Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pierdzioszkaAA

bardzo wstydliwy problem przez ktory odsuwam sie od ludzi

Polecane posty

Gość papier toaletowy i hej ho :P
rozumieć nie rozumie, bo on to takich problemów nigdy nie miał, nie wie co to ból brzucha przez jelita....ale widzi jak się meczę i bardzo się o mnie troszczy i współczuje, widzę, że jego też męczy ta sytuacja, nie chce bym cierpiała. Ale myślę, że każdy normalny facet by tak się zachował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaaa27
brrr ja tez mam lek na depresje wlasnie, z tej samej grupy co ty, sertralina. Przerabialam juz ich wszytskie rodzaje ale tylam po nich i tylko ten mi w miare pasuje ale na burczenie w brzuchu nie pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brrrrrrrrrrrrrr
Jesteś facetem ? Masz ten sam problem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papier toaletowy i hej ho :P
Ola27 jakbym czytała o sobie! Ja też zawsze byłam niesmiała i to chorobliwie! Z domu sama się wstydziłam wychodzić, dzięki mojemu facetowi trochę wyszłam "na prostą" zrobiłam się śmielsza ale nadal czeka mnie dużo pracy...I właśnie ten stres z którym sobie nie radzę, przekłada się pewnie na te różne dolegliwości. Ale dałaś mi nadzieję! Żeby choć przez chwilę poczuć się odrobinę lepiej :) już za tydzień się dowiem czy jestem normalna :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość metoda na cichacza
papier toaletowy no własnie to staram się Wam powiedziec od dłuższego czasu! :) musicie się tylko przed nimi otworzyć, bo wiem po sobie, że faceci sami w życiu się nie domyslą, zwłaszcza jeśli do tego stopnia aż ten problem maskujecie ;) także odwagi i powodzenia w leczeniu życzę! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brrrrrrrrrrrrrr
Olaaa27 on jest całkiem spoko tyle że 30 dyszki kosztuje a starczy na 30 dni . 1 tab = 1 dzień . Drogo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaaa27
papier na poczatku na pewno bedziesz czula duza roznice po lekach, pozniej troche mniej , ja np ejstem skazana na leki juz bo jak odstawiam to wraca deprecha jeszcze wieksza i mam ochote strzelic sobie w leb To jest bledne kolo, nie dosc ze i tak mi trudno nawiazywac kontakty to jeszcze te jelita

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brrrrrrrrrrrrrr
olaaa27 ja jestem brrrrrrrrrrrrrr nie papier toaletowy i hej ho

