Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość PANNAZOKIENKAAAAA

NIE CHODZĘ NA ŻADNE WESELA ,GDZIE PANSTWO MŁODZI NA

Polecane posty

Niedługo na pogrzeby trzeba będzie przychodzić z workiem karmy dla psów! Litości! Narzucanie co się chcę dostać to kompletny brak klasy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xerses
jesli ktos prosi, aby zamiast kwiatow kupic cos, co potem odda dla potrzebujacych, to jestem jak najbardziej na TAK. Jesli ktos jednal sugeruje, aby dac kase, to jest to dla mnie kompletna zenada:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aurattia
Kompletnym brakiem klasy jest niezrozumienie, ze prezenty maja sprawiać przyjemność i cieszyć obdarowywanego, a nie dającego! Kupując komuś prezent np na urodziny tez kierujesz sie własnymi upodobaniach, czy moze raczej starasz sie trafić w gust solenizanta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te wierszyki są żenujace
Przecież zapraszamy rodzinę i przyjaciół, a nie przypadkowe osoby z łapanki. Czyżby rodzina i przyjaciele nie wiedzieli jakie oczekiwania ma młoda para?, nie znali ich sytuacji materialnej, ich priorytetów? Trzeba im wyraźnie napisać, że kasa, kasa i tylko kasa nas interesuje? Nie wystarczy poczta pantoflowa? We wrześniu byłam na weselu kuzynki [mieszkamy po sąsiedzku] i w zaproszeniu też była mowa o śwince, winie, słodyczach... czułam się zniesmaczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vbgfhbgfhjyj
ale macie problem, robicie z idły widły. jak nie chcecie dawac wina czy czegos tam innego to siedzcie na dupie w domu a nie mowicie:"czulam sie zniesmaczona". ja bylam w tym roku na slubie u kuzyna i w zaproszeniu byla wzmianka ze zamiast kwiatow prosza o wino. przeciez to dla goscia oszczednosc. kupi wino za 20-10zl a na kwiaty porzadne musialby wydac co najmniej 50zł. Macie problemy ze szok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,lll;l[p-ok
dla mnie też proszęnie o kasę ,wino kwiaty to żenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Barrrbarrraa
ale macie problem. Ja jak będę wychodzić za mąż zamierzam właśnie napisać coś na zaproszeniu, że zamiast kwiatów chcę np. butelkę wina czy innego alkoholu. Jestem kobietą, lubię kwiaty ale na co mi to? Pokój będzie zawalony, szybko uschną i do wyrzucenia. A z winka korzyść będzie- przyjadą goście i będzie czym częstować:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
takie sztuczne wzbudzanie tematu wolę kupić wino, które młodzi sobie wypiją wieczorkiem i iść się wybawić na weselu niż oburzona i przewrażliwiona na własnym punkcie zakładać żałosne tematy na babskim forum i dla mnie też wygodniej kupić wino czy czekoladki podczas zwykłych zakupów niż w sobotę pędzić do kwiaciarni po kwiaty, pilnować, żeby się nie połamały, nie zwiędły lub w obcym mieście szukać kwiaciarni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×