Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Konfliktowo

Mój mąż nienawidzi mojej kolezanki,wszystko go denerwuje u niej

Polecane posty

Gość Konfliktowo

Moj mąż nienawidzi mojej dobrej kolezanki od kąd pamietam, poprostu ma straszną fiobie, tak jak niektorzy na tesciowe.Co nie powie,co nie zrobi moja znajoma to non stop wyszydza,kpi z niej,dogryza, i wzajemnie. Mowi ze jest pusta, infantylna, nieznosi kiedy do nas przychodzi wtedy on wychodzi z domu Ile razy z nią sie pozarl to nie zlicze. Dwa okropnie klotliwe charaktery i sobie tyle lat do oczu skaczą A ostatnie wydarzenie to juz apodeum ich "tolerancji" do siebie nawzajem Mąż nielubi jak corka (10l )chodzi do mojej znajomej,ale czesto po szkole do niej zachodzi by samej w domu nie siedziec czekajac do naszego powrotu z pracy,wiec po drodze corka do niej idzie,a ja ją odbieram za 2 godz Ostatnio byla sytuacja ze mloda wyszla na taras i zaczela sie podnosic na barierkach zwisając tak ze nogi miala oderwane od podlogi i na brzuchu opierala sie o barierki, ze jakby przeciązyla sie do przodu to by z 11 pietra poelciala w dol :/ Moja znajoma widząc to cala w stresie szarpnela ją do tylu i dala klapsa, z tych nerwow Gdy maz sie o tym dowiedzial poprostu jakby czekal na okazje zacząl otwarta wojne wypisujac do niej sms ze juz nie ma jak na nim sie wyżywac to teraz na jego dziecku sie wyzywa itd Nie to ze popieram kolezanke w tym co zrobila,bo zarowno mogla ostro nakrzyczec na mlodą i taki sam efekt bylby jak klaps, no ale nerwy ją poniosly, widząc ze dziecko pod jej opieką zwisa na barierakch jak na drązku, i stalo sie.Nie usprawiedliwiam ją,ale rozumiem jej reakcje w stresie Ta sytuacja tytko meza wrogosc do mojej znajomej zaognila, i naprawde jestem rozdarta,przeciez nie bede rezygnowac z znajomosci od lat szkolnych bo on jej nienaiwdzi,nawet za czasow kiedy jeszcze chodzil do tej samej szkoly i klasy co my Dwa durne pawiany z nich ze sie tak nawzajem nakrecają zamiast olewac :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onahanna
A może oni kręcili ze sobą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Konfliktowo
Cois ty, znamy sie we 3 od podtsawowki i razem chodzlismy do klasy, i w podst i w LO, ona zawsze krecila z innymi, on z iinnymi Mowilismy sobie o chlopakach ,ale od kiedy pametam zawsze sie nieznosili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Konfliktowo
znam sie od podtsawowki ,mialo byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Konfliktowo
odrazu powiem ze zadne love story nie wchodzi w ich przypadek Wiec nie tedy droga i nie myslcie tymi kategoriami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kredka bambino
a moze poprostu ona sie mezowi podoba :D a ona ma go w dupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niGDY NIE UFAJ
koleżankom. Już niejedno małżeństwo w tym stylu się rozpadło i nie myśl ,że jak ktoś niby kogoś nie lubi to tak jest na prawdę. Kto się lubi ten się czubi. Miej oczy szeroko otwarte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z takiej nienawiści, to najlepszy seks wychodzi. :D Pewnie o tym już pomyśleli... :D A co do "klapsa", to jasne kurwa, propagujcie bezstresowe wychowanie, a potem Wam dzieci będą z okien skakać. ;) Albo hartujesz skal, albo paprasz się z gównem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bzykam
się z moim wrogiem( mężem koleżanki) tak bardzo mnie nienawidzi, że ciągle o mnie gada swojej żonie a ta głupia się cieszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Konfliktowo
pisze nie zsporwadzajcie sytuacji do jakiegos romansidla itd, bo sa przypadki gdzie osoby sie jawnie nienawidzą i w tym wypadku tak jest Lukrecja co do kalpsa, to jest pretekst meza aby poporostu na mojej znajomej sie jeszce bardziej mscic, poprostu znalazla sie idealna sytuacj by sobie bardziej dokopac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Konfliktowo
Mój mąż ze złości za tego klapsa wsadził mojej koleżance kutasa w piczkę. :( Oczywiście z zemsty. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jiojoijio
trzeba byc debilem, aby w takiej sytuacji miec pretensje o tego klapsa. Facet ma chyba jakis problem. A powiedz, ta kolezanka jest atrakcyjna, tak szczerze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham takie
wiesz co... ty nawet nie rozumiesz znaczenia niektorych slow... wiesz, co to jest FOBIA... poza tym APOGEUM :-O (tylko do tego momentu doczytalam)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Konfliktowo
jiojoijio , jestem pewna i wiem o tym ze jakby jakas inna nasza wspolna znajoma klepla corke to w ogole by sie nie odezwal i splynelo by to po nim jak po kaczce i wiem ze by tak bylo bo go znam, innymi osobami by sie w ogole nie przejąl,olal by sprawe i juz ale zrobila to jego znienawidzona "kolezanka" i tylko czekal na okazje by swoje potyczki wysunąć W przypadku innych osob olal by sprawe i machnąl reką, lecz jej akurat nie podarowal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Konfliktowo
Widzę, że sami mądraleńce na kafe...a nikt doradzić nie umie...:/ A koleżanka piękna - jak deszczowa noc listopadowa.:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Konfliktowo
Nie wiem czy to ma jakiś związek ze sprawą ale mąż tak się zachowuje odkąd koleżanka zerwała z narzyczonym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Konfliktowo
kocham takie " pisalam w przenosni, mozna bylo by sie domyslec mze to jest luzna forma pisania a nie doslowna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Konfliktowo
wpis z zerwaniem z narzeczoną i taą nocą listopadową to podszyw :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Konfliktowo
19:08 kolejny podszyw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Konfliktowo
Moja koleżanka jest seksi za to ja wyglądam jak kotna locha ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jiojoijio
jej klapsa nie podarował,bo ją kocha i sam od niej dostaje klapsy,buja się w niej od czasów szkolnych. tobie polecam okularki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Konfliktowo
owszem mój mąż miał kiedyś epizod ze zdradą w tle, ale moja koleżanka go w ogóle nie pociongaa fizycznie, więc wasze wpisy są palcem na wodzie pisane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Konfliktowo
jakie okulary? posiadam tylko gogle i przeciwsłoneczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Konfliktowo
Nie bierzcie tego pod uwage z ta noca listopoadową, zerwaniem, i jaką zdrada jak powyzej podszyw sie zabawia Maz naprawde jej niueznosi, od zcasow podtsawowkowych i licealnych dawali sobie rowno w kosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Konfliktowo
To pewnie ta kurwa moja koleżanka się zabawia bo dowiedziałam się o ich romansie - kłamliwa szmata.:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krzysiek :).
OMG "Nie usprawiedliwiam ją", Ty najpierw naucz się pisać po polsku... Pisze się "Nie usprawiedliwiam jej"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Konfliktowo
Założę się, że to ona się podszywa! Nie daruje ci suko, kłamałaś mnie od 3 klasy podstawówki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×