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papier toaletowy i hej ho :P
łatwiej jest rozmawiać z kimś, kto cię rozumie , to fakt :) Ale może znajdziesz kogoś w swoim otoczeniu, przy kim nie będziesz musiała udawać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaaa27
brrrr no wiem , cos zle napisalam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brrrrrrrrrrrrrr
a ty oluuu27 też masz wrażenie że coś syczy ci w odbycie , gdy wstrzymujesz gazy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papier toaletowy i hej ho :P
idę już spać. Ale wpadnę jutro i poczytam, może jeszcze czegoś nowego się dowiem :) Dobranoc dziewczyny !! :) Dobrej nocy- lekkiego brzucha :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brrrrrrrrrrrrrr
do papiera słuchaj ja wiem że mam nerwicę i to bez diagnozowania . A oprócz tego fobię społeczną , lęk przed nowymi sytuacjami . Są to objawy na tyle widoczne , że nie trzeba diagnozy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brrrrrrrrrrrrrr
Dobranoc papierku .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaaa27
brrrrrr mam tak samo jak wy. Tu nawet nie chodzi o to ze chce mi sie pierdziec ale zbieraja sie gazy i strasznie bulgocza. Skorzystanie z kibelka nic nie pomaga. Nie wiem jak to sie nazywa fachowo, wzdecia ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papier toaletowy i hej ho :P
Ja też tak myślę,że mam, ale trzeba to zdiagnozować by leki dostać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaaa27
brrr i nie znawalabym tego syczeniem ale bombardowaniem. Czasem glosniejsze niz bak :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papier toaletowy i hej ho :P
Papa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brrrrrrrrrrrrrr
No tak .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brrrrrrrrrrrrrr
Do oli wzdęcia to brzuch twardy , czujesz się wtedy jakbyś była w ciąży gazy to brzuch miękki , a na te syczenia i przelewania nie ma żadnej nazwy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość metoda na cichacza
zgadza się, jestem facetem :) może aż takiego problemu jak Wy tutaj nie mam, żeby nie wiadomo w jakich ilościach i nie dało się tego pohamować... ale owszem czasem mam tak, że jak z kimś przebywam dłuższy czas i bąki w tyłku trzymam na uwięzi, albo się zestresuję czymś (jestem studentem, a wiadomo jak to na studiach), to mam dokładnie to samo co Wy, że czuję jakby to się cofało i jak się zgromadzi to boli owszem, także wiem co macie na mysli... :) a poza tym jestem zdrowy chłop :) ale jak tak czytam o waszych problemach, to mi się żal zrobiło i postanowiłem Was nieco na duchu podnieść oraz nieco Wasze myślenie odmienić, albo przynajmniej spróbować w jakimś stopniu, bo nie można tak popadać ze skrajności w skrajność... bo z tego co widzę głęboko się tym przejmujecie, że Wasz wybranek coś od Was usłyszy albo poczuje i nabierze odrazy do Was albo zerwie itp a to przecież nieprawda! a zatem nie bójcie się porozmawiać o swoich problemach ze swoim facetem i nie unikajcie go bez słowa, bo on może to różnie zinterpretować i może się okazać, że nie widzi dalszego sensu bycia w związku z kimś, kto nie jest z nim szczery, a tylko unika go bez słowa... spróbujcie chociaż, bo tak na prawdę nie macie nic do stracenia :) poza tym takie rozmowy często zbliżają ;) zresztą czy to nie irracjonalne żalić się całemu światu na forum, a nie zamienić słowa na ten temat z osobą, która teoretycznie powinna być Wam najbliższa? pomyślcie o tym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brrrrrrrrrrrrrr
Może bombardowanie . Ale ty też masz takie uczucie jakbyś pierdziała odbytem ale nie pierdzisz , jakby coś Ci się przesuwało po jelitach ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaaa27
Ja tez spadam, jutro moze zajrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaaa27
brrr jakby cos chcialo wyjsc a nie moglo. Dochodzi do odbytu cofa sie pozniej wyzej i wydaje przerzliwy dzwiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brrrrrrrrrrrrrr
Życzę miłej nocy . Ja też się zmywam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brrrrrrrrrrrrrr
Tak to się cofa .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brrrrrrrrrrrrrr
I przerazliwy dzwiek wydaje . Mam to samo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brrrrrrrrrrrrrr
I wiesz co ja mam to syczenie nawet jak nic nie zjem . Nawet po samej wodzie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siostrabrata
miałam kiedyś tak samo. ustało po tym, jak zaczęłam się odchudzać (między innymi nie jadłam po 18 ABSOLUTNIE NIC, a w ciągu dnia jadłam regularnie). nadal stosuję się do tych zasad. da się, tylko trzeba uważać i się pilnować. po kilku latach ciężko mi sobie przypomnieć, aby taki problem kiedykolwiek mnie dotyczył. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierdzioszkaAA
Jedyne co mnie pociesza to to, że nie jestem z tym sama i może w końcu lekarze się nad nami zlitują i cos wykombinują ;) A co do chorób psychicznych...chodzę też na zmianę do psychologa i psychiatry ale moje tabletki to takie "stablizatory nastroju". Po nich jedynie się źle czuję, boli mnie gołwa itd. Jednak nie przyznałam sie im, że mam taki problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×