Dlaczego babom zawsze zimno a facetom ciepło ?

Jestem babą ale zawsze mi ciepło wręcz gorąco. Wiecznie wszędzie otwieram okno i wszystko wietrze całe dnie. Niestety trafiło mi się że pracuje w biurze w pokoju z czterema babami którym kurwa wiecznie zimno. Okna szczelnie zamknięte, duszno, gorąco w biurze a te siedza w swetrach i chustach a niektóre nawet w kurtkach :o Jak ide piętro wyżej do biura gdzie siedzi 4 facetów to wszystkie okna atwarte, świeżo, chłodno, przyjemnie aż chce się żyć, jak schodze do tych matron to mam ochotę wybić szyby krzesłem. Kurwa co z wami baby !

zmień prace, albo płeć :p

przechodzisz menopauzę

pracy nie moge zmienić przez kilka miesięcy conajmniej bo gdybym mogła to już by mnie tam nie było. A płci nie mam ochoty dobrze mi być kobietą :p

pewnei kwestia termoregulacji, jedni mają bardziej wydolną to zależy od ciśńienia krwi, tempa metabolizmu, hormonów tarczycy, krążenia obwodowego..... sama zauważyłam że mój facet gdy tylko coś zje dostaje wypieków na twarzy i się poci ergo: część tego co je idzie na termoregulację u mnie nie ma takiego efektu, wszystko idzie w biodra

jak masz wybuchy gorąca

ja mam podobnie do Ciebie.... zawsze mi ciepło, w domu nawet teraz w staniku chodzę ;p

to choroba no to wszyscy faceci choruja a kobiety niby nie ? No bez jaj, na studiach też tak miałam. Zima kaloryfery na ful poodkręcane a wszystkie baby w kurtkach siedziały, jak mówiliśmy z kolegami że okno otoworzymy to wszystkie w ryk że nie bo im zimno, no i teraz to samo w pracy. Da się coś zrobić z tą termoregulacją bo ja też chce żeby mi tak zawsze zimno było, nie zniosę tego siedzenia w biurze :o

założe się że ci którym ciepło mają też wyższe ciśnienei krwi, ja zauważyłam taką zależność o tempie metabolizmu decyduje tarczyca: przy niedoczynności wiecznie jest zimno i łatwo się przybiera na wadze osoby z nadczynnością za to bardzo się pocą i chudną

ldffjnbbi nie mam wybuchów gorąca mi po prostu jest zawsze gorąco. Hormony też ok bo kiedyś je badałam.

kobiety mają mniej tkanki tłuszczowej bo są same szkielety i nic je nie ogrzewa

to choroba, mam niskie cieśnienie krwi, norma u mnie to 110/ 60

być moze też niektórzy mają więcej receptorów ciepła/zimna w skórze i są bardziej wrażliwi na bodźce

też mam takie niskie i mi zawsze kur....zimno nawet latem muszę mieć skarpetki bo inaczej nie zasnę

poza tym szczupłe osoby mają niższe cisnienie

przy zwroście 172 ważę 55 kg więc to nie tłuszcz mnie ogrzewa.

ja mam 5 kilo więcej sadła a jak widać mnie nei grzeje :-(

no to nie wiem co cie ogrzewa i jak hormony ok,widocznie taka twoja natura;)

mi zawsze zimno , musze miec 28c w domu ciepelko a jak w angli mieszkalam chaty zimne , masakra do pl wrocilam z grubasami jak pracowalam to tez wiecznie chora bylam bo klime podkrecali

bo kobiety maja ciensza skore i mniej miesni i dltego nie ma co je ogrzewac...ty pewnie jestes jakis wyjatek

:(( boże nie ma dla mnie ratunku :( wyparuje w tym biurze :O nie wiem może ja to po ojcu odziedziczyłam bo on w zimie może chodzić w krótkim rękawku, jemu też tak gorąco jak mi a jest zdrowy jak ryba. Nawet sobie tarczyce badałam i nic nie wyszło :o

co za problem ubierz się w seksowną cieniutką bluzeczkę, jako bonus dostaniesz podwyżkę od szefa

to choroba szefem jest baba :o zresztą z moim płaskobiustem na żadnym facecie wrażenia bym nie zrobiła.

istnieje jeszcze cień szansy że to lesbijka

to choroba ;)

ale mozna odniesc wrazenie ze to kobietom jest zawsze ciepło .. 2 lata temu w styczniu spotkałem 2 dziewczyny na przystanku autobusowym w mini spodniczce . Nie było bardzo zimno . Tylko około zera stopni .

To może ja mam grubą skóra albo te może za dużo receptorów ciepła czy cuś, nie wiem ale widzę że tego nie zmienie, ech cięzko się z tym żyje :/

no właśnie ubierz się w cieniutką bluzeczkę na ramionkach goła skóra daje efekt wyziębiający a koleżanek w pracy nie narażaj na wyziębienie przy otwartych oknach bo rozchorują się i umrą sumienie cię zgryzie

albo moja nauczycielka angielskiego była . Kiedys codziennie w legginsach nawet w zimie chodziła do szkoły .. I sie zastanawiam czy to nie jest zimno w tym ?

ja tez nie rozumiem jak mozna pracowac w dusznym pomieszczeniu, juz wolalabym marznac ale zeby chociaz jakas cyrkulacja powietrza byla, bo zemdlec mozna