Pytanie do mam przedszkolaków

mam pyyanie do rodziców przedszkolaków - moje dziecko ma pójść do przedskzola w wieku niewiele ponad 2.5 roku - bo będę pracować, wiec taka decyzja. Teraz zastanawiam się, bo koleżanki posłały dopiero w wieku 3.5 mniej wiecej, jak z waszego doświadczenia czy to nie za wcześnie? Zaczynam się zastanawiać poważnie nad tym.. :-)

nie za wcześnie :). ja też mam taki plan w styczniu oddać 2,5 roczne. gorzej jak miejsca nie będzie ;/

Zależy od dziecka. Ja puscilammoje 3-letnie bliźniaki i nie jest dobrze. Natomiast w grupie jest chlopczyk, ktory chodzil od 2 lat do żlobka i on bez problemu sie zaaklimatyzowal i w ogole nie choruja, a moje co drugi tydzien w domu.

nie wiem skąd jesteście, ale u nas jest opcja w takim wieku raczej prywatnego, do państwowego rocznikowo 3 lata..; ja juz zapisalam wiesz? i miejsc jest minimalnie, wiec radze juz popytac..

ten chlopiec nie choruje, moje choruja ;-(

Jeżeli maluch nie będzie nosił pieluch to śmiało może iść.To jest warunek przedszkoli.Dziecko musi być w miarę samodzielne i chociaż trochę komunikatywne.

mój synek chodzi już do żłobka jakiś czas więc dla niego to bez problemu..

za wcześnie, córka bardzo przeżyła przedszkole i ją wypisałam...w przyszłym roku ją zapisze, jako 2,5 latka była stanowczo z mała

czas na przedszkole to wiek 4 lata.to sa slowa naszej przedszkolanki.wczesniej roznie z tym bywa

ja też posyłam tylko że za rok od września, ale synek jeszcze nie będzie miał 3 lat, tylko 2 i 7 miesięcy. Myślę, że będzie dobrze, mam takąnadzieję, wydaje mi się że w tym wieku juz da sobie radę bez mamy :-) A o chorobach już myśle, ale cóż, taki urok przedszkoli, może akurat nie będzie tak źle..

zgadzam się, że wiek 4 lata jest idealny, tak twierdzą pedagodzy i psycholodzy dziecięcy

no i na początek planujemy nie na cały dzień tylko max 5 godzin, od 8 do 12:30 wstępnie.

Moja córka poszła jak miała 2 latka 2 miesiace. Zaklimatyzowała sie super, ale wczesniej juz rok jezdziła do Niani - nie byla ze mną, wiec moze dlatego jej dobrze poszło. Przedszkole Prywatne grupa 2-3 latka.

ważne jest też ile trwa adaptacja tak myślę, w niektórych 2 -3 dni, nie wyobrazam sobie tego, bardzo krótko :-) U nas jest cały miesiac albo jak ktoś woli 2 tygodnie :-), prz. prywatne)

U nas mielismy czas na adaptacje 2 dni :( praca nie pozwoliła na wiecej, ale corka chodziła chetnie przez pierwsze 2 tygodnie, potem byla troche smutna a od dłuzszego czasu zapomina sie ze mna pozegnać :)

ja moje dzieci posyłałam jak miały rocznikowo 4 lata - moim zdaniem wcześniej to przesada, w ogóle nie widziałam takiej potrzeby. i najmłodszą córę też posyłam w przyszłym roku, będzie miała prawie 4 lata, według mnie to idealny wiek.

najwieksza fanka - zauwazylam Cie jakis czas temu :) Jestem bardzo ciekawa, jak sobie radzic z taka iloscia dzieci?

chyba nie ma na to idealnej recepty - ale już to kiedyś tutaj pisałam - trzeba mieć plan dnia i się go trzymać, bo inaczej wszystko się rozsypie. ;) ja nie narzekam i już nie mogę się doczekać, kiedy urodzę. ;)

najwieksza fanka - mnie jedno dziecko strasznie absorbuje, mimo planu dnia - dziecko jednak potrafi rozwalic caly plan dnia. Ty opiekujesz sie dziecmi a Mąż zarabia? Ile sie wydaje na taką wilodzietna rodzine? Czy macie jakies dodatki od Państwa?

U mnie było podobnie jak niektore mamy opisuja- dziecko pochodzilo kilka tyg i okazalo sie, ze nie byla to wlasciwa decyzja. Jestem rowniez pewna, ze zachowanie niektorych pan zniechecilo go do chodzenia tam. Teraz wlasnie czekamy do 4urodzin i zobaczymy jeszcze raz i w innym przedszkolu.

tak, ja opiekuję się dziećmi, mąż prowadzi naszą firmę. o kosztach można długo dyskutować. :) wiadomo, że utrzymanie czwórki dzieci jest znacznie droższe niż jednego - ale spokojnie dajemy radę, gdyby miało naszym dzieciom czegoś zabraknąć, na pewno nie zdecydowalibyśmy się na kolejne. ja kiedy byłam w drugiej ciąży ciągle się martwiłam, że nie dam rady, że nie będę miała na nic czasu - wcale nie było tak źle. a teraz też mam czas i dla siebie i dla dzieci i dla męża - starsze córy są już samodzielne i naprawdę bardzo pomocne. :)

EJjedna i droga cora poszly w wieku 2,5roku pierwszy tydzien jak pewnie u wiekszosci placz itd potem juz z gorki przedszkole panstwowe warunek to dziecko samo siusia ja nie zaluje jestem zadowolona szczegolnie ze mlodsza teraz ma juz 4latka i chodzi do grupy3 a tam juz nie spia i to dla mojej corki na plus straszny z niej zywiol i nie lubi duzo spac

wracajac do tematu, duzo zalezy od dziecka, moja cora to byl zawsze taki 'szef podwora'jak to ja w rodzinie nazywali i poszla do panstwowego przeszkola jak miala 2i 7mies, odnalazla sie swietnie, syn znajomych poszedl w tym roku jako 3i 8 mies i bardzo placze

Nie każde dziecko nadaje się do przedszkola :) Niektóre dzieci są po prostu aspołeczne.Moje teściowa pracowała całe życie z dziećmi 3-5 letnimi,była wychowawcą (teraz już na emeryturze) i zawsze powtarzała że najlepiej z doświadczenia wie że dzieci klimatyzują się wieku 4-5 lat. Moje dziecko poszło do przedszkola jak miało niecałe 4 lata.To był straszny okres.Nie był na to gotowy.A rok później czyli przed 5 urodzinami idealnie się sprawdził jako przedszkolak.