sukces!! :P Jestem z siebie dumna ;] hahah jakkolwiek głupio to brzmi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